Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochany?

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, mam problem. Miesiąc temu złożyłam wypowiedzenie w pracy. Mam w pracy kolegę na innym dziale,który zawsze jest uśmiechnięty. Gdy dowiedział się o moim odejściu tego dnia przyszedł do nas smutny. Gdy zaczęliśmy gadać powiedział,ze szkodą ze odchodzę.przy kolezankach powiedzial,zeby mnie nie wypuszzali.Przez innego kolegę chciał chciał dowiedzieć czemu odchodzę.sam się nie zapytał. A w ostatnim tygodniu pytał ze dwa razy czy odchodzę i podkreślał,ze skoda ze odchodzę.pytał czy dostałam odpowiedź z rekrutacji. No i ostatniego dnia mówił żebym spróbowała wrócić, ze nawet jak znowu zloze wypowiedzenie to mnie tu juz nie bedzie,a inni niech mysla co chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i zakochany, a może po prostu bardzo Cię lubił i dobrze mu się z Tobą pracowało. Wiesz,atmosfera w pracy jest ważna. Ja miałam takiego kolegę, którego uwielbiałam i czułam się zawsze bezpiecznie w jego towarzystwie ( jestem lękliwą osobą i popełniam błędy, ale przy nim się mniej bałam ), zawsze mi poprawiał humor, żartował, śmiał się itd. Nie byłam w nim jednak zakochana ;) Gdy go nie było w pracy miałam gorszy humor i w ogóle gorzej się czułam. Gdy był - lubiłam zostawać na nadgodziny, żeby z nim więcej przebywać. Często czekałam na niego, żebyśmy razem poszli na autobus. Myślę, że było widać, że go lubię, ale zakochanie to nie było ;) Po prostu był fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno mu sie podobasz moze daj mu swoj numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze, ze jak wczoraj wróciłam z pracy to ryczalam jak bóbr,ze już go nie zobaczę. Jesyem chyba trochę nieśmiała i sama nie dam telefonu,jeśli nie poprosi... teraz zostaje mi tylko nadzieja,ze zgodzą sie w pracy na mój powrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×