Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konie konie konie

KONIE - boje sie, ze to hobby uzaleznilo bliska mi osobe

Polecane posty

Gość konie konie konie

Prosze osoby doswiadczone w tym temacie o rade. Czyu tez zwierzeta naprawde potrafia uzaleznic czlowieka. Moj chlopak spedza w stadninie kazdy dzien, weekend, a jak jest ze mna to caly czas o koniach gada, o tym jakie postepy zrobil on badz one. Mimo wielkiej sympatii do tych zwierzat i szacunku do nich, jestem bardzo zazdrosna, gdyz moj ukochany nie ma w ogole dla mnie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on szykuje dla Ciebie ogiera
.....musisz to docenić :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smok4
pokochałas swojego chłopaka, bo on urzekł cię swoją pasją i miłoscią do zwierząt, pokochałaś go takim jaki jest, teraz zaczyna ci to przeszkadzać i czujesz zazdrość, za jakis czas będziesz stawiac mu warunki, że albo konie albo ty. Potem byc może żeby cię nie stracic, zostawi w diabły te zwierzaki i swoje hobby, on po jakims czasie stwierdzi, że jest mu żal, że to wszystko zostawił, a ty stwierzdisz, że już go nie kochasz, bo on tak bardzo sie zmienił, że nie jest taki jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konie konie konie
ja go pokochalamprzed konmi,nie stawiam zadnych warunkow. Na urodziny swoje tylko prosilam, zeby nie jechal na konie. I nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smok4
to kwestia czasu jak zaczniesz stawiać warunki, przecież widac, że nie jesteś zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smok4
no ale dobrze cie rozumiem, i byłoby dobrze, gdyby i on cię zauważał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........ .........
ehh...facet przegina...można się pocieszać, że mu przejdzie...porozmwiaj z nim jeden jedyny raz (albo jesli już rozmawiałas to nie) powiedz co myslisz i że chcesz żeby znajdywał dla ciebie więcej czasu....a jak nic się nie zmieni to olej...jak zobaczy, że nie lecisz na każde zawołanie, że czasem nie masz czasu rozmwać przez telefon, że łazisz gdzies sobie bez niego, to może otrzeźwieje...zacznij się częściej spotykac z koleżankiami, idź do klubu...albo się opamięta i wszystko wróci do normy, albo spuśc go w klozecie...bo nie wiem jak intensywną trzebaby mieć pasję, żeby nie móc sobie jej na jednen dzień w tygodniu odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Selket
Bo koniarze to dziwni ludzie. Jesli chcesz byc z nim to popros go o nauczenie Cie jezdzenia konno. Moze Cie to wicagnie. Ten sport wymaga aby partnerzy mieli te same pasje, gdyz jest bardzo czasochlonny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konie konie konie
dzieki za wpisy, juz probowalam sie uczyc, ale jakos wole koty. Konie szanuje, podziwiam, ale sie ich strasznie boje. Po prostu jestem swiadoma ich sily, nieraz widzialam upadek z konia. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniara147
chyba będzie ciżeko go odciągnąc, to strasznie wciąga ale nie uzależnia, to sposób na życie, też tak kiedyś żyłam i miałam tylko znajomych koniarzy i faceta tez koniarza, ciężko w to wejść i zaakceptować jak samemu się tej pasji nie ma. Moim zdaniem jesli chłopakowi nie przejdzie miłośc do koni to ja szans na wasz zwiążek nie widze chyba że Ty połkniesz bakcyla, ale już pisałaś że nie za bardzo Moja rada, nie musisz jeżzić ale spróbuj się w te klimaty wciągnąć to to są naprawdę fajni ludzie i nie wszyscy jeżdżą chodzi o to żeby "czuć klimat" jak czuujesz to nie musisz sama jeżdzić zawsze w tym środowisku jest wiele osób "towarzyszących" odpowiada im ten styl zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×