Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sama bo gruba?

Polecane posty

Gość gość

Od zawsze. Wykształcona, z pracą, samochodem, domem, 33 lata Niby ładne, ale gruba. Nigdy nikt do mnie nawet nie "uderzał", nawet nie miałam kogo odrzucić, jeśli powiecie ze wybrzydzałam. Znam brzydsze i grubsze które są z kimś. Mają mężów, dzieci. Chodzę na speed datingi, jestem na portalach i nic, p u s t y n i a! Modnie się ubieram, robię naturalny makijaż. Pomińmy kwestię tuszy - bo zaraz się rzucicie - schudnij:). Tak tak, od 12 lat próbuję. I to o nic nie chodzi, ale czuję się jak odpad społeczny, czarna owca. Jestem jedynym przypadkiem starej panny w rodzinie. Ile ja już nocy przepłakałam z tego powodu i tylko pytam dlaczego. Wesela - nie idę bo z kim. Sylwester - w domu bo z kim. Wakacje - jade jak jakaś koleżanka się zlituje, uroczystości rodzinne - porażka. I życie i najlepszy czas mi mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wspaniałe święta i wigilia i ten żal w sercu i upokorzenie przy słuchaniu składanych życzeń. Oczywiście bede twarda i udawała, że nie robi to na mnie wrażenia. A myśleć bede tylko by zostać sama i się rozpłakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Ja stara baba w ciągu 2 miesięcy schudłam 15 kilo. Mówię, że 13, bo po uroczystości i wielkim obżarstwie prawie 2 kg mi przybyło. Ale 63 kg to jest dla mnie w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmień się, zacznij kłamać, oszukiwać, bądź obłudna, interesowna i najważniejsze ciągnij jak odkurzacz, będziesz miała bogatego narzeczonego, co prawda takiego którego żadna porządna nie chce, ale kasa to kasa:P znajoma wdowa tak zrobiła, miejscowi jej nie chcieli, ale zamiejscowy się znalazł chętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takpoprostu
wisisz bo tak nastawione jest społeczeństwo czasami kogoś wyklucza tak porostu :( bez większej przyczyny bo waga to chyba nie jest aż taki powód. Opowiedz coś o sobie więcej może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i już nie płacze w poduszkę, że nie ma komu obciągać a jest gruba i zaniedbana, zebyś widziała jej apuszczone pęty i pazury na nogach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś wiecej? Wesoła, spokojna, z dużym poczuciem humoru, dobra, wrażliwa. Niedzisiejsza jak na te czasy - zbyt dobra, wierząca w dobrych ludzi. Z porządnego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19,09 cd do pierwszego 19,08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moge jakoś w to uwierzyć. Nigdy nie byłaś w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet 54 lata nigdy nie był w związku, to dopiero dziwne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z ręką na sercu - nie. Długo mnie to nie interesowało. ale od jakis 6 lat to się zmieniło i chcę, szukam. Ale nic. Ktoś tam pisze o wykluczeniu. Nie jestem wykluczona ogólnie społecznie:). W pracy ok ( tylko na fakt- same kobiety). JEstem ogólnie lubiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takpoprostu
no widzisz tak niesyte czasami bywa jeżeli jesteś dobra uważaj na ludzi bo oni zerują na tym. ale dobra ... czemu w takim razie nie masz nikogo ? zdubluje Twoje pytanie Nikt nigdy nie zagajał ? wychodzisz gdzieś czasami ze znajomymi ? Czt Twoja waga sprawia że masz kompelsky z Tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A faceta tego co to nie był w związku a ma 54 lata w pracy nie lubią, boją się go jak zobaczyli jego atak szału z jakiegoś błahego powodu, boja się bo jest mściwy i zdolny do wszystkiego, na szczęście znalazł narzeczoną, co ma ogrom miłosci w sobie, która obdarzyła w życiu swoje dziec przede wszystkim, zawsze czuły sie kochane i bezpieczne:P , męża. teściów i rodziców, wszystkich bardzo kocha i ma w sobie tyle empatii, poszczęściło mu się:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze mam kompleksy. Imprezy typu kluby czy dyskoteki odpadają, byłam raz w życiu. To nie dal mnie. Ale nie jestem jakims odludkiem, który siedzi w domu i czeka aż kandydat zadzwoni dzwonkiem do drzwi. Tak jak mówie byłam kilka razy na szybkich randkach - chyba nie ma miejsca gdzie szybciej można poznać tak wiele osób na żywo w tak krótkim czasie. I był naprawdę sympatycznie. nie wybrał mnie NIKT!!! NIKT!