Harry Potter

Czy jest ktoś kto czytał Harrego Pottera? Głupio sie przynzać ale ja tą ksiażkę po prostu uwielbiam, z resztą z większością mojej rodziny jest bardzo podobnie. Co myślicie o wydarzeniach z szóstej części? O miejscu ukrycia horkruksów i w ogóle o horkruksach? I jak myślicie kto wykradł prawdziwy medalion slitherina bo ja mam już swoją teorię? NO i oczywiście sprawsa Snape\'a, co o tym myślicie?

Heyka :) też koffam HP Moim zdaniem horkruksa wykradł Regulus Black , Brat Syriusz, który odwrócił sie od śmierciożerców :) podobała mi sie 6 część , chociaż szok naprawde duuuży mimo wszystko coś z tym Snapem jest nie tak , czy naprawde jaest taki z zły? wydaje sie to być niemożliwe :P choć może Rowling o to właśnie chodzi :)

Czyli o horkruksie myślisz dokładnie tak jak ja :) A co do Snape wydaje mi się, że on jeszcze pomoże Potterowi, bo tak jak czytałam ten rozdział jak go Potter chciał trafić zaklęciem to Snape cały czas nie pozwalał śmierciożercą mu nic zrobić, a na dodatek jeszcze go uczył jak rzucać zaklęcia.

Hej, ja tez się zaczytuję az strach ;). Snape mnie intrygował od poczatku, fantastyczna, szalenie nieodgadniona postać i też trudno mi uwierzyć, że rzeczywiscie jest po stronie zła. Gdzieś czytałam, że podobno Smierć Dumbledora była zaplanowana, tak jak by \"umówiona\"....no nie wiem, mam nadzieję że wszystko sie wyjasni, mam tyle pytań....

U mnie w domu mówią że może sam Dumbledore chcial zeby go snape usmiercil, no ale nie wiem czy bylby az takim... samobojca, w kazdym badz razie cos pewnie jeszcze z tym bedzie. No i jeszcze jest sprawa z Draconem Malfoyem, ja myślę ze on jeszcze kiedyś Potterowi pomoże.

Własnie też o tym słyszałam, że Harry i Draco mają być po jednej stronie. W końcu Malfoy nie wykonał zadania, voldemort może chcieć go ukarać.

ja też sie już nie moge doczekać co będzie dalej :D Ciekawi mnie jak będzie wyglądała fabuła nowej książki, skoro Harry i ska nie zamierzają powrócić do Hogwartu . Jak do tej pory wszystko oparte było w większym lub mniejszym stopniu na schemacie wakacje-szkoła-koniec roku szkolnego, ale TEN rok bedzie inny niż wszystkie ;) /No a Snape to rzeczywiście najbardziej nieodgadniona postać jaka można sobie wobrazić :) Znamy troche faktów z jego przeszłości, ale co nim tak naprawde kieruje, czego pragnie, a czego żałuje. ? No bo wiadomo , że Dumbledore lubił ufać ludziom, był naiwny, ale nie głupi . Więc czy możliwe jest żeby sie pomylił? Lubie w tej ksiażce to , że jest taka niejednoznaczna i było nie było pozwala snuć własne teorie :)

istnieje jeszcze mozliwosc ze na koncu wszyscy zabici przez Voldermota powrócą do zycia...może i Dumbledoore :)

coś tam było na temat że żadne zaklęcie nie jest w stanie przywrócić życia umarłemu, no ale takie miłe zaskoczenie by się przydało, ciekawi mnie czy w siódmej części jako bohaterowie będą tylko Harry Ron i Hermiona czy ktoś jeszcze z nimi będzie działał. Jak myślicie gdzie tenvoldemort mógł ukryć swoje horkruksy? Co do snape\'a wydaje mi sie ze on uratuje jeszcze kiedys harrego. Draco się już w szóstej części łamał czy nie przejść na strone dumbledora, ale bał się o swoją matkę, wygląda na to, że wcale nie jest taki zły. No i jeszcze pozostaje sprawa Glizdogona, w końcu ma dług w stosunku do Harrego.

