Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczonamama

Syn leci do Niemki na święta

Polecane posty

Gość zrozpaczonamama

Wiem, wszyscy powiedzą, jestem zazdrosna o syna, pierwsza Wigilia bez niego, jedynaka. Nie, nie o to chodzi, chciałabym, żeby tam najlepiej wypadł, nie znam jej rodziców, ona była u nas 3 razy, podkreślała, że jest z Bawarii, dlatego jest katoliczką. Ja się starałam jak mogłam, bo wiem, że pójście w Niedzielę nie jest normalką ale oni chodzą i to bynajmniej nie z przymusu, dlatego przypadła mi do gustu. Ale nie o to chodzi, wiadomo jak u nas obchodzi się święta, napakowałabym mu wałówy ale twierdzi, że do samolotu nie może. Boże, co ja mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10/10 🖐️:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LOL Zajmij się swoim życiem kobieto, a nie wisisz na dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMaria
Spędzałam kilka razy święta w Niemczech i zapewniam Cię,że Twój syn nie będzie podczas tego wyjazdu głodował. Zasiądzie z pewnością przy świątecznym stole i posmakuje tradycyjnych bawarskich przysmaków (oni też jedzą karpia) .Z pewnością będzie też pyszna gęś w myśl ich powiedzenia - dobrze upieczona gęś jest darem Bożym / eine gut gebratene Ganz ist eine gute Gabe Gotes /. Nie obawiaj się.Krzywda się synowi nie stanie.Ciesz się jego radością i miłością do panny - być może matki Twoich wnuków.Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z Niemiec
To i tak dobrze trafil bo Bawaria jest bardzo katolicka czego o reszcie Niemiec nie mozna powiedziec :) Wiekszosc je tu na Wigilie salatke z kartofli z majonezem i parowki na cieplo (sic!) bo w taki wazny i podniosly dzien roku nikt nie ma ochoty, zeby pol dnia siedziec w kuchni i smazyc karpia albo zasmrodzic cale mieszaknie kapusta z grzybami. Mamy 21 wiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMaria
16:59 - no to dobrze trafił, czy nie ? Nie czujesz dysonansu w tym co napisałeś? Owszem, Bawaria jest w przewadze katolicka i stąd dla tradycji (!!!) utrzymywany jest post w wigilię świąt. W innych regionach kraju np.Nadrenii-Westfalii (nie tylko protestanci) nie ma postu.Nie z racji tego,że jest XXI wiek i kapusta śmierdzi - świętuje się Boże Narodzenie tradycyjnie dla danego landu , ale na ogół rodzinnie i z dużą dbałością kulinarną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość q odpowiedzi
Wszystko sie zmienia dlaczego wiec tradycja ma sie nie zmienic. Wyluzuj! Wolnosc Tomku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry syn powinien matke zabrac ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boj sie, syn z glodu nie umrze, tam tez sa Mc Donaldy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonamama
Nie o to mi chodzi, chce, żeby go przyjęli jak normalnego człowieka a nie kogoś z trzeciego świata. Mąż twierdzi daj mu tauzent ewrosów i będzie git ale przecież nie o to chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Przeciez to nie od ciebie zalezy jak oni go przyjma. Musi sie dobrze zaprezentowac wtedy nie beda mieli skojarzenia z trzecim swiatem. Pewnie jakby pojechal z karpiem w kieszeni to by padli z wrazenia i zapytali corki: kogo ty tu zapraszasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonamama
Martwie się, ona np bardzo lubi szarlotkę i zabierała zawsze ze sobą jak jej zapakowałam a syn twierdzi, że do samolotu nie może brać jedzenia. I co, poleci tak z pustymi rękami ? Przecież to Święta, wypadałoby jakiś upominek położyć pod choinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Jesli syn jedzie tam pierwszy raz to on sam jest prezentem :) A tak na powaznie to niech wezmie koniak dla tescia i sliwki w czekoladzie w takiej ladnej metalowej puszce dla tesciowej i bedzie ok. Bez zadnych walowek, tym bardziej ze to pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak leci tanią linią i ma tylko bagaż kabinowy to upominki musi kupić po wylądowaniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonamama
Tak, tanimi, na Lufthansę go nie stać, zawsze jeździł okazją ale teraz na Święta nic nie znalazł więc kupił bilet na samolot, jej rodzice będą musieli go odebrać, bo to 100 km od głównego lotniska i nie ma żadnego połączenia. I to mnie martwi, pierwszy raz będzie się z nimi widział i to bez niej, bo ona przyjedzie ze stancji prosto do domu i tak z pustymi rękami, nie wiem, co oni sobie pomyślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dorosły facet jak mnienam. Poradzi sobie i z dotarciem na miejsce i z kupnem odpowiednich prezentów. Jeśli nie to go źle wychowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrob paczke i wyslij bo masz gdzie, domniewywam. Hermesem idzie maks. 1 tydz. wiec zdazysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę tak dziwnie z pustymi rękoma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonamama
To niezły pomysł z tą paczką, a do ilu kg można przesłać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój syn jest dorosły sam się takimi rzeczami powinien zajmować jeśli nie umie to twoja wina bo wychowałaś niemotę życiową i żądna czy niemka czy polka z takim nie wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonamama
Troszcze się o dziecko, chyba normalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoje dziecko jest dorosłe a ty zachowujesz się jakbyś 10 latka pierwszy raz na obóz harcerski wysyłała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bosz, co za kwoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga autorko topiku, jesli to jest twoj najwiekszy problem, to mozesz sie czuc szczesliwa. Pomysl nad tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczna kwoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Ale dlaczego ja zaraz obrazacie? Kobieta spedzi pierwsze swieta bez jedynaka i to przezywa. Troche empatii by nie zaszkodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt jej nie obraził zwyczajnie stwierdzenie faktów jest toksyczna osobą skoro zabrania dorosłemu synowi na wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość q odpowiedzi
Gdzie jest napisane, ze mu zabrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdobra rada
Moją radą - kup pół świni i wyślij pocztą.Syn w kieszeniach marynarki może nie ujawniając przewieźć - w jednej kaszankę, w drugiej ulubioną szarlotkę.Jeśli jest szczupły,w kieszeniach spodni zmieści kilka jajek.Pewnie ubierze kurtkę - tam też w którąś kieszeń zmieści pół literka polskiej czystej wódeczki. Jak te wszystkie wiktuały wręczy gospodarzom, nikt nie powie,że przyjechał z pustymi rękami,A tobie spadnie kamień z serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonamama
Dziękuje za epitetyty, cóż, troszcze się, mają 21/20 lat, zakochani po uszy to widać, zazdroszcze po troche im, chcę jak najlepiej dla nich, bardzo mi się spodobało, że mu powiedziała, "masz fajną mamę", mi się też spodobała, chociaż wysoka to pasuje do syna, po mężu bardzo wysoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×