Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oszukana naiwna

Zerwal ze mna nawet mi o tym nie mowiac

Polecane posty

Gość Oszukana naiwna

Czesc wszystkim! Pisze tutaj bo nie mam sie komu wygadac a bardzo tego potrzebuje. Mialam cudownego chlopaka, z ktorym bylam od 9 miesiecy. Bardzo o mnie dbal, kupowal kwiaty, prezenty i codziennie pisal smsy na dobranoc, ale od jakiegos czasu bardzo sie zmienil. Dodam, ze nie mieszkamy w tym samym miescie ale widywalismy sie prawie codziennie. Jakies 2 tygodnie temu przestal sie do mnie calkowicie odzywac i nie odbieral telefonu ani nie dawal znaku zycia wiec troche sie przestraszylam . Pojechalam do niego wczoraj a drzwi otworzyla mi jego "dziewczyna". Nie wiem co mam teraz zrobic. Jestem zla, ze nawet nie powiedzial mi ze ze mna zrywa kontakt ale jednak chcialabym uslyszec jakies wyjasnienie. Co powinnam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantom Eli chyba drzwi nie otworzył??? Bogaci to maja dostęp do technologii:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic. A co tu mozna zrobi? Przyjac do wiadomosci, ze to koniec. Ze zabraklo mu odwagi, by posiedziec o zmianie Pani serca. Coz..... Zycie. NA swiecie jest 7 mld ludzi, z tdgo polowa + - to mezczyzni. Nad czym ubolewac? Pozdrawiam w jesienny wieczor. Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NA swiecie jest 7 mld ludzi, z tdgo polowa + - to mezczyzni. i 95% z tej populacji jest dla nas niedostepna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zla, ze nawet nie powiedzial mi ze ze mna zrywa x Zapewne nie miał najmniejszego zamiaru ci o tym powiedzieć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Jako facet nie ogarniam, w jakim celu do niego pojechalaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego że chciała żeby prosto w twarz jej to powiedział? Jeśli wy wszyscy tacy zieloni to niech was chuj strzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako facet nie ogarniam, w jakim celu do niego pojechalaś? x No właśnie, wszystko zepsułaś, przecież on nie miał zamiaru zrywać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Upokorzenie podwójne i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
He he he jak nas wszystkich Ch... Strzeli do będzie miodzio.... Wtedy żaden Zielony już nic Wam nie.... wciśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Takie czasy, ludzie nie potrafią rozmawiać A do bycia przeszłością też należy się przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
A jeśli on się zakochał od pierwszego wejrzenia, ona zresztą też, pomyślcie że sami jesteśmy jednym z tych gołąbków - bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gołębie sraja i gr***aja. Bajka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Ech tam, Skromna uśmiech to podstawa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Zielonemu nastrojowo jakieś 300 dni w roku :D w pozostałe zajefajnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Czasem trzeba się zakochać, czasem zmienić, mogą wylewać na ciebie pomyje, ale za cholerę nie da się kochać na siłę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakochanie jest niebezpieczne ;) tym bardziej takie od pierwszego wejrzenia ;) wiesz to takie "chybił - trafił"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Raczej chybił niż trafił ;-) ale kto nie lubi stanu nieważności, sushi i zorzy polarnej ten nie pokocha :D, a z miłością trochę tak jak z szukaniem złota, znajdziesz błyskotkę i myślisz o kolejnych ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Dziękuję za miłą rozmowę, dobranoc i co złego to nie ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lubię tego stanu ;) jest przereklamowany i rodzi same problemy :D miłość to pojęcie różnie rozumiane i to zależy od rozwoju dojrzałości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×