Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestemrozczarowana

Partner spotyka się z byłą żoną

Polecane posty

Gość jestemrozczarowana

Witam. Jestem z facetem od roku. Mieszkamy razem. Gdy się poznaliśmy nie był juz z żoną,ale nie miał też rozwodu. Rozwód wzięli miesiąc temu. Ona podała. Ma on z nią dwoje dzieci,z którymi widuje się co drugi weekend. I teraz problem. Nie podoba mi się,że on jak jedzie to siedzi tam,dziec***akuje ( 11 i 17 lat) itd. Jak jest u niej to ode mnie nie odbiera telefonu. Albo pojechał do innej miejscowości żeby pobyć że starszą córką ,ja nie mogłam jechać,bo chciał pobyć z córką sam.okazało się,że żona też tam była... Jak ona zdzwoni to witają się jak zakochane malolaty-hej papa,tonem mrau... Czy on jeszcze nie wyszedł emocjonalnie z tego małżeństwa? I jeszcze,weekendy planuje z nią,a ja jestem informowana w ostatniej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli masz siłę to zrezygnuj z tego związku. Sama w czym takim tkwie i coraz dotkliwiej rozumiem, że pojawilam sie w jego zyciu tylko po to zeby dowalic bylej ze on sobie kogos znalazl a ona nie a teraz jestem gdzies na koncu ...bo zona - bo przeciez dzieci...takie zwiazki osoby wolnej z osoba po przejsciach są koszmarnie ciezkie i albo wyzbywasz sie kompletnie zazdrosci z siebie i godzisz sie na takie traktowanie, znosisz to " mrau" albo umrzesz wewnetrzenie za jakis czas...jezeli masz sznase spotkac wolnego czlowieka albo chociaz bez dzieci to radze ci odejdź....współczuje ci tak jak wspolczuje sobie...zmarnowalam sobie zycie tym zwiazkiem, nie jestem soba- taka pogodna wesola dziewczyna jak to bylo kiedys. ratuj sie poki mozesz. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tempo : rok,już mieszkacie a on mentalnie ze swoja rodziną poprzednią. To,że jest po rozwodzie wcale nie oznacza,że chce ujawniac jakąś nową kobietę z którą mieszka (bo mu wygodnie?odpowiedz sobie sama). A on dopiero co po oficjalnym rozstaniu.Na co liczysz w tej znajomości,która chyba nie rokuje. Po co ty chcesz jechac,gdy on ma się spotkac z dziećmi? sorry,kto ty jestes dla tych dzieci,ciocia dobra rada?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolne kobiety maja wybór : odchodzą i nie szukaja nastepnego na siłę! Czemu sobie wspołczujecie? wy myslicie,że te dzieci,b.żony nagle znikną,bo wy jestescie? Te dzieci a w tle chcac nie chcac ich mama pozostaną dożywotnio,jeśli maja względnie poprawne relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestemrozczarowana
Rozumiem,że mają poprawne relacje. Ale te ciumkania i spotkania bez potrzeby i z tego co się zorientowałam to on jej opowiada o naszych problemach. No i nie chodziło mi jechać z nim i jego dzieckiem być,tylko razem pojechać, mam tam rodzinę ,ale on nie życzył sobie,bo jak się okazalo został tam na noc i wyłączył tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak spotkania bez potrzeby ? przeciez mają wspolne dzieci i całe szczęście,że ojciec o nie dba. Ty jestes dodatkiem do jego wygodnego zycia,musisz to pojąć.Za szybko z nim zamieszkalaś,za szybko się związałas,on mentalnie jest nie rozliczony z przeszloscią-raptem miesiąc po rozwodzie. To nie rokuje.Jesteś taki propdukt zastępczy nim się pozbiera po rozwodzie.Taka ciocia klocia w trudnym dla niego czasie. Bez szans relacja na poważny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJestemrozczarowana
Miesiąc po rozwodzie,ale od dwóch lat nie mieszkają razem i ona ma faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego,ze ma faceta ? rodzicami przecież nie przestali być! Jestes piątym kolem u wozu,dla faceta sądzac po zachowaniach duzo za wczesnie na poważny związek. Widać,że młoda jestes i nie czaisz,że rozwód to nie bułka z maslem i czasem długo się wraca do równowagi zyciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znasz jego dzieci ? Wiesz,on je kocha swoje dzieci....nie rozumiesz tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po rozwodzie to sie ciężko żyje - jakoś sobie trzeba obniżyć koszty mieszkaniowe i gdzieś z krzyża spuszczać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ci pomogli ..jak zwykle....zazdrośni i sfrustrowani...uciekaj dziewczyno stąd bo wyrobisz sobie idiotyczny pogląd na zycie...bez sensu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten wpis z 17'46 akurat jest -stety,niestety-mega prawdziwy wiec po co ten podpuszczający ostatni z 20'07? Taka jest prawda : mężczyzni szukają kobiety niezaleznej finansowo,łatwej i wierzacej w piękne slowka i obietnice,by się wprowadzić i mieć tzw.święty spokoj.NIe gorzej niż było czyli ugotowane,uprane,posprzątane,seksik na żądanie i absolutnie nie wtrącanie się e relacje z byłą żoną i dzieci. Jak zrozumie i zejdzie na ostatni plan,to z nią będzie. Jak nie,to poszuka następnej. Najlepiej bezdzietnej,bo po co mu cudze dzieci,przeciez ma swoje hehe. NIe ma sie co odbijac od sciany i zakłamywac rzeczywistość tylko wiać od kogos kto dopiero co się rozwodził,bo nie jest na nic poza tym co wyżej opisane ani gotowy,ani chętny. Zrozumcie to panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak będzie z nią. Nic nie zrobisz głupia żonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłania się czytanie ze zrozumieniem naprawdę prostego przekazu ostatni gościu. Najpierw uwaznie czytaj a potem pisz,nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tak to już jest.... wśród moich koleżanek po rozwodzie nie ma chyba przypadku, aby były mąż za plecami obecnej kobiety z którą jest nie próbował powrotu do swojej żony... do mojej przyjaciółki były mąż wypisuje regularnie prośby o spotkanie i wyznania miłości a z obecną kobietą mieszka prawie 3 lata i mają 2letnie dziecko.... do mnie również były próbował wrócić - oczywiście za plecami tej drugiej...i to mi się nie podobało, że najpierw nie uporządkował swojego życia więc szybko pokazałam mu jego miejsce ;) taka jest prawda, kochanki myślą że są w super związkach a taki facet wzdycha ukradkiem do byłej żony nawet kilka lat po rozwodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się next zorientuje,że gość emocjonalnie nie nadaje się,ze popełnia kardynalne błędy wielokrotnie,to trzeba uciekać. A jak jest jak tu,że chwila po rozwodzie to tym bardziej,bo on ma te nową tylko na przeczekanie,"współczucie" jaki to biedny misio,czasem słyszy się,ze też finansowo "wisi" na nowej kobiecie...Jaki on partner,jak ten z tytułu ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk_arolina
Jego zachowanie wyraznie swiadczy o tym, ze on chce i bedzie sie spotykal ze swoja rodzina. Ty mozesz to zaakceptowac, lub nie. Decyzja nalezy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam rozwodników , tych przed i juz po. Pewnie wielu z Was ma problem z masturbacją,waleniem pałki itp. Masz problem z masturbaacją , ciągle walisz kapucyna ? Twój drągal już nie domaga, wejdź na EROFLIRT24.PL tylko dla osób powyżej 25 roku życia. Serdecznie polecam mi ta strona pomogła masakrycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×