Pytanie do panów, czy to podryw? czy zwykłe żarty?

Od niedawna pracuje w dużej firmie, zauważyłam, że jeden z panów ciągle się na mnie gapi, gdy usłyszy mój głos w pokoju działu z którym współpracuje, a on jest w pokoju obok, zaraz biegnie staje i wpatruje się we mnie, gdy spotykamy się na korytarzu zawsze rzuci jakiś komplement, powiedziałam koleżance z pokoju, że pan X jest dla mnie bardzo miły, a ona ucięła krótko temat, on ma żonę i jest w niej bardzo zakochany. I tak sobie myślę, czy mężczyźni tak normalnie się zachowują po prostu chcąc być miłymi, czy to zachowanie świadczy o czymś innym. Od razu zastrzegam, ze nie interesują mnie romanse z żonatymi panami.

Nio to jak jest żonaty to kopa mu w jaja i mówię Ci to jako facet.

chamski podryw

Ma na ciebie ochotę, a ty?

Nie spotykam się/nie zadaje się/nie romansuje z żonatymi, po prostu zaciekawiła mnie ta sytuacja ponieważ legendy krążą jaka to wielka miłość on i jego żona. Więc tak dywaguje, czy to taki charakter flirciarza, czy jednak to nie taka wielka miłość.

ja bym unikała

Żonatym też podobają się inne kobiety.

Od podobania do kochania daleka droga. Mam żonę, a na co dzień obcuje z takimi laskami, że nie sposób by na nie nie patrzeć. Zazwyczaj przychodzą odstawione na maxsa, nierzadko dekolt do pępka.., coś obcisłego i krótkiego na tyłeczku.

Ja zazwyczaj spodnie i sweter, lub koszula :-)

Już nie bajeruj, pewnie lecisz na niego

Czyż to nie miłe podobać się tak mężczyznom , jak i kobietom. Kobiety lubią patrzeć i czasem aż drżą na widok lasek o niemal idealnych kształtach. Nie kryją się z tym, potrafią głośno skomplementować.

Dziwne to

Nie słuchaj ludzi to po pierwsze, bo ona mogła być zazdrosna, masz bolca na wyciągnięcie ręki i pewnie mu się udaje wyrywać tępe laski na takie rzeczy skoro jest pewny siebie, nie warto, bo jeszcze coś zlapiesz, zlewaj go i tyle, w koncu zrezygnuje

Zona to chyba jednak nie taka wielka miłość

to nie podryw ani nie żart tylko lekka obsesja:o chociaż pewnie nieszkodliwa

Każdy facet chce bzykac, baaa musi bzykac, a wy bab się szanujcie, bo jak suka nie da to pies nie Weźmie

Ja uciekam, ponieważ takie zachowanie mnie onieśmiela, jak obcy facet patrzy na mnie jak na 7 cud świata, nie ma mowy o romansie, po prostu dziwi mnie to zachowanie, ponieważ nie jestem pieknością, tzn, niektórym mężczyznom się podobam, ale nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem.

"każdy facet musi bzykac" to jak ma zonę to niech ją bzyka, a nie szuka przygód

chyba ty pissdziarzu nie jestes pieknoscia..

Nie napisałem kogo, to jest do żon i partnerek, facet musi i koniec, jak nie te to inne,

dlatego ja uciekam jak widze facetow w poblizu 2 m. niewierne psy. nie potrzebuje ich. i tak by mnei zdradzil po 10 latach, kazdy zdradza. jedynym wyjsciem na uczciwe zycie w prawdzie to zycie bez facetow, polecam

No już bez przesady!

On nic mi nie proponuje, nigdzie nie zaprasza

Bo nie wie co myślisz i czeka

Nie wiem na co może czekać żonaty facet :-)

Chce zamoczyć na boku, pownie wyglądasz na taką co mu popuści szpary :-)

a zamiast tego zryje mu psyche :D

O każdej atrakcyjnej dziewczynie masz takie zdanie?

Leci na ciebie i tyle

guuupia