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałem na myśli wykluczenie pod kątem relacji damsko męskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więcej się ruszaj, długie spacery dobrze Ci zrobią... poobserwujesz jak żyją inni ;-) Siedzenie przed kompem nie wpływa dobrze ani na Twoją wagę, ani na relacje z ludźmi ;-) Najlepiej to po drodze na tym spacerze, zapytaj mężczyznę, który Ci spodoba o godzinę, tylko nie zapomnij mieć tel w rękach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I takie sytuacje jeszcze bardziej dołują. I jeszcze bardziej zamykają w sobie. I czasami mysle moze jestem ta jedną osobą na ileś tam, której pisana jest samotność. Ale no nie umiem się z tym pogodzić. Chciałabym mieć dziecko a zegar tyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana ja mam 165 cm i waze 52 kg i też jestem sama. Waga nie jest powodem dla którego jest się samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam na wsi, na spacerze co najwyżej spotkać mogę psa sąsiada. Dziś byłam - żywej duszy:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najłatwiej jest kogoś poznać w szkole, na studiach czy w pracy, nawet jak jest się przeciętnym, bo spędzacie ze sobą dużo czasu i można się przewiązać, jest dużo okazji do rozmów. A ciebie pewnie w szkole i na studiach otaczały prawie same kobiety a nieliczni faceci mogli przebierać. W miastach przewaga kobiet jest widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takpoprostu
uuuu to faktycznie kiesko trafiasz źle najwyraźniej. jeżeli Twoim np. atutem Twoim jest wykształcenie oraz dobre serce to super to trzeba wykorzystac. człowike nalezy kochac za To jakim jest w środku i jak sie zachowuje. uroda czy estetyczny wyglad przemija. co z tgeo że jest ktoś piękny i młody. To minie nieodwracalnie a charakter i piękno wewnętrzne będzie do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 63 letnia
Jesteś sama, bo uwierzyłaś, że wynika to z twojej tuszy. Ja mam dwie paskudne, szpecące blizny na czole, po wypadku sprzed 3 lat. Wmówiłam sobie, ze nie mam już szans z tego powodu na ułożenie sobie życia. Do czasu, aż ktoś mi doradził: myśl o sobie wyłącznie tak- JESTEM PIĘKNA! Na ulicy, w domu, w pracy, kiedy zasypiasz, itp. To było rok temu i wcale nie przychodziło łatwo, ale po jakimś czasie złapałam się na tym, że spoglądam w wystawę sklepową i widzę siebie UŚMIECHNIĘTĄ! To było niebywałe, przepiękne. Od połowy lipca jestem w szczęśliwym związku. Mój mężczyzna nie widzi żadnego problemu, jeśli chodzi o te paskudne szramy. Mówi mi, że jestem ładna. Noż, kurcze, dobrze, że nie twierdzi, że piękna :-) Ty też jesteś piękna, ale musisz w to uwierzyć a wtedy zaczniesz się uśmiechać sama do siebie i ON cię wreszcie zauważy. Ps. Mam 63 lata i dwa nieudane małżeństwa za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i miłośc, do dzieci:P, ludzi, świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie i na studiach i w pracy same ( w 100%) kobiety. I co z mojej dobroci, tego, że jestem wykształcona(3 kierunki) i bede idealną gospodynią ( w swoim jednooosobowym gospodarstwie domowym). Faceci szukają "dziuń", które sa po solarium, z tipsami, na obcasach 12 cm i nie wiedzą jak zrobić zupę z proszku:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś sama, bo uwierzyłaś, że wynika to z twojej tuszy. Ja mam dwie szpecące blizny na czole, po wypadku sprzed 3 lat. Wmówiłam sobie, ze nie mam już szans z tego powodu na ułożenie sobie życia. Do czasu, aż ktoś mi doradził: myśl o sobie wyłącznie tak- JESTEM PIĘKNA! Na ulicy, w domu, w pracy, kiedy zasypiasz, itp. To było rok temu i wcale nie przychodziło łatwo, ale po jakimś czasie złapałam się na tym, że spoglądam w wystawę sklepową i widzę siebie UŚMIECHNIĘTĄ! To było niebywałe, przepiękne. Od połowy lipca jestem w szczęśliwym związku. Mój mężczyzna nie widzi żadnego problemu, jeśli chodzi o te paskudne szramy. Mówi mi, że jestem ładna. Noż, kurcze, dobrze, że nie twierdzi, że piękna :-) Ty też jesteś piękna, ale musisz w to uwierzyć a wtedy zaczniesz się uśmiechać sama do siebie i ON cię wreszcie zauważy. Ps. Mam 63 lata i dwa nieudane małżeństwa za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu tak
to jak nie u Ciebie na wisi to częściej do miasta do ludzi sie wybrać . albo rozwijąc swoja pasję i wstedy ktoś tez może się znaleść jak nawjieciek kontaktów osobistych. a randki sa przereklamowane. bo jak mozna np kogos poznać czy ocenić przez godzinę czy dwie. Dłuzsze realacje nawet wirtualne sa lepsze niz jednorazowa randka a czym sie interesujesz jakie masz pasje co robsz zawodowo . Bo nie szczególnie sie rozpisałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Ci 63 letnia, popłakałm się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.26 twój mężczyzna widzi w tobie waginę przede wszystkim, bo jakież piękno w kobiecie, ktora nie pokochała swego dziecka i dawała mu to odczuć a ty widzisz w nim kasę, bo jak mozna pokochać faceta, ktory zlecał zabósjtwa, jest zboczeńcem i psychopatą? Układ nic więcej, zadnego z was nikt inny nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprostutak
19:28 usmiech.gif Ty też jesteś piękna, ale musisz w to uwierzyć a wtedy zaczniesz się uśmiechać sama do siebie i ON cię wreszcie zauważy. Ps. Mam 63 lata i dwa nieudane małżeństwa za sobą. O takich ludzi uwielbiam i podziwiam SUPERRR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×