Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy takie pisanie to rzeczywiscie kreowanie sie na intelektualistke?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli piszę teksty do faceta takie jak np. : " jak bylp dzisiaj na posiedzeniu zarzadu? mam nadzieje, ze wszystko poszlo po Twojej mysli"- kolezanka mi powiedziala, ze pisząc mu tak (siedziala kolo mnie jak mu to pisalam) kreuję sie na wieką intelktualistkę i to jest żalosne. Też tak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niej taki banał to tekst używany przez intelektualistów? Napisz mu cze c***u jak ci poszło. To się pewnie spodoba twojej koleżance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No też mi się to wydaje dziwne bo ten tekst mi sie wydal normalny, a nie jakis zbyt intelektualny, ale ona tak stwierdzila :P Chociaz ona czasem jest dziwna wiec moze sie czepia bez potrzeby Albo tez czepiła sie ,ze piszemy do siebie "milego dnia" bo jest to zbyt formalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
po co zwracasz uwage na jej zdanie? to twoje zycie, a jesli ci powie ze najlepszym sposobem na zatrzymanie faceta, bedzie stanac na dachu wiezowca i grozic mu samobojstwem, jesli bedzie chcial/odejdzie, to tak zrobisz? swojego umyslu nie masz? a nawet gdybys napisala w 500 znakach, uzywajac wszystkich znanych synonimow wyrazenia "wszystko poszlo dobrze" i wymyslajac kilka nowych, to ch.. ja to obchodzi? albo ciebie co ona o tym mysli? nie masz powazniejszych zmartwien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie, ze mam poważniejsze zmartwienia, ale tak bylam ciekawa co mi napiszecie, bo tez wydaje mi sie ,ze przesadzila zeby to co napisalam bylo jakies przeintelektualizowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta ona sama nie potrafi utrzymac faceta wiec jej dorady faktycznie są malo warte :P ciagle sie wyzywaja od najgorszych itd. choc niby obydwoje wyksztalceni i pozornie na poziomie, ale sie nie szanują nawzajem, a mi wytyka, ze piszę żalosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
i opinia kogos takiego bedziesz sie przejmowac? jak ma takie jazdy to to co dzis skrytykowala jutro rownie dobrze moglaby pochwalic... tobie samej cos nie pasowalo w tym co napisalas? tak? no to masz problem. nie? to NIE POZWOL sobie zrobic problemu tam gdzie go nie ma. masz wlasny mozg, jesli zdrowsze relacje od tych ktore ma kolezanka to moge zakladac, ze sprawniej dzialajacy - wiec czesciej sie opieraj na nim, niz na zdaniu kolezanki. nie zrozum mnie zle - badz dla niej dokladnie taka, jaka bylas do tej pory, po prostu jej zdanie o swoim zyciu miej gdzies, posluchac mozesz co ma do opowiedzenia, ale postaraj sie to co odnosi bezposrednio do ciebie ignorowac, jak zacznie miec powazny kryzys w swoim zwiazku moze zechciec wmowic ci dokladnie to samo co sama przezywa. chyba nie jest to twoja jedyna znajoma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w tym jest intelektualnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×