Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak normalnych kobiet

Polecane posty

Gość gość

Jestem rozwodnikiem lat 42, przystojny wyglądający o wiele młodziej, wysportowany, z własnym domem i dobra praca. Próbuje ułożyć sobie życie na nowo ale nie ma z kim. Zazwyczaj kobiety po 30 są po przejściach i mają dzieci co mi nie przeszkadza, niby zaradne dające sobie radę a jak się z czasem okazuje żyjące na pożyczkach z ogromnymi długami, które żyją na zasadzie tu i teraz i jakoś to będzie. Brakuje mi drugiej osoby ale zacząłem się zastanawiać co ta osoba może mi dać poza swoją obecnością, bo jak narazie widzę że same problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest grupa kobiet które naprawdę sobie radzą ale one uważają się za 8 coś świata i im mężczyźni nie są potrzebni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewentualnie wiecznie nastoletnie kobiety koło 40, imprezowiczki nadrabiają w stracona młodość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co może zaoferować mężczyźnie 35 letnia kobieta? Czy zawsze tylko żerowanie na nim w zamian nie dając prawie nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam znajomego lat 44 ktory nie moze znalezc kobiety na stale,pracuje ,bez nałogów, i niczego i niczego mu nie brakuje :-) ma wesele i nie ma zkim isc ,ja mówię ze mam wolna koleżankę ,tylko troche pulchna to on mowi ze nie chce ,no to ja mu wolnych idealow nie znajdę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam znajomego lat 44 ktory nie moze znalezc kobiety na stale,pracuje ,bez nałogów, i niczego i niczego mu nie brakuje :-) ma wesele i nie ma zkim isc ,ja mówię ze mam wolna koleżankę ,tylko troche pulchna to on mowi ze nie chce ,no to ja mu wolnych idealow nie znajdę, a co do zerowania to ona pracuje i wiekszosc kolezanek moich pracuje takich 30+ i 40+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam znajomego lat 44 ktory nie moze znalezc kobiety na stale,pracuje ,bez nałogów, i niczego i niczego mu nie brakuje :-) ma wesele i nie ma zkim isc ,ja mówię ze mam wolna koleżankę ,tylko troche pulchna to on mowi ze nie chce ,no to ja mu wolnych idealow nie znajdę, a co do zerowania to ona pracuje i wiekszosc kolezanek moich pracuje takich 30+ i 40+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie przeszkadza kobieta przy kości, ale otyłe mi się nie podobają. By wyjść na imprezę czy wesele bez problemu znajdę kogoś kto mi będzie towarzyszył, mi chodzi o wspólne życie planowanie przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co moglbys zaoferowac jak jestes po rozwodzie? To juz ja ciebie bym nie chciala bo jak po rozwodzie to juz nie to co kawaler i wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie planowanie? Na zasadzie kalkulacji co sie oplaca co nie oplaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz sam tytul jest beznadziejny. Znaczy ze normalna to jest wtedy jak ma duzo kasy i ladna i ma 42 lata? Nie dziwie sie zes po rozwodzie. Mi juz sie odechcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna to taka która nie szuka frajera by ją i jej dzieci utrzymywał tylko partnera z którym ułoży sobie życie. Nie musi mieć kupy kasy, wystarczy by miała pracę i potrafiła się utrzymać a nie 500+ i długi na kilkadziesiąt tysiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysokie wymagania masz jak na rozwodnika ktory najwyrazniej tez co ma za uszami ze doszlo do rozwodu. Ale prwnie powiesz ze to zony wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem nastolatkiem więc przy wyborze partnerki używam też rozumu, kalkuluje? Tak samo jak większość kobiet. Poprostu nie chce na początku wydać połowy swych oszczędności by kobieta stanęła na nogi bo nie wiadomo jak to się rozwinie. Gdybym brał każda i jej pomagał a ona zniknie za pół roku byłbym już w takiej samej sytuacji jak one bez niczego i z długami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak żony wina ale mniejsza z tym, każda rozwiedziona mówi że wina męża a prawda i tak zawsze leży po środku. Za wysokie wymagania mam? Hahaha. Narazie napisałem tylko że nie chce otyłej