ja też kocham :D, hihihihi, wiem, jestem infantylna jak cholera ale co tam. A wiecie co ja ciekawego czytałam? Że tym ostatnim horkruksem może być blizna Harrego... ale by było

wydaje mi se ze Draco to poprostu chlopak ktory chce uchodzic za zlego goscia...a naprawde sie boi, a co sądzicie o Nevillu? On też przeżył ..spotkanie z Voldermotem :>

ale Rowling dziwka jedna zabiła Dumbledora!!!! głupia pinda

hmmm... calkiem niezla teoria z tą blizną, ale to by oznaczało, ze tak do końca potter tego voldemorta wykończyć nie może, a newill tam specjalnego spięcia z voldemortem nie miał. Skoro mamy już cztery horkruksty to nam potrzebne jeszcze trzy na pewno jest to medalion i puchar, więc powinien być jeszcze jakiś przedmion ravenclaw, ale możliwe jest też to co mówił dumbledore ze moze nim byc nagini, no bo przecież voldemort nawet jak miał własne ciało to nie mógłby patrzeć jej oczami w piątej części, a jeżeli to jest horkruks to to jest możliwe, nbo w końcu jest w niej część jego duszy, a pozatym trzeba pamiętac, ze to jej mlekiem wykarmił glizdogon voldemorta, jest jeszcze możliwość że voldemort po prostu nie stworzył siódmego horkruksa, bo miał to zrobić po zabiciu pottera, co mu nie wyszło, a może liczy ze teraz to się uda. Co do zabicia dumbledora to mi się wcale ten pomysł nie spodobał, podobnie jak mi się nie podobało zabicie syriusza, a na dodatek jescze niektórzy mówią, że rowlin na koniec zabije pottera, jak dla mnie to by była beznadzieja

Wiele osob twierdzi ze wybrańcem jest Nevill a nie Harry...zgineli jego rodzice a on przezyl, tak samo jak mowila przepowiednia. Mysle ze jednak nie zabije Harrego...kiedys bedzie mogla opisac jego dorosłe zycie :)) może kiedyś sam będzie dyrektorem Hogwardu

coś mi sie widzi że jakby rowling zabiła harrego to by sobie zamkneła drogę do tego żeby dalej pisać co do nevilla to jego rodzice żyją, i voldemort go nie naznaczył, za to naznaczył harrego blizną

jesli teoria z blizna okazalaby sie prawdziwa oznaczaloby to ze, harry moglby zginac...poswiecajac sie aby zniszczy voldermota...albo go oslabic...ale to wprowadziloby wiele zamentu, tak mi sie wydaje...kazdy spodziewa się..przewisuje smierc Harrego, wiec mysle ze tego nie bedzie.

Dyskusja sie rozwija widze :) tak 3 mać :) niestety nie moge teraz pisać, ale chętnie wieczorem przeczytam wasze posty i dorzuce coś swoich ;) pozdrawiam

własnie wiem ale chyba zastanawiała się czy go na końcu nie usmiercic. A Rowling mowi ze co raz bardziej meczy ja pisanie tej ksiazki bo wszyscy ja pospieszaja, wywieraja presje. Jaa.. nie wyobrazam sobie tego. Ale smierci dyrektora tez sobie nie wyobrazalam, eh

Wcale sie nie dziwie bo wszyscy z zapałem oczekują ostatniego tomu, pewnie tez nie chce żeby jej nazwisko kojazono z tylko jedną ksiązką...może napisze inna historię?

