seksowne, ciekawe pomysły na randki

hej :) Jakie macie pomysły na ciekawe randki (mieszkam w dużym miescie, ale już dość było kin, restauracji, barów czyli takich typowo miejskich rozrywek)? Żeby nie było nudno bo są wakacje, spędzamy dużo czasu razem, u niego albo u mnie, czasem jakiś spacer, bar czy kino. póki co jest super, ale nie chcę zeby dopadła nas rutyna ;) To on głównie wychodzi z inicjatywą, chciałabym czasem ja podsunąć jakiś fajny, orginalny (NIEDROGI :D ) pomysł na wspólne spędzanie czasu. piszcie :)

wyjazd za miasto... sex w plenerze wyjazd do lasu, gdzie nikogo nie ma - naga sesja w plenerze moze byc cos w ten desen? :)

rower, basen, tenis

wow :D no jakiś cichy lasek, kocyk, piknik a potem ... hmmm... wśród natury ;) dobre :) dawać dalej

na sex w saunie teraz za cieplo, ale jesien/zima polecam :) wynajac na pol god czy godz - superrrr!!!!!!!!;) :D

ile czasu jestescie razem?

:D a ile takie wynajęcie sauny powiedzmy na godzinke kosztuje?

mozesz przebrac sie za pania profesor w okularach i ze wskaznikiem ;) :D

5 miesięcy :D jeszcze nie zdążylismy sie znudzić, seks jest oszałamiający (robimy to dopiero miesiąc), jest cudownie i obojgu nam się chce starać :P ale własnie nie chce żeby on sobie pomyślał, że nie mam fajnych pomysłów, wiec chce go zaskoczyć :D

mqx 30zl chyba; ja nigdy nie placilam za te saune, wiec dokladnie Ci nie powiem. ale mysle, ze jakos tak.

o, to byłoby super :) aż szkoda, że teraz lato :P

w kinie na malo ciekawym seansie tez mozna cos niecos zaaraznowac ;) a mozna pojechac autem na skraj lasu noca i sex uprawiac na masce samochodu np. :D

mów dalej ;) a że tak zapytam - Ty to wypróbowałaś/łeś wszystko ? ;)

mozna sobie wymyslec rozne quizy, zadania i kary :D lista kar, przegrany losuje i wykonuje :D kary z pieprzem :D

tak :) pisze z wlasnego doswiadczenia :)

zeby nie bylo watpliwosci- jestem kobieta :)

a długo z nim./ nią jesteś? :D tak a propo kar to ostatnio graliśmy w rozbierane warcaby :D przegrałam, ale nie żałuję :P

jestesmy 4 lata; po slubie cywilnym :)

haha :D no to stąd takie bogate doświadczenie :P ja to dopiero raczkuję w związku :) przy okazji daj mi jakieś rady jak tego nie spieprzyć? :D czy da się tak zadziałać żeby np. tak jak u Was, po 4 latach wciąż było cudownie? :)

no nie dziwie Ci sie, ze nie zalujesz :D mozecie sie tez wybrac do planetarium- bardzo romantyczna atmosfera:D

no planetarium to nie bardzo bo nie ma w okolicy :P

hm...nasz zwiazek jest bardzo specyficzny mysle... chocby ze wzgledu na roznice wieku miedzy nami... kochamy sie bardzo, namietnosc jest gigantyczna taka jak na poczatku, nie jest sztucznie jakos podsycana, po prostu miedzy nami jest taka chemia jakas... mielismy kryzys po roku... ktory glownie zwiazany byl z jego watpliwosciami wobec mnie... obawial sie zdrady tak na wyrost, w przyszlosci... z racji na te roznice wieku... ale swoim zachowaniem taki na co dzien, wsrod ludzi, w klubie itd pokazalam mu, ze dla mnie liczy sie tylko on. to byl trudny czas. ale bylo warto:)

aha :) a co robić tak na co dzień? Zapewniać go stale o tym, że jest dla mnie bardzo ważny? czy być króliczkiem którego stale ma gonić? (ta druga opcja nie leży niestety w mojej naturze) ;p

Wiesz, mysle, ze to kwestia indywidualna. Moj akurat lubil proponowac spotkania, wyjscia, a jednoczesnie chcial byc zapewniany slowami i gestami o moim uczuciu do niego. mnie tez zapewnial :) to nie jest zwiazek idealny wiesz, bo takich nie ma. on ma trudny charakter, ja tez. ale kochamy sie nad zycie i nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie.

dzięki za wszystkie fajne pomysły i rady :) idę biegać ale zajrzę tu później ;) narazie

no ciesz sie, ze moglam pomoc :) pa :)

tam poplynelismy na wyspe, nie bylo nikogo dookola, wieczorkiem drinki i dobre jedzenie a potem,cala noc na igraszki :P kochalismy sie rowniez w wodzie, troche ciezko utrzymac rownowage hehe,ale jest co wspominac:)

ciesze * :)

sex w samochodzie na tylnej kanapie... ;) polecam :D w wodzie tez probowalismy :D ale jakos wiecej smiechu wtedy bylo niz tego sexu ;)

cześć wontrubka