Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jaskotatarasko

Poproszę o opinię :)

Polecane posty

Gość Jaskotatarasko

Hey, Przedstawię Wam po ktotce moja sytuację i chialabym opinii, co myślicie. Moj partner pojechał do Polski (mieszkamy na stale w Holandii) żeby "zrobić zeby". To już w ostatnich 2 miesiaca 4 taki tygodniowy wyjazd. Ok nie mam nic przeciwko z tym że tym razem nie wziol ze sobą nas tzn mnie I naszego synka - 5 lat. Dlaczego nie wziol? Bo mial już umówiona wizytę u dentysty i nie chial jej przekładać (wczesniejsze wizyty przekładal). Kolejny powod to, że "nie będzie dziecka do dentysty ciągnął". Tam gdzie jedzie mieszkaja jego rodzice, rodzina, znajomi, którzy mogliby się małym na godzinkę zająć. Wizyty u dentysty ma dwie w całym tygodniu. Dalej, kolenyv powód - ciężko pracuje, chce odpocząć. Wszytkie poprzednie wyjazdy też był bez nas. Nie jechaliśmy bo ja praca, maly szkola. Z tym że tym razem mały ma za tydzień wakacje i tym razem mógłby zrobić sobie je troszke wydłużyć. Maly tak jak wspominalam ma 5 lat więc kilka dni wolnego w szkole nic by się nie stało. Ja też mogłabym wziąć wolne w pracy (pracuje w domu). Zaproponowałam partnerowi żeby wziol tym razem dziecko ze sobą bo czemu nie. To odpowiedział jak wyżej. Zaproponowalam również że może jakoś razem pojedziemy. Powód wyżej. I tak pojechał sam, chociaż aktualnie w pracy mógłby ustawić wolne tak żeby sie jakoś z nami zgrać. Kwestia kilku dni w jedna czy w drugą stronę. Pojechał. Szkoda mi bo mały zobaczył by dziadków, piękna pogoda itp. Moj partner w Polsce mocuje zawsze u swojego dobrego kolegi, wiadomo dziecko było by nie wygodne. Ale co myślicie, odpuścić partnerowi czy wy w takiej sytuacji byłybyscie źle? Według mnie postąpił egoistycznie ale może przesadzam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kolegą popije i pochodzi w spokoju na laski. Woli od ciebie odpocząć niż z tobą być. Ale to że dziecka nie chce pokazać rodzicom to już brak słów całkowity serio. Albo pisze z tej Holandii z inną i jej kadzi ze jest kawaler i chce się z nią pospotykac i przeżyć druga miłość. Ja bym nie była tak spokojna jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno o kolegów chodzi i o popicie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×