Wcale sie nie dziwie bo wszyscy z zapałem oczekują ostatniego tomu, pewnie tez nie chce żeby jej nazwisko kojazono z tylko jedną ksiązką...może napisze inna historię?

czy ja wiem, w kazdym badz razie uwazam ze takie zakonczenie byloby beznadziejne. w kazdym badz razie jak narazie najbardzie fascynuje mnie postac snape\'a. W każdym bądź razie przez kikla pierwszych części twierdziłam że facet się całkiem nieźle ustawił. No bo jak przegral voldemort to mu się nic nie stało, bo niby był po stronie dumbledora, a jakby tak przypadkiem strona dumbledora przegrała to on przecież był po stronie voldemorta. Facet wiedział jak się ustawić nie ma co.

dokladnie..jak chorągiewka na wietrze

A mi się najbardziej podobała chyba postać Blacka :). Nie wiem czemu. Cos jest (było, chlip, chlip :( ) w nim fajnego

Każda postac ma w sobie coś :) bez czego nie wyobrazamy sobie dalej Hogwartu...i serii o malym czarodzieju...ciekawe co zrobi Harry jak jego rodzinka nie bedzie juz chciala zeby tam mieszkal..jesli przezyje oczywoscie...

Każda postac ma w sobie coś :) bez czego nie wyobrazamy sobie dalej Hogwartu...i serii o malym czarodzieju...ciekawe co zrobi Harry jak jego rodzinka nie bedzie juz chciala zeby tam mieszkal..jesli przezyje oczywoscie...

Każda postac ma w sobie coś :) bez czego nie wyobrazamy sobie dalej Hogwartu...i serii o malym czarodzieju...ciekawe co zrobi Harry jak jego rodzinka nie bedzie juz chciala zeby tam mieszkal..jesli przezyje oczywoscie...

Black był taką ciepłą i wesołą postacią, i bardzo ważną osobą dla Harrego, z drugiej strony nie wiem czy zauważyliście, że Voldemort pozbawia Harrego pokolei wszystkich osób które najbardziej kocha. Najpierw zabił mu rodzców, później przez niego zginął Syliusz (swoją drogą bardzo ciekawi mnie ta zasłona w Departamencie Tajemnic) no i teraz jeszcze Dimbledore. Ciekawe czy takim ostatecznym bodźcem do tego żeby zabić Voldemorta nie będzie dla Pottera, to że np. Voldemort zabije Rona, bo wydaje mi się że to jest następna osoba w kolejności, której Harremu będzie najbardziej brakowało.

Każda postac ma w sobie coś :) bez czego nie wyobrazamy sobie dalej Hogwartu...i serii o malym czarodzieju...ciekawe co zrobi Harry jak jego rodzinka nie bedzie juz chciala zeby tam mieszkal..jesli przezyje oczywoscie...

Black był taką ciepłą i wesołą postacią, i bardzo ważną osobą dla Harrego, z drugiej strony nie wiem czy zauważyliście, że Voldemort pozbawia Harrego pokolei wszystkich osób które najbardziej kocha. Najpierw zabił mu rodzców, później przez niego zginął Syliusz (swoją drogą bardzo ciekawi mnie ta zasłona w Departamencie Tajemnic) no i teraz jeszcze Dimbledore. Ciekawe czy takim ostatecznym bodźcem do tego żeby zabić Voldemorta nie będzie dla Pottera, to że np. Voldemort zabije Rona, bo wydaje mi się że to jest następna osoba w kolejności, której Harremu będzie najbardziej brakowało.

Black był taką ciepłą i wesołą postacią, i bardzo ważną osobą dla Harrego, z drugiej strony nie wiem czy zauważyliście, że Voldemort pozbawia Harrego pokolei wszystkich osób które najbardziej kocha. Najpierw zabił mu rodzców, później przez niego zginął Syliusz (swoją drogą bardzo ciekawi mnie ta zasłona w Departamencie Tajemnic) no i teraz jeszcze Dimbledore. Ciekawe czy takim ostatecznym bodźcem do tego żeby zabić Voldemorta nie będzie dla Pottera, to że np. Voldemort zabije Rona, bo wydaje mi się że to jest następna osoba w kolejności, której Harremu będzie najbardziej brakowało.