Zdrada.

Witam. Mam na imie Ewa. Jestem w kilkunastoletnim zwiazku, a od 8 prawie lat w malzenstwie. Kiedy poznalam meza mialam troche ponad 18 lat i rozpoczynalam studia. Uczucie, ktore zrodzilo sie pomiedzy nami bylo bardzo silne i w krotkim czasie stworzylismy powazny zwiazek. Moze dodam, ze nie byl on moim `pierwszym` w kwestiach lozka, ale byl pierwszym z ktorym stworzylam tak bliska relacje. Ocxzywiscie byly wzloty, upadki itd, pojawilo sie dziecko, czas plynal, a wierna dotychcza zona zaczela sie ...rozgladac, nudzic. Miala juz dobra prace, kochajacego meza ktory dbal o siebie, dorastajace dziecko, nienormowane godziny pracy..i caly czas (dzieki Ci Boze) cialo nastolatki.. Uswiadomila sobie, ze to ostatni dzwonek, by poczuc sie pozadana.. ..I tutaj zaczal sie ambaras. Oboje zawsze bylismy otwarci na sex i roznego rodzaju zabawy z tym zwiazane. Zdarzylo nam sie spotkac z inna para, badz w 3. Pewnego dnia szukalam dla nas towarzystwa, a znalazlam KOCHANKA. I to niestety prawda,ze najgorszy jest pierwszy raz. Potem kazdy nastepny jest latwiejszy. Drogie Panie, czy macie w swoim zyciorysie podobna historie? Pozdrawiam

Jak już się obudzisz, to przeczytaj i popraw

Napisz prost co masz na mysli. ;)

prost

Haha, idiota zawsze poprawi humor

kropkę zgubiłas na koncu zadania

Dzięki Bogu nie mam podobnej historii w swoim życiorysie. I bardzo mi z tym dobrze.

Autorko literówki rażą w Twojej wypowiedzi i trudno zrozumieć, co miałaś na myśli.

a miała coś na mysli?

Raz piszesz w 1 osobie, raz w 3. O sobie piszesz czy o kims innym? Chaos zupełny.

Mam nadzieję ze trafisz na tym forum na kogoś równie głupiego i pustego jak Ty sama i wesoło sobie pogadacie. Pozdrawiam.

Zostaw nudnego męża i żyj bosko z kochankiem. Zasługujesz na to!

marne prowo zapuszczonego starego chooya

Zmowie za Was z dwie zdrowaski :) Niech Bog ma Was w opiece.

Bóg zapłać dobra kobieto :)

Ciesze sie, ze chociaz to zrozumieliscie :D:D :X haha ;)