Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poradzcie co z nim zrobic

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiaja mnie intencje faceta, ktory nalega na slub, mowi ze mnie kocha, interesuje go moja fizycznosc, ale zero zainteresowania duchowoscia. Nie interesuje go ze mam problem, co czuje, nie toleruje do konca mojego charakteru i wysokich ambicji. Boje sie ze moze chodzic np o pieniadze, on pochodzi z biedniejszej rodziny, jak mowi moze mieszkac i w mieszkaniu 30 metrowym na kredyt, a ja po slubie dostane w spadku czesc majatku rodzinnego ktora jest na pewno sporo wyzsza niz przecietna wartosc przecietnego mieszkania. On jest tego swiadomy, nie dalo sie w pewnym momencie tego przed nim ukryc. Dla niego posiadanie wlasnego samochodu to obciazenie z ktorym ma nie lada problem, nie powiedzial mi tego, ale podejrzewam (zaslyszalam cos w spoldzielni) ze mieszkanie jego rodziny jest zadluzone. Moze nie duzo, pare tysiecy, ale dla niektorych to moze byc spora kwota. Co do jego zachowania to traktuje mnie jakby troche lekcewazaco. Ostanimi czasy uslyszalam takie slowa w zdenerwowaniu "co ty z tym k***a zrobilas (z dzwonkiem przy telefonie)" albo "wez juz k***a przestan jeczec". Potrafi tez naskoczyc na mnie z pretensjami jak sie zachowuje bo nie mam dla niego czasu tak ze awantura na caly dom i wychodzi z hukiem drzwi. Zalil sie tez przy czlonkach rodziny na moje zachowanie w mojej obecnosci. Nigdy nie slyszalam za to zeby zwracal sie tak zle do swoich czlonkow rodziny, dla nich jest aniolkiem, a dla mnie coraz czesciej robi sie gburowaty. Prosze napiszcie swoje doswiadczenia z takimi facetami i co roadzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama znasz odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać że Cie nie kocha i jest z Tobą dla kasy, dla wygód i ewentualnie dla seksu.Chcę się dzięki Tobie odbić od dna pod kątem finansowym. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź go pogoń,na co ci on.. skoro ambitna jesteś to szukaj na swoim poziomie..proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beznadziejny typ. Jedyny powod dlaczego dąży do ślubu, to fakt, ze dostaniesz majątek. Z dzidem bedziesz sie meczyla, biedowala Cale zycie, Bo przeciez on niczego nie potrzebuje, albo sama,bedziesz musiala dbac o sprawy finasowe, mieszkaniowe. Dziwie sie, ze Twoi rodzice jeszcze go nie przegnali, bo na ich miejscu kazalabym Ci go pogonic:\ Zreszta dodatkowo jest bezczelny I za bardzo sie rozpanoszyl, skoro rzuca do Ciebie bluzgami. Powiedz mi, co ty w nim widzisz? Bo mimo pochodzenia z zamoznej rodziny i ambicji czuje jakas niska samoocene? Szanuj sie dziewczyno, bo kazda normalna kobieta powie takiemu s********j. Nie oczekuj, ze on bedzie pytal o to jak sie czujesz, bo taki typ bedzie dbal tylko o to, zeby walnac sie przed tv I walnac piwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta typowe roszczeniowe podejscie biedoty mentalnej - jemu nie odpowiada Twoj character, czyli jeszcze powinnas sie dla niego zmienic:O Zagraj vs bank i powiedz, ze rodzice zadecydowali, ze majatek zostanie zapisany tylko tobie, a nie we wspolnicie z malzonkiem, zobaczysz jego reakcje i jego rodzinki, ja juz ja znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.15 dokładnie! Nie bądź naiwna i zerwij z nim bo tylko czas tracisz a on Cie nie kocha, jedynie polasił się na majtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zerwij z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoń go, to prymityw, który leci tylko na kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko co zamierzasz? Pewnie i tak nie zostawisz misia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie wydaje ze jakias tam cena mieszkania to nie jest duzo kasy. A dla Was 250 tys to duza kwota czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowie o tym przecietnym mieszkaniu. Co innego gdyby autorka byla jakas milionerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj bo cie zrujnuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama wiesz co masz zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co do jego zachowania to traktuje mnie jakby troche lekcewazaco. Ostanimi czasy uslyszalam takie slowa w zdenerwowaniu "co ty z tym k***a zrobilas (z dzwonkiem przy telefonie)" albo "wez juz k***a przestan jeczec". Potrafi tez naskoczyc na mnie z pretensjami jak sie zachowuje bo nie mam dla niego czasu tak ze awantura na caly dom i wychodzi z hukiem drzwi. Zalil sie tez przy czlonkach rodziny na moje zachowanie w mojej obecnosci. Nigdy nie slyszalam za to zeby zwracal sie tak zle do swoich czlonkow rodziny, dla nich jest aniolkiem, a dla mnie coraz czesciej robi sie gburowaty. " X Jak dla mnie odstrzal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×