i by umiała sobie radzić w życiu. Czy to są za wysokie wymagania??? To jakie powinienem mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety szukają idiotów a jak któryś idiotą nie jest i nie jest ślepo zapatrzony w jej tyłek to nagle jest zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zyciu bym nie chciala takiego faceta jak ty. Absolutnie nigdy. Juz po tych 3 zdaniach widac co jestes za jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty mogła byś dać od siebie bym się tobą zainteresował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim nastawieniem to lepiej siedzcie w samotnosci bo za darmo tez wam nikt nie bedzie nic dawal a przeciez chodzi o kalkulacje wiec jaki zysk moze byc dla kobiety od faceta ktory wymaga modelki i szczypie sue z kasa? Sory bardzo ale jak kalkulacja to kalkulacja i cis za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie kompletnie nic bo jestes interesowny. Nawet szklanki wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz papkę zamiast mózgu? Pokaż mi gdzie napisałem że chce modelkę? Wręcz przeciwnie że może być lekko przy kości, może być po przejściach i mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym chciał 40+ przy kości , podobają mi się takie i ciut starsze ode mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość subtelnieee
I brak normalnych mężczyzn też jest dość widocznym zjawiskiem. Związek to nie rachunkowość gdzie się liczy czy bilans strat i xysków się wyrównuje. Ludzie teraz o tym nie pamiętają. Liczą tylko na zyski od drugiej strony. I to ma być miłość? :o Pieniądz rzecz nabyta. Równie szybko dobrą pracę za dobre pieniądze można stracić. I co wtedy? Miłość wraz z nią się kończy? To ja dziękuję za taki związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za darmo nikt mi nie będzie nic dawał? No miło, czyli zakamuflowana prostytucja. Jeśli mam brać kogoś sobie na utrzymanie, spłacać jej długi i zażywać to miłością to ja podziękuję, wolę być sam, ewentualnie jak już to jak najmłodsza i jak najładniejsza skoro układ to układ. Dzięki za uświadomienie mnie jak wygląda w tych czasach miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani od rachunkowości. Mniemam że weźmiesz sobie faceta bez pracy mieszkania z długami i będziesz go utrzymać, że ci to wogole nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość subtelnieeee
Przesadzasz w drugą stronę :p Bez pracy nie. A mieszkanie nie każdy teraz ma. Można się go wspólnie dorobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie też nie napisałem że nie będę utrzymywał kobiety, normalne że mężczyzna zarabia kilka razy więcej, Nie chce nieodpowiedzialnej kobiety która żyje z dnia na dzień i nie myśli o przyszłości, a to już zbyt wygórowane wymagania. Szukam kobiety ma mieć pipe, może być wyeksploatowana, takie wymagania są odpowiednie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona kawa 40
🖐️ Zapewne bez nałogów Zapewne bez dziecka Zapewne z dobrą pracą Zapewne szczupła Bo na co przy kości :) :classic_cool: Ach te wymagania Panów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytacie że zrozumieniem, nie obchodzi mnie czy ma mieszkanie, ja mam to wystarczy. Ma potrafić dać sobie w życiu radę, chce partnerkę która będzie mnie wspierać a nie zagubiona dziewczynę której trzeba wiecznie pomagać. Kobieta z dzieckiem nie pracująca lub zarabiająca najniższa krajowa jest ok, jak potrafi żyć za to to będę szczęśliwy. A przeważnie trafiam na osoby które niby sobie radzą, a po bliższym poznaniu okazuje się że cała rodzina jej pomaga, ona żyje z vivusa i prowidenta, max debet, 3 pożyczki i olewa wszystko bo komornik i tak nie ma co zabrać, nie ma zamiaru tego wyprostować, wakacje? wyjazdy? po co to planować... czasem się gdzieś doczepi na krzywy ryj i jest super. Niestety ale tak wygląda życie większości samotnych kobiet, bez ambicji, bez planów, wegetacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zielona kawa umiesz czytać ze zrozumieniem? Wróć i postaraj się przeczytać jeszcze raz zanim wypiszesz swe mądrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×