Z dziewczyną na delegacje?

Witam wszystkich :) Muszę wyjechać na miesiąc na delegacje prawie 700km bez możliwości sprzeciwu. Stąd moje pytanie , czy jeśli i tak każdy ma mieć osobny pokój w hotelu, to czy jest możliwość sprowadzenia dziewczyny? Haha wiem głupie pytanie ale bardzo ją kocham i wiem,że rozłąka nie za dobrze może na nas wpłynąć-noedawno wyszliśmy z kryzysu... Poza tym (co najśmieszniejsze) dzień po delegacji i tak mamy wyjechać do miasta niedaleko położonego - mamy już rezerwacje hotelu (dowiedziałem się o miejscu delegacji wczoraj,straszny zbieg okoliczności). Myślałem o zaproponowaniu jej chociaż od trzeciego/4 tygodnia aby przyjechała....co o tym sądzicie? Moja dziewczyna jeszcze o niczym nie wie a ja z chęcią poznam Wasza opinie, nie bawi mnie poza tym szwendanie się po barach czy samotne wieczory :)

ale w czym rzecz? podaj maila to do niej napiszę w Twoim imieniu :)

bajera...a kto płaci za pobyt? ;)

Niepoważne jak dla mnie. Na wyjazd służbowy ciągnąć dziunie. Ty jesteś w podstawówce? Bo mentalność masz dziecka.

Wszystko opłaca firma (noclegi, wyżywienie) ale wiadomo TYLKO moje , pokoje mają być tak czy owak z jednym dużym łóżkiem a tak sobie myślę z tego co się słyszy jedni sprowadzają sobie koleżanki to czy nie mógłbym sprowadzić dziewczyny? Tym bardziej ,że nazajutrz i tak czekalby nas wyjazd (a z tego miejsca to tylko 150 km już ) ;) myślę,że to głupi pomysł nie jest ale wciąż się waham jednak

Praca od 5- 11 a później? :) NUDA

Niezły k***idolek, sprowadzaj sobie kogo chcesz w takim razie. Ta "delegacja" to jakaś kpina.

Do pracy też ją zabierasz?

To jacyś robole? Praca id 5 do 11 a potem dziewczynki?

Nie - biurowa , a dokładniej prezentacje w celu pozyskiwania klientów na danym obszarze :) godziny poranne , wtedy biurokracja w naszej firmie wyłącznie jest prowadzona ... Napisałem tak ,że koleżanki ponieważ słyszałem o kumplach , którzy potrafią przygr***** sobie np. kelnereczke czy hostessę, ale większość stroni od tego.

Akwizycja ja prdle. Garnki czy odkurzacze prezentujecie o tej 5 rano??? jaka praca taka delegacja, pewnie w tym środowisku sprowadzanie dziuni to norma więc enjoy.