Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość co za gość..

Byłyście kiedyś z facetem,który jest narcyzem?

Polecane posty

Gość co za gość..

Da się w ogóle z takim żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeyyyyyyyy
chyba się ciężko żyje, no chyba, że też byłabyś narcyzem to nie zwracalibyście na siebie uwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
a jeszcze jedno narcyz to zkaochany w sobie egoista ktory NIE POTRAFI KOCHAC i kazdy psycholg ci to powie zreszta milosc opiera sie na checi uszczesliwienia drugiej osoby na liczeniu sie z jej potrzebami i marzenami na partnerstwie kompomisach itp wiec zwiazek niemozliwy ewentualnie jakas toksyczna wyniszczajaca relacja wchodzi w gre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
mozesz sobie poczytac literature z zakresu psychologii o narcyzach moze ci sie nieco rozjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość..
No ja nie jestem.Byłam z takim niedawno,na szczęście przez krótki okres.I do tej pory mnie dziwi jak to możliwe,że facet,który na pierwszy rzut oka jest tak urzekający,potrafi być zimny jak głaz.Zapewniać o uczuciu,po czym zostawić bo nie spełnia się jego "wymagań".Chore!Czy tacy ludzie są w stanie pokochać kogokolwiek poza sobą?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali5656
bzzz... ja chyba wlasnie jestem w takim zwiazku;(.. od 3 miesiecy cierpie i rycze po nocach.. jednak za bardzo go kocham zeby odejsc.. teraz tez jestem wlasnie w trakcie czekania czy w ogole sie odezwie..:( do dam ze jestesmy razem rok, on ma 26 lat a ja 20.. opowiedz cos wiecej:(? odeszlas? po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość..
A może jest tutaj taka,która z narcyzem żyje i jest szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość..
Kali...A Ty go kochasz czy jesteś po prostu zaślepiona?Przez urodę na przykład?Bo ja tak właśnie miałam,tak naprawdę ten facet nie dawał mi szczęścia,cały czas chodziłam przez niego zła albo smutna,ale miałam to co Ty-nie potrafiłam tego zakończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
sluchajcie dziewczyny jezeli jestescie z narcyzami i nie umiecie odejsc a cierpicie tzn ze jestescie od nich uzaleznione kochacie za bardzo i nalezy udac sie na terapie. Ja "bylam" z kims takim pol roku. Podstawowe cechy charakteru : -kobiete uwaza za przedmiot swoje trofeum najlepiej zbey byla ladna mogl sie nia chwalic czym ladniejsza tym bardziej dumny jest z siebie ze taki cudowny i taka pieknosc zodbyl-to strasznie podnosi jego wybujale poczucie wartosci -kompletnie nie liczy sie z kobieta najwazniejsze jest jego zdanie jego potrzeby -spotkania i telefony wtedy kiedy on ma ochote kobiecie nie wolno miec w tej materii potrzeb on odrazu sie denerwuje ze ktos czegos od niego chce - manipulowanie uczuciami i poczuciem winy odwracanie kota ogonem on zawsze czysty -czesto wyolbrzymia swoje zalety moj nie dokonczyl medycyny ostatecznie zrobil ratownika medycznego i pracowal w prywatnej klinice ale kim on to nie byl jaki to oni wyksztalcony z jakich sfer pochodzi ze nniby wegierski szlachcic .... niby gral pieknie na fortepianie .. jasne fortepian w domu ile razy chcialm zeby zagral to nie bo instrument nienastrojony ale on przeciez jest wirtuozem -taka osoba nie umie kochac nie wie czym jest milosc i nigdy nie towrzy bliskiej relacji ... zawsze stawia jakis mur albo praca albo za duzo czasu poswieca pasjii albo alkohol czy tez kobiety poza zwiazkiem .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek z łapką
tak byłam i stanowczo mówię NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali5656
co za gość.. kocham mimo ze wiem ze to prowadzi do nikąd..:( jednak jestem od niego tak uzalezniona, ze nie potrafie funkcjonowac.. ostatnio bardzo nam sie nei uklada, jednak caly czas czekam na lepszy moment.. pamietam poczatek, nie chcialam sie z nikim wiazac bo bylam po 3letnim zwiazku (jednak rozstanie z tamtym bylo do zniesienia, wiedzialam ze pocierpie i sie pozbieram), on zakonczyl 10letni, ale bylo cudownie. pol roku bylo niesamowicie, dbal o mnei, zbaieral wszedzie.. od 3 miesiecy umieram.. schudlam 15 kilo, czekam az znajdzie dla mnie czas, teraz tez sie boje ze sie nie odezwie:(.. tak nie zachowuje sie dorosly mezczyzna.. mowi ze zalezy, ze kocha, ze mu ze mna dobrze (po czesci wiem, ze ma trudny charakter), ja jednak bez niego nie isnieje.. dodam (moze niezbyt skromnie) ze jestem atrakcyjna dziewczyna i nie mialam problemow z powodzeniem u mezczyzn, jednak nie wyobrazam sobie zycia z nikim innym..:( ostatnio jestem klebkiem nerwow, papierosy, bieganie po 10 km dziennie dla zabicia czasu, tabletki. wczoraj bylam tak wykonczona ze poplakalam sie w pracy przy petencie! :( (jestem podinspektorem w pewnym urzedzie)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
- niesamowita arogancja traktowanie innych z wyzszoscia - wykorzstywanie innych dwo swoich dcelow -krytykanctwo .. nikt nigdy niczego w jego oczach dobrze nie zorbil nigd nigdy niczym nie potrafi go zadowolic -zazdrosc i zaborczosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali5656
bzzz... jak sobie poradzilas:(? ja wiem, ze powinnam, bo im wiecej razy mu wybaczam tym wieksza pogarde czuje do siebie:(.. jednak wiem ze jestem od niego uzalezniona.. nigdy w zyciu nie pozwalalam sie tak traktowac, teraz jestem w stanie zniesc wszystko by byl.. nie powiem, bo jest dla mnie dobry i czuly, jednak mowienie mu ze cierpie jak tak sie zachowuje (np kazdy weekend spedza z kumplami i pije, czego kiedys absolutnie nie bylo!), ze chcialabym wyjsc gdzies z nim, nic nie daje.. mowi ze jestem zbyt wartosciowa by z nim byc i powinnam go zostawic bo on mnie tylko rani! a ja oczywiscie nei odejde bo czekam az sie zmieni;(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
- umniejszanie poczucia wartosci drugiej osoby po to zbey samemu czuc sie lepiej a daczego ttacy sa?/ Najczesciej dlatego ze rodzice kochali ich wtedy jesli podporzadkowyali sie pewnym schematom musieli byc idelani wyjatkowi zbey zasluzyc na milosc Oni maja problem z poczuciem wartosci jest ono bardzo niskie ale na zewnotrz pokazuja cos innego w ten sposob wlasnie sie dowartosciowuja Przez manipulowanie druga osoba kontroluja ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśliwy
Kali a czego Ty oczekujesz w końcu jesteś wielokrotnego użytku.Większość mężczyzn nie jest w stanie szczerze kochać takich kobiet.To co na początku nie przeszkadza potem zaczyna uwierać jak kolec.Jeżeli ktoś jest narcyzem to tymbardziej ...ją miał ten i tamten...coraz mniej szacunku nie mówiąc o miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
kali5656 Ja bylam na terapii u psychologa pozatym potem odkrylam ze spotykal sie roznowczensie z innymi kobietami a mimo to probowal jezcz eodwracac kota ogonem ze to ja jestem bezczelna ze sie wtracam itd on sie obrazil a ja nie prpbowalam naprawiac Ja dzisiaj jestem szczesliwa mezatka ale narcyz jak tlyko dowiedzial sie ze kogos mam probowal mnie odbic bo nie mogl zniesc z ejego trofeum ma ktos inny prawie 2 lata dzwonil pisal chcial sie spotkac twierdzil ze jestem kobieta jego zycia a ja potem juz nie odbieralam nie odpisywalam i kazalam sie odczepic bo wychodze za maz i dopiero slub podzialal bo on zawsze mowil ze jak kobieta jest zareczona albo mezatka to jeog nie interesuje bo on nie chce czyjejs wlasnosci on chce miec swoja wlasnosc A z racji tego ze bylam doswiadczona kobieta przechodzilam koszmar w kwestii mojej przeszlosci ciagle wyzywal sie na mnie ze na pewno nie umiem byc wierna bo mam zbyt duzo tego doswiaczenia itd kiedys tak mnie zyzwal ze 2 noce plakala a innym razem zaciagnal mnie do lozka a potem odrazu kazla sie zbierac bo on chce mecz w spokoju obejrzec ... jak powiedzialam ze to koniec znowy odwrocil kota ogonem bo robie problem z niczego i mam sie nad soba zastanowic bo on chyba juz nie chce byc z taka maruda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość..
Aaaaaaa!!!!!!!Nie mogę tego czytać,co za frajer!!!!Dzięki bzzz,mój powiedział mi przy rozstaniu,że wie,że już nigdy nie spotka takiej kobiety jak ja.Ale nawet jeśli się odezwie,dam mu solidnego kopa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
i jak tylko czegos chcial odemnie potrafil w mig zmeniac zachowanie taki codowny kochajacy do rany przyloz ... jak ja czegos chcialam odrazu mnie odsuwal i karcil milczeniem odwolywaniem spotkan zbey sie zdyscyplinowala bo on nie zamierza liczyc sie z moimi potrzebami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali5656
bzzzz... jejku.. a ile mialas wtedy lat.? no ja sie powoli koncze.. czuje to;(.. ale co zrobic jesli niewyobrazam sobei zycia bez niego:(? wiem, ze takie gadanie z zauroczenia, jednak bylam w wielu zwiazkach, w jednym partner opuscil mnie bo musial wyjachac za granice - zalamka, z innym bylam 3 lata i soe rozstalismy, bardzo przezywalam jednak wiedzialam ze to minie. za miesiac, dwa, rok ale minie.. a tu wiem, ze nie minie..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali5656
przerwa na paieroska (nigdy wczesniej nie palilam;( ), mam nadzieje ze bedziecie, bo bardzo potrzebuje rozmowy z osobami, ktore to przezywaly;(.. ciesze sie ze napisalam na tym forum:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśliwy
Jest takie przesłowie "każdy ma to na co zsługuje" może Wy na kogoś takiego zasłużyłyście.Prawdę mówiąc wasze wypowiedzi dają wiele do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
kali5656 23 lata on 36 a na poczatku tez bylo cudownie no ideal rodzine tez szybko poznalam bo tak powaznie o mnie myslal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekk..
narcyzm jest dość poważnym zaburzeniem osobowości ( drugin po psychopatii raczej ) . charakteryzując krótko - wielkie EGO , mała albo śladowa EMPATIA i stąd te wszelkie problemy . Stopień tergo zaburzenia jest różny i dotyczy nie tylko mężczyzn ...( chociaż z samej budowy mózgu - oni są bardziej podatni ...ale ) ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśliwy
bzzz chciałaś się ustawić.Myślałaś że 36 lat to facet zaraz się z Tobą ożeni i zapewni Ci wygodne życie a tu klops byłaś tylko kolejną łatwą którą się chciał pobawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość..
Myśliwy,a jakie masz podstawy do takich osądów?Różnica wieku nie ma tutaj znaczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
Myśliwy Nie musialam nigdy sie ustawiac i nie z ratownikiem medycznym bo sama jestem prawnikiem i wiesz jakos twoje analizy nie znajduja potwierdzenia wiec daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, spotykałam się z takim krótko :D był finalistą jakiegoś męskiego konkursu piękności i nieustannie się tym popisywał :o do tego zboczeniec straszny... kilka randek i koniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość..
Może Myśliwy sam jest narcyzem i go uraziłaś...:-) Pozdrawiamy Myśliwego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśliwy
bzzz nie pisz mi co mam robić.Jesteś prawniczką a piszesz jak konserwator powieszchni płaskich.Wszędzie te koligacje.Sama jesteś narcyzem, dobrze że ten facet utarł Ci troszkę nosa, widać nie możesz tego przeboleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzz....
w sumie ja powiedzialam ze to koniec jak sie dowiedzialam ze spotyka sie z innymi ale on to tak odwrocil ze to on juz nie chce ze mna byc i ja nie mam prawa tego konczyc tylko on moze to zorbic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×