Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosiavongosia

Wynajem mieszkania - na co uwazac?

Polecane posty

Witam. Dzis jade pierwszy raz ogladac swoje przyszle ew mieszkanko. Jestem w tym temacie narazie niestety ciemna stad prosze was o pomoc: na co nalezy uwazac wynajmujac mieszkanie? Jakie pulapki moga na mnie czychac? Wiem, ze sie powinno np poprosic o wlaczenie wszystkich swiatel, odkurzacza i telewizora naraz i tak mozna sprawdzic czy instalacja elektryczna jest OK. Ale to tyle. A reszta? Wiem ze np powinno sie uwazac na szczelnosc okien, czy cieplo jest w zimie itd. Ok, dzis mam dosc zimny dzien (;-) ) ale jak to sprawdzic czy okna sa szczelne itp? I woogole co i jak jeszcze sprawdzic? Poza tym tak sie zastanawiam.. Zalozmy ze mieszkanko bedzie mi sie podobac... I tu mamy problem bo pewnie zaczne myslec: no mieszkanko OK ale skoro mam jeszcze miesiac na znalezienie czegos (bo tyle czasu sobie jeszcze daje) to skad mam wiedziec czy za chwile nie znajde czegos lepszego? A przeciez babka nie bedzie na mnie czekac w nieskonczosc. Jak sie zdecydowac?? Dziekuje za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli mieszkanie ma ze 40 lat, i nie było wymiany instalacji, nie spodziewaj się, że wszystko włączysz i wytrzyma. (Ale ta sprawa jest do załatwienia.) Jesli w mieszkaniu są liczniki - trzeba spisać ich stan zanim się wprowadzisz. Uzgodnić z wynajmującym, kto pokrywa koszt i ew.rozliczanie np.zepsutej spłuczki, czy kranu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdz czy babka jest
włascicielem mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla każdego jest ważne co innego w mieszkaniu dla mnie ważny jest stan łazienki i kuchni (czystośc ogólna, robaki?), armatura, szczelność instalacji wodnej okna, drzwi, drzwi wejściowe ważne jest ustawienie mieszkania względem stron światła (potrzebuję widnego mieszkania) piętro (nie parter i raczej nie I piętro), winda bliskość do sklepu, usług, lekarza, dentysty, przystanku autobusowego, ew. przedszkola/szkoły, terenu zielonego (park, las) odległośc budynku od ulicy, jej ruchliwość, bliskość placu zabaw :( sąsiedzi (czy młodzi z krzyczącymi dziećmi czy raczej dziadki wielbiące absolutną ciszę) co do sprawdzania korków/okablowania - więcej prądu ciągnie żelazko i czajnik elektryczny niż wszystkie sprzęty, które wymienilaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto zrobic spis, tego co znajduje się w mieszkaniu oraz w jakim jest stanie technicznym, żeby potem nie było problemów ze zdaniem miieszkania i pokrywaniem prawdziwych czy wymyślonych przez właściciela strat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Czyli: - stanac przy oknie i sprawdzic reka czy nie wieje - Co do kosztu zepsutego kranu/spluczki itp - dla mnie jest jasne - jesli jest to zepsute na wstepie koszt pokrywa wlasciciel, jesli zepsuje sie podczas mojego uzytkowania koszt pokrywam ja. - Jesli mieszkanie ma ze 40lat - a skad mam wiedziec ile ma? - sprawdz czy babka jest wlascicielka mieszkania - mam jej kazac pokazac jakis odpis z ksiegi wieczystej?? Watpie, zebym miala takie \"szczescie\" ze cos by kombinowala.. - Pytaj o ogrzewanie - dziekuje za ta podpowiedz. Nie wpadlabym na to ze woogole istnieje mozliwosc podniesienia czynszu w sezonie grzewczym. - kuchenka gazowa lub elektryczna - gazowa tzn jak?? z butli?? czy jak?? bo elektryczna tzn ze ma \"polaczenie\" z gniazdkiem?? Sorry, ciemna jestem w tych sprawach (dlatego nie ide tam sama :)) - splywanie wody - a jak woda moze \"brzydko\" splywac? A, juz chyba wiem - chodzi o to czy zadne rury nie sa zatkane? - Jak to mieszkanie studenckie - planuje wynajac je na rok z mozliwoscia przedluzenia. Jestem studentka. - Nocowanie znajomych - Pani powiedziala, ze woli wynajac mieszkanie jednej osobie a nie parze czy np studentom. Ok, rozumiem, boi sie, ze wszystko sie po miesiacu rozleci. Ale mysle, ze nie bedzie miala nic przeciwko jezeli raz na jakis czas ktos bedzie chcial sie przespac, kogos bede musiala przenocowac. -Niezapowiedziane naloty - nieno, sorry, ale ja sie nie zgadzam. Place za to mieszkanie i za komfort jego uzytkowania. A moze np lubie sobie nago chodzic po mieszkaniu (nic innego mi do glowy nie przyszlo) albo cos i nie chce zeby mnie np ktos wtedy widzial a niezapowiedziane otwieranie zamka kluczem przez wlasciciela nie nalezy do przyjemnosci. Nie po to place zeby mnie ktos odwiedzial co 30 sekund. - zapytaj sie czy dostniesz umowe na pismie - a to woogole mozliwe, ze nie? Swoja droga zalezy mi (wzgledy rodzinne) na tym abym miala jeden adres zameldowania, zastanawiam sie jak to powiedziec babce. Jak z zaplata - mysle ze najlepszym wyjsciem bedzie na konto ale rzeczywiscie, dziekuje za ta podpowiedz. Szczelnosc instalacji wodnej - mam to sprawdzic spuszczajac wode i patrzac czy ladnie splywa? Wazne sa okna, drzwi, drzwi wejsciowe - tzn w jakim sensie wazne i jak to sprawdzic? Ustawienie mieszkania wzgledem stron swiatla - jestem \'swiatlolubna\' wiec bylby to plus ale to chyba nie najwazniejsze. Pietro - dlaczego odrzucasz parter i I pietro? Mieszkanie znajduje sie, z tego co pamietam, na IV pietrze. Bez windy. Bliskosc do sklepu, uslug itp - dziekuje za ta podpowiedz, to rzeczywiscie wazne. Odleglosc budynku od ulicy - to jest taki rejon ze nawet jezeli jest blisko ulicy to nie jest to glosna, glowna ulica wiec nie powinno byc z tym problemu. Bliskosc placu zabaw - po co mi plac zabaw? Ani mnie to ziebi ani grzeje. Dzieciaki raczej nie beda sie drzec tak ze na IV pietrze bede miec problemy z nauka. Dziecka wlasnego nie mam. Sasiedzi - hm, wazna sprawa, ale jak to sprawdzic? Niektorzy radza tez porozmawiac z sasiadami o mieszkaniu, wynajmujacym itd ale co, mam pukac \"Dziendobry. Zastanawiam sie nad wynajeciem mieszkania tutaj, na przeciwko. Czy moglaby mi Pani powiedziec cos na temat?\" - tak troche chamsko.. Spis - zgadzam sie, to wazne, dziekuje za podpowiedz. Ale to juz przy samej przeprowadzce a nie na wstepie, mysle. No i mi powiedzcie mi, Kochani, jak sie zdecydowac?? Nie jest to najdrozsze mieszkanie jak na kawalerke, najtansze tez nie, tak posrodku, blizej tej dolnej granicy chyba.. ale wiadomo ze jak czlowiek wyprowadza sie na swoje to liczy kazdy grosz :) Dziekuje za wasze odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiavongosia pisze---->>>>\"Co do kosztu zepsutego kranu/spluczki itp - dla mnie jest jasne - jesli jest to zepsute na wstepie koszt pokrywa wlasciciel, jesli zepsuje sie podczas mojego uzytkowania koszt pokrywam ja. - Jesli mieszkanie ma ze 40lat - a skad mam wiedziec ile ma?\" Różnie bywa z naprawą zepsutych urządzeń. Spotkałam się z tym, że użytkownik mieszkania wymaga naprawy od właściciela, ew. naprawia sam i odpisuje koszt naprawy od kosztów wynajmu. Przecież jest to twój wkład w jakość nie twojego w końcu mieszkania, tak, czy nie? A o wiek mieszkania/bloku wystarczy zapytać; właściciel będzie wiedział :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drzwi i okna - chodzi o szczelność (czy nie wieje z nich, bo Ci będą przeciągi gwizdać nocą, zwłaszcza pod drzwiami wejściowymi, jakość jest ważna też, ze względu na możliwość włamania piętro - nie parter i nie pierwsze, ze względu na to, że na dole musisz zawsze pamiętać o zamykaniu okien przed wyjściem, to samo pierwsze, poza tym masz syf na schodach i klatce, jak mieszkasz nisko, bo wszyscy tędy chodzą) plac zabaw ze względu na hałas dzieciaków, ale być może na IV piętrze nie będzie go słychać, chociaż w lecie przy otwartych oknach.... - wyjątek-podwórko-studnia, czyli otoczone szczelnie budynkami, szczelność instalacji wodnej - puść wodę w kranie i sprawdź, czy od dołu (syfon) nie kapie, czy nie ma śladów zalania "jakość" sąsiadów - można zapytać osobę wynajmującą albo poobserwować trochę otoczenie (wózki na korytarzu itp.) Ale to wszystko własnie zalezy od czasu wynajmu i własnych preferencji, ja np. nie cierpię ciemnych pomieszczeń, od razu miałabym pewnie jakąś depresję Acha, no i ważny jest wynajmujący - jak jest człowiek do rzeczy, to ok, jak jakiś dziwny, to lepiej się w to nie pakować. Trzeba zrozumieć, że martwi się o stan mieszkania, że coś tam chce wiedzieć i od czasu do czasu zajrzeć - ale na pewnych warunkach, np. wcześniej zadzwoni itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem bardzo jasnolubna, w zime zawsze lape jakas depreche... ale rzeczywiscie ma takie znaczenie z jakiej strony beda okna? Bylam na pierwszym mieszkaniu. Masakra. Poszukiwania trwaja:) Coraz wiecej osob mi sie dziwi, ze nie zmieniam miasta, mam 20lat i juz sie wyprowadzam. Bo chce, moge... Tylko na co mam czekac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie ma np. sa mieszkania, których wszystkie okna wychodzą na 1 stronę, no i niech to będzie północna albo wschodni a- po szkole masz już zawsze cień, a niech rośnie jeszcze blisko drzewo, to masz piwnicę teraz mam mieszkanie południowo-północne, w części północnej nigdy nie świeci słońce, w południowej na szczęście owszem, chociaż jest głęboki balkon powyżej, więc nie jest lampa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedna rada jeżeli będziesz oglądała mieszkanie przez biuro nieruchomości to najpierw się wszystkiego dowiedz o zasdach wspołpracy a dopiero potem podpisuj umowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowy nie ma zeby to bylo robione przez biuro nieruchomosci. 250zl za samo obejrzenie dostepnych mieszkan? No chyba ich... A takie sa ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm pierwsze słysze że za obejżenie się coś płaci, w jakim mieście takie praktyki się stosuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polucjantka
Jakbym chciała, to bym mogła więcej, ale to bez sensu Poważnie, czasami nie robie tego 2-3 tygodnie, a jak mam ochotę, to mogę np. raz rano, potem 3 razy pod rząd i przed spaniem jeszcze 2 razy. Nie wierzysz, to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trollooo
Warszawa nie ma tu nic do rzeczy. Jeżeli ktoś Ci każe płacić za "oglądanie" mieszkań to jest to oszust, a nie poważna agencja. Poważna agencja pobiera opłatę (najczęściej 50% czynszu plus vat) w chwili podpisania umowy - i dokładnie tak działa większość agencji w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta314
Zanim podpiszesz umowę najmu z właścicielem lokalu... Pamiętaj że... Bezwzględnie powinieneś dokładnie przyjrzeć się mieszkaniu. Sprawdź instalacje: wodną, gazową i elektryczną. Bardzo dobrym sposobem jest sporządzenie dokładnego opisu stanu technicznego lokalu (protokół zdawczo-odbiorczy dostępny w naszym serwisie) - np. ściany, podłogi, armatura - i jego wyposażenia - meble, sprzęt RTV i AGD. Wraz ze spisanymi licznikami, taki dokument może być załącznikiem do umowy najmu. Dzięki temu unikniemy ewentualnych oskarżeń o zniszczenie lub kradzież oraz innych sporów. Im dokładniejszy opis stanu mebli i sprzętów, tym mniej prawdopodobna perspektywa nieporozumień. Dla tego warto opisać sprzęt np. w ten sposób: telewizor Panasonic Viera, model i nr seryjny, stan: idealny etc. Zawsze warto negocjować cenę. Jakie argumenty mogą przekonać właściciela? Po pierwsze długość umowy najmu. Lepiej mieć pewnego i tańszego najemcę na dłuższy czas niż takiego, który zniknie po kilku miesiącach. Można też przygotować listę niezbędnych napraw i sprecyzować, które z nich sfinansuje właściciel, a za które ma płacić najemca. By upewnić się czy osoba, która podaje się za właściciela faktycznie nim jest, poproś o okazanie aktu notarialnego, wypisu z ksiąg wieczystych lub zaświadczenie ze spółdzielni. Właściciel powinien okazać się dowodem osobistym. Jeżeli dane osobowe w tym np. PESEL lub NIP - w tych dokumentach nie zgadzają się z dokumentami wynajmującego, mamy podstawy, by podejrzewać, że nie wszystko jest w porządku. Warto pamiętać, że mieszkanie może wynajmować nie tylko właściciel. Możemy spotkać się z tzw. podnajmem. Wtedy musimy jednak sprawdzić, czy umowa właściciela z wynajmującym taką możliwość przewiduje. Po pierwsze - precyzyjna umowa!!! Wydrukuj ją sobie , masz ją po zalogowaniu się u nas zakladce - Umowa najmu Gdy zdecydujemy się na konkretny lokal, podstawą jest podpisanie umowy z wynajmującym. Bez niej może on nas wyrzucić na bruk w środku zimy. Musimy zwrócić uwagę na to, by umowa najmu była tak skonstruowana, by później nie było wątpliwości co do jej zapisów. To bardzo ważne, bo to właśnie ten dokument będzie stanowić podstawę do rozstrzygania ewentualnych sporów. W umowie musi zostać przede wszystkim określone kto i do kiedy będzie mieszkał w lokalu. Jeżeli jest to umowa na czas nieokreślony powinna zostać ustalona długość okresu wypowiedzenia. Musi się w niej znaleźć dokładna wysokość stawki czynszu i skala ewentualnych podwyżek - jeżeli umowę zawarto na kilka lat. Trzeba też zapisać terminy płatności i uregulować kwestię tego, kto ponosi koszty opłat eksploatacyjnych i w jaki sposób są regulowane rachunki za media - bezpośrednią wpłatą na konto dostawcy czy też może wpłacane właścicielowi lokalu. Należy też odnotować fakt wpłacenia kaucji - z reguły jest to równowartość od jednego do trzech miesięcznych czynszów. Warto uregulować sposób zwrotu kaucji - może być ona albo odliczona od opłat za ostatnie miesiące najmu lub zwrócona po przekazaniu lokalu. Co powinno znaleźć się w umowie najmu: - Czas trwania (określony lub nieokreślony) - Czynsz i inne opłaty (wysokość, termin zapłaty, odsetki za zwłokę) - Wysokość kaucji i jej przeznaczenie - Prawa i obowiązki właściciela i wynajmującego, np: dokonywanie napraw i możliwość podnajmu - Warunki wypowiedzenia. Niektórzy specjaliści wskazują, że przy wynajmie większe ryzyko ponosi jednak właściciel mieszkania. RADA: Wynajmujący musi pamiętać, że właściciel może mieć dodatkowy komplet kluczy do mieszkania. Ale wejście do lokalu wtedy, gdy najemcy w nim nie ma jest zabronione. I choć nigdy nie będzie miał on 100 proc. pewności, że osoba, która będzie wynajmować mieszkanie lub dom będzie terminowym płatnikiem czynszu i wykorzysta lokal na cele zgodne z umową, to transakcję może uczynić pewniejszą. Podstawowe zasady bezpieczeństwa to: - Unikanie umów na czas nieokreślony, ustanowienie kaucji lub - co kosztuje kilkaset złotych - ustanowienie tytułu egzekucyjnego u notariusza. Dzięki temu właściciel będzie mógł odzyskać mieszkanie, jeżeli wynajmujący przestał płacić czynsz. - Zadbanie o dopełnienie wszystkich formalności w momencie podpisywania umowy najmu. Mamy nadzieję, że wymienione wskazówki pomogą Państwu wynająć mieszkanie bez żadnych problemów. Życzymy powodzenia!!! Zespół Serwisu BiuroNajmu.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Co jeśli wynajmujący mieszkanie zataił fakt, iż mieszkanie, które wynajmuję jest z kredytem i przy odbiorze należności za czynsz + media zażądał dodatkowej kwoty tego właśnie kredytu? twierdząc, że było mówione od samego początku, dodam że w umowie nie ma słowa o kredycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy wynajmowaniu mieszkania trzeba uważać praktycznie na wszystko. Problemy z mieszkaniem typu "wieje z kratki" to najmniejsze zagadnienia, które mogą się pojawić. Ja pozwolę sobie wymienić np.: 1. Kwestia ogrzewania. Musisz ustalić co dzieje się, jeśli ogrzewanie jest rozliczane np. raz na pół roku czy rok. Kto bierze dopłatę, kto płaci niedopłatę. UWAŻNE! W chorych umowach najmu znajdziesz zapisy, że zobowiązujesz się pokrywać wszystkie rachunki w związku z mieszkaniem. W skrajnych przypadkach właściciele robią tak po to, żeby wynająć mieszkanie i żeby ktoś opłacił im ogrzewanie za poprzedni sezon grzewczy. Zabezpieczyć można się przed tym bardzo prosto - wystarczy w umowie zawszeć klauzulę, że płacisz tylko za zużyte przez siebie media w czasie wynajmu. Nic ponad to. 2. Kwestia wywozu śmieci. Ja np. śmieci nie segreguję, bo nie mam zamiaru babrać się w jogurtach i kawałkach kurczaka za 9 zł miesięcznie. Nawet za 50 bym się nie bawił w taki temat, ale właściciele - wiadomo - chcą zaoszczędzić na wszystkim. Jeśli życzą sobie segregacji śmieci, to niech zapewnią Ci odpowiednie pojemniki do tego celu. 3. Opłaty za Internet, telewizję i inne. Mnie zdarzyło się, że właściciel chciał mnie obciążać kosztami płacenia kary umownej za zerwanie umowy z operatorem kablowym, chociaż sama umowa najmu została zerwana z jego winy. Koniec końców zaproponowałem rozwiązanie sprawy w sądzie, ale jakoś po naszej rozmowie sprawa ucichła. 4. Określ w umowie terminy wypowiedzenia. Żeby nie było, że wynajmujący może wyrzucić Cię z dnia na dzień, a gdy to Ty zrywasz umowę, to musisz płacić jeszcze kilka miesięcy. 5. Koniecznie ustal pisemnie co dzieje się w przypadku awarii sprzętu w mieszkaniu, który jest własnością wynajmującego. O ile wydaje się bzdurą zakup uszczelki do kranu (ale znów nie każdy sobie wymieni i nie każdy ma narzędzia!), to przegląd junkersa kosztuje ok. 200-300 zł. A to już małe pieniądze nie są. Trzeba ustalić, czyje to koszty i jak są pokrywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6. Polecam wykonanie dokładnej dokumentacji fotograficznej lokalu, najlepiej z naniesioną datą na każdym zdjęciu. To kilkaset megabajtów które nawet możesz trzymać w jakiejś chmurze, a za kilka miesięcy czy lat może uciąć przypuszczenia wynajmującego, że "przecież to nie było tak zniszczone". 7. Ustal że wszystkie opłaty licznikowe płacisz za realne zużycie. Wynajmujący musi w tym celu zgłosić się do gazowni, elektrowni i innych instytucji czy firm, aby zmienić formę rozliczenia. Powód jest prosty - inaczej będziesz płacić jakieś chore prognozy i nigdy w życiu nie uda Ci się doliczyć różnicy na plus ani na minus. Lepiej rozliczać się ze zużycia, bo wtedy sprawa jest jasna. 8. Przed decyzją o wynajmie mieszkania porozglądaj się po okolicy, poszukaj opinii o dzielnicy w Internecie, albo po prostu - bez żartów - zapukaj do sąsiadów. Wyjaśnij kim jesteś i co planujesz, zapytaj jak im się tutaj żyje, czy są uciążliwi sąsiedzi albo inne problemy. Szczególnie młodzi ludzie są pomocni, bo rozumieją Twoją sytuację. Zerknij też na osiedlowe sklepy - ich okolica dużo powie Ci o dzielnicy. Inaczej wygląda to jeśli spotkasz po drodze kilka dzieciaków samych w drodze z marketu, a inaczej gdy natkniesz się na grupę pijaków pod budką z piwem. 9. Sprawdź tak banalną rzecz, jak okna. Po pierwsze - pod kątem wentylacji i szczelności, ale przede wszystkim na którą stronę świata wychodzą. Raz mieszkałem na piątym piętrze z oknami od południa i zachodu. Latem naprawdę NIE DAŁO SIĘ WYTRZYMAĆ - tak było gorąco. Warto dodać, że blok miał 10 pięter. Aż strach pomyśleć co było na 10. 10. Ogólnie sprawdź jak to miejsce pasuje Ci logistycznie. Czy jest dobry dostęp do środków komunikacji publicznej, czy można łatwo tam dojechać czy wyjechać itp. Jeśli masz samochód, to i tak warto zerknąć na komunikację... Przydaje się wielokrotnie (powrót z imprezy, naprawy auta itp.). 11. Jeśli Twoje lokum przejdzie pozytywnie wszystkie poprzednie punkty, to możesz poszukać dziury w całym w samym lokalu. Drzwi, zamki, okna, kuchenka gazowa, podzielniki ciepła na grzejnikach, wykładzina, różnego rodzaju defekty budowlane, instalacja elektryczna itp. Generalnie dużo zależy od konkretnego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narciarz33
Warto moim zdaniem spróbować poszukać przez taki wynalazek jak Star Broker – www.starbroker.pl. Wrzucałem tu kilka tygodni temu ogłoszenie i już mam praktycznie dogranego najemcę na lokal w Warszawie. Darmowa rejestracja, ochrona danych – dzwonią tylko wybrani agenci, można oceniać pośredników po transakcji, przez co widać jak na dłoni, kto faktycznie pomaga, a kto nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannaanna
Jeśli boisz się, że mieszkanie będzie miało wady w postaci starych kabli od prądu lub nieszczelnych okien to może poszukaj sobie nowego mieszkania? Zapłacisz więcej ale nie będziesz się musiała martwić, że zamarzniesz. Ja mieszkałam przez 2 lata w starej kamienicy i wiem co to nieszczelne okna... Na szczęści jakiś czas temu udało mi się znaleźć na http://dom.money.pl/mieszkania/wynajem/sosnowiec/ w miarę nowe mieszkanie i chcę je wynająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przypadku jakichkolwiek dylematów związanych z wynajmem mieszkania serdecznie polecam skorzystanie z usług agencji nieruchomości, która pomoże zdecydować się na mieszkanie, którego szukasz. Ważne, żeby móc iśc na kompromis tymczasem odsyłam Cię do http://www.a-b-s.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze korzystałam z usług agencji pośredniczących, jakoś mam obawy, żeby wynajmować bezpośrednio od właściciela. Tak zawsze miałam spisaną porządną umowę, która mówiła o kosztach, terminach płatności, okresie wypowiedzenia itp. W Łodzi mogę polecić agencję Pierwszy Kwadrat http://www.pierwszykwadrat.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×