Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy można nagle przestać kochać?

Polecane posty

Gość gość

podobno tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z mojego doswiadczenia - ktos mi moze sie nagle przestac podobac, na etapie zauroczenia. Milosc prawdziwa - nie minie nagle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można, jeśli człowiek doświadczy jawnej zdrady... i prawdziwą może szlag trafić E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Można przestać kochać w jednej chwili, tak jak było w moim przypadku. Kochałem moją kobietę do szaleństwa ale wystarczyło jedno zdanie i wszystko się zmieniło. Zdanie brzmiało: "Skoro poroniłam to nic już nas nie łączy, nie muszę się już z tobą męczyć." I uwierzcie mi od razu przestałem kochać. Także sądzę że sytuacje które w znacznym stopniu zmieniają nas samych jak i nasze spojrzenie na świat mogą zabić nawet największą miłość." cytat z pytamy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można zacząć to i można przestać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można. Byłam ostro zadurzona w facecie, takie początkowe stadium typu nie jem, nie śpię, myśle 24/7, usycham jak się nie odezwie i tak 5 miesięcy. Co jakiś czas dochodził do mnie racjonalny przebłysk, ze nie jest taki idealny jak mi się wydaje. Ale rozgrzeszałam i dalej się męczyłam jak odurzona. Aż za którymś razem gdy dostrzegłam negatywne aspekty po prostu skończyło się natychmiast. Wstałam rano i przestałam tęsknić, wyczekiwać i rozmyślać. Owszem zdarza mi się zerknąć w telefon czy się odezwał ale już nie wariuję i wolałabym, żeby się nie pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że pod wpływem zdrady można ale tak naprawdę zanim do niej dojdzie dzieją się inne rzeczy wcześniej które powodują że ludzie przestają się kochać tak jak to było w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko o kant d**y. Znajoma powiedziała mi że po 36 latach to już tylko przyzwyczajenie i nic więcej. Tak jest prawie u wszystkich. 5 lat to maks. Później każdy myśli o innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj byłam z mamą u lekarza i zobaczyłam jak dwoje staruszków sobie pomagało, jak się wspierali - i wczoraj uwierzyłam w miłość do grobowej deski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.37 ale już nie ma takich ludzi. Teraz liczy się Facebook i znajomi koleżanki piwko. I zmiana partnerki gdy coś się nie spodoba. Nikt już nie dąży by naprawiać związek. W moim przypadku tylko ja zabiegam zmieniam się i proszę już 9 miesięcy. Mój facet traktuje mnie jak smiecia i koleżankę bo coś tam mu nie pasowało i musi mnie teraz wyprobowywac żeby wiedzieć czy mnie chce. Jak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestać kochać nagle nie można. Miłość to nie zauroczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie, ale idealizujemy o tych szczęśliwych staruszkach idących za rękę. Takie leciwe pary za reke raczej sa dalej w sobie zakochane, ale ile takich widujecie?...pamiętajcie, ze jeszcze nie tak dawno temu, rozwody były bardzo potępiane. Wiecie ile było/jest takich nieszczęśliwych małżeństw? Zdradzanych i zdradzających w młodości, ale pozostawali razem, bo "rozwod to grzech i hańba"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam będę idealizować staruszków. Dla mnie są oni wzrorem miłości idealnej, wiernej pomimo przeszkód i trudności. Tacy będą tylko zbawieni. Amen Elżbieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest przysięga małżeńska, której trzeba być wiernym pomimo... Kościół dopuszcza tylko separację w razie przemocy psychicznej i fizycznej. Zdrada wg Koscioła to poważna przyczyna zatwierdzenia separacji małżeńskiej. Wierność i koniec, nie ma innej drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli już tak źle się potoczyło, czyli jest rozwód lub sepracja, to taki człowiek musi żyć sam i będzie miał jeszcze szansę na zbawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie szybko się zakochują a latami odkochują ale w rezultacie jest to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż mąż mnie podle traktował i nie mogę z nim żyć, dla swojego dobra psychicznego, to jednak staram się być wierna Bogu, nawet jesli wokół dużo pokus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to unieważnij to małzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce mi się chodzić po sądach, marnować zdrowia i spokoju, po to tylko, aby takiemu dać wolność, by stworzyć możliwość - by komuś innemu jeszcze życie zmarnował...niektórzy ludzie nie nadają się na mężów, nie mogą nimi być....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że tylko w wyjątkowych przypadkach, np. gdy ktoś dowiaduje się, że osoba w której jest zakochana zabiła kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestałem kochać , kiedy dowiedziałem się , że jest z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×