Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pocztapoczta12

czy zakladacie swoim dzieciom polisy posagowe na wypadek gdybyscie sie rozwiedli

Polecane posty

Gość pocztapoczta12

czy nie wydaje wam sie ze gdybyscie zalozyli najpierw polisy posagowe swoim potomkom w malzenstwie a dopiero potem sie rozwodzili, wiedząc ze dziecko jest zabezpieczone co do edukacji i podobnych to wasze roszczenia na dzieci po rozwodzie bylyby mniejsze???? co jest lepsza inwestycja : zawyzone alimenty i wyludzane prezenty wraz z nauczeniem dzieciaka nienawisci do tego rodzica co alimentuje czy tez przyzwoita polisa, niskie ale wystarczajace na podstawowe potrzeby alimenty i duzo kontaktu i przyjazni i poczucia bezpieczenstwa oraz nabycie nowej cioci i brata/siostrzyczki dla waszych dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alez ty jesteś
głupi/głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocztapoczta12
dlaczego uwazasz ze to glupie??? bardzo prosze rozwin temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32432432432
ty mala kurwo!!! polki to jednak szmaty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alez ty jesteś
Dlatego, że sprowadzasz wszystko do pieniędzy. Uważasz, że kobieta po rozwodzie marzy tylko o tym, aby wyłudzić od ex jak najwięcej pieniędzy wykorzystując do tego celu dziecko. Tymczasem dużo częściej zdarza się, że facet po rozwodzie również swoje dziecko traktuje jako ex i matka musi toczyć boje o głupie 200 zł alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieduleczkunia
ja bym chciala miec taka polise, stara ciagle mnie wysyla po prezenty i wzbudza we mnie poczucie ze biedna jestem ze nie mam super zycia i tak dalej. mysle ze to byloby jakies rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocztapoczta12
dlatego ze jak nie wiadomo o co chodzi a konflikt wre to wiadomo ze zawsze chodzi o kase.....czytam duzo forumow na te i pokrewne tematy i taki pomysl mi przyszedl - mysle ze w sumie to swietny pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alez ty jesteś
Jeżeli uważasz, że kobiety są takie wredne, to i pomimo polisy będą dalej wyłudzały pieniądze. ja natomiast patrząc na zycie widzę wiele rozwiedzionych koleżanek, które ledwie wiążą koniec z końcem, a ojciec ich dzieci ma te dzieci gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieduleczkunia
moja matka dostaje 2 tysiaki alimentow na mnie a i tak ciagle podsyca we mnie zadze pieniedzy. sama sknera jest i sama sobie na przyklad polise emerytalna zalozyla z tych oszczednosci co jej stary po rozwodzie zostawil. wierze ze istnieja kobiety co maja 200 zl na dziecko, to bardzo malo zapewne ale pewnie tez dlatego ze stary tegoz dzieciaka bogaty nie jest. moj jest srednio i sama wiem ze daje duzo ale tak naprawde to ja tez pazerna swinia jestem i wszystko bym od niego wydusila gdybym mogla. ale tez z drugiej strony to jakos tak mi nie fair z tym . zreszta pisalam juz o tym na topiku pasierbiatka pokrzywdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alez ty jesteś
coś mi sie wydaje, że bieduleczkunia i pocztapoczta to jedna i ta sama osoba. pewnie jakaś druga, która sie oburza, ze jej mąż daje na dziecko z poprzedniego związku 200 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieduleczkunia
nie jestem pocztapoczta, tylko po prostu mysle. teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieduleczkunia
wrocilam :)))) piszcie ludziska do mnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiorska
mysle ze taka polisa faktycznie by wiele rozwiazala problemow po rozwodzie, pod warunkiem ze sie ja jakos notarialnie zabezpieczy zeby zadne z rozwiedzionych rodzicow sobie nie wyjelo forsy pod pretekstem opieki nad dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załozylam
taaa, ja na ten przyklad zalozylam taka polise, i w dodatku ma ona zastosowanie nawet na wypadek mojej naglej smierci. i jak za pare lat strace prace dziecko bedzie mialo na nauke i na zycie. uwazam ze to swietny pomysl - szkoda ze ludzie nie stawiaja swoich dzieci na 1 miejscu tylko mysla o sobie. najczesciej dla wielu mlodych dziecko to wpada albo dodatek dla mamus stesknionych za wnukami. albo koniecznie od razu musza brac kredyty na apartamenty i latami je splacac i zyc za marne grosze a dzieci to do zlobka zapyzialego najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×