Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy może być tak jak kiedyś...?

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy ze sobą od ponad 4 lat, znamy się trochę dłużej... Na początku było super, spontany, niespodzianki, wzajemny szacunek, seks był wszędzie i na zawołanie ... nikomu nic nigdzie nie przeszkadzało wręcz było to fajnie takie szalone coś się działo... . Zaczęło się psuć kiedy przestał się starać po 2 latach wtedy odeszłam poznałam faceta ktory miał zalety takie jakie chciałam (romantyk) zabrał mnie na długi weekend w góry że znajomymi był taki jakiego zawsze sobie marzyłam żeby był mój A , spotykaliśmy się później parę tygodni oczywiście nic nie było miedzy nami. Dałam mu odrazu do wiadomości ze to tylko kolezenstwo bo kocham mojego faceta i mamy po prostu kryzys... Spotykalam się z nim tylko po to żeby mój A był w końcu o mnie zazdrosny, żeby zawalczyl o mnie zeby w końcu coś dla mnie zrobił ... Żeby był taki jak wczesniej. :( parę miesięcy później mnie zdradził z koleżanką miał wymówke że chciał się odegrać rozumiem... Tylko dlaczego po takim długim czasie kiedy wszystko zaczęło się układać :( po paru tygodniach w trudach się zeszlismy.. Oświadczył mi się w nasza rocznicę. Stwierdziliśmy że chcemy dziecko.... Starania były dość długie ale wreszcie się udalo. Teraz mamy naszego 5 miesięcznego synka. Kochamy go najbardziej na świecie dużo przeszliśmy po drodze aby był zdrowy i żeby wszystko się skończyło szczęśliwie bo były komplikacje ...teraz Od kilku tyg zaczęło się psuć :( w łóżku wgl się nie układa, widzę że mu czegoś brakuje że nie ciągnie go tak jak kiedyś, mało rozmawiamy, kochamy się raz w tyg albo i rzadziej, ciągle mówi że nie to nie to nie to nie bo jest zmęczony... Juz mam dość :( co robić? Dac sobie spokój i odejść czy walczyć? Cały czas mam wrażenie że z kimś się spotyka nie mam 100% zaufania :( wypowiedzcie sie proszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj w dorosłym świecie a rad nie szukaj tutaj bo tu ci powiedzą, żebyś założyła figlarne fatałaszki i tym podobne bzdety. terapia dla par może pomóc, oczywiście jeśli obie strony chcą naprawić związek, bo jeśli nie to... i tak nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, wiesz co ja mam swoja teorię na to..... Mianowicie milosc i super sex to góra dwa miesiace! A pozniej to przyzwyczajenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc to bzdura. Sex trzyma zwiazek w calosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
namiętność sie wypala wtedy są zdrady sama byłaś blisko,masz fioła na punkcie starania faceta,wyluzuj,po prostu niech bedzie miło,i samo się polepszy,teraz masz dziecko jak chciałas i juz nie wyjedziesz z innym w góry ,po prostu sie uspokój i bądzcie przyjacielscy,nietruj mu bo bedzie uciekac od ciebie z domu,a namietnosci marudzeniem i szantazami nie przywrócisz,bo ona moze gasnąć bo uniesienia trwają jakis czas tylko i sie z tym pogódz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znudziłaś się już jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnastówe
To jest właśnie typowy przykład jak nieświadomie kobieta niszczy związek. Raz jest lepiej raz gorzej , ale kobiety tak są zaangażowane że związek traktują jak by był priorytetem i wszystko muszą mieć pod kontrolą , planując każdą czynność bez konsultacji co niszczy relacje między partnerami. A ten wypad w góry ja bym czegoś takiego nie wybaczył. Wyjazd mojej kobiety z obcym facetem w góry, no proszę może jeszcze powiesz że spalicie osobno ŻAL .Po pierwsze dla mnie już nie było by żadnego epizodu z taką kobietą w moim życiu . Czy ty masz mężczyzn za idiotów , ja jak już coś to zrobił bym ci bękarta i cię zostawił z nim żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko zawsze łączy partnerów i przedłuża związek .Relacji takich jak dawniej trzeba poszukać , choc to jest trudne ,gdyż zmieniło się życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nic ich nie bedzie łączyć to dziecko nic nie pomoze i się rozstaną jak wielu ,dlatego trzeba byc przyjacielskim a nie robic piekła kazdego dnia z pretensjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niejedna babka przejechała sie na tym ze dziecko zagwarantuje utrzymanie związku a tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnastówe
A i jeszcze jedno , czy naprawdę myślicie że cały czas w związku będzie jak na początku . Jak zawsze po kilku latach bycia z mężczyzną poznasz kogoś kto jest romantyczny zabiega o cb , zabiera wszędzie , sprawia komplementy , prezenty to przypomnij sobie że twój facet na początku też był taki , tylko coś się wypaliło a dla czego? Dla tego że po dłuższym czasie kobieta pokazuję swoją prawdziwą naturę przestaje ukrywać swoje prawdziwe ja i zaczyna się : nie dbanie o siebie bo po co skoro już mam faceta , prześladowania i przesłuchania , nakazy, zakazy , permanentna inwigilacja .A kobieta jest jak małpa nie skoczy na drugą gałąź kiedy nie czuję że trzyma się pewnie tej pierwszej tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci potrafia bardzo dlugo trzymac rodzicow razem.Jest tyle spraw zwiazanych z wychowaniem dzieci.Prawdziwa matka , ojciec, lub inaczej normalni ludzie , zyja takim zyciem. Na pewno te dawne najlepsze chwile uciekaja bezpowrotnie, bo juz nie ma na to czasu i zmienia sie calkiem zycie Np, zamiast amorow maz musi wyjsc na spacer z dzieckiem, bo tak jest Powinien cieszyc się z takiej chwili , chociaz roznie to odbieraja ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbaba
ta ciągła potrzeba komplemencików i prezencików jest śmieszna ,wynika z niedowartościowania ,to juz lepiej niańczcie dzieci ,jakiś pozytek będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrazkiem , ktory moge wam przytoczyć z zycia , jest ojciec , który wyszedł z wózkiem na spacer, to był maluch jeszcze .Usiadł sobie na ławeczce w parku , wózek odsunał troche od siebie i patrzył z zazdrościa jak na sasiedniej ławce dziewczyna siedzi na kolanach chłopakowi i go całuje.Jaki on był wtedy biedny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli ma fiu bzdzu we łbie skoro tak bardzo zazdrości malolatom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byl bardzo mlody czlowiek, dopiero co po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co to ma pokazać? Chyba tylko to że większość chłopów ma babe i dziecko a i tak rozmyśla o innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakoncze tak , gdyby kazdy czlowiek wiedział jakie , zycie czeka go po slubie , na pewno ilość chętnych do zawierania małzenstw , zmniejszyła by się dramatycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha ja rozumiem ten obrazek,zazwyczaj dziecko jest za wcześnie albo za namowa napalonej instynktem kobity ,a potem rutyna i harówka,dla zbyt młodej osoby to nie jest korzystne ,co do małolatów ,czas beztroski i wolności jest świetny ,na wszystko jest czas ,powinno się robić to co się czuje i wtedy gdy naprawde sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego fiu bzdziu miałoby być gorsze od zapieprzania w robocie jak wół i kazdego dnia poświęconego prostym czynnościom w domu ?? bo ksiądz tak powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
największe fiu bdziu to ma mnich buddyjski co się w ogóle wylogował z waszych zasad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o czym ty piszesz? Trzeba mieć fiu bzdzu żeby sobie zrobić (albo komu...) dziecko gdy się jest na nie kompletnie niedojrzalym. Ktoś mu kazał się pchać w życie małżeńskie? To często kobiety naciskają na ślub i dzieciaka co widać zresztą w wielu tematach. Czemu on mi sie nie oświadcza? Wszystkie koleżanki biorą ślub a ja? No błagam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnastówe
Moim zdaniem powinny być takie instytucje jak za Hitlera " Lebensborn " jak kobieta chcę dzieci idzie do placówki gdzie zapładnia ja młody i zdrowy mężczyzna a państwo zapewnia wszystko co potrzebne . Bo nie ulega wątpliwości że dla Niemców czasy lat 30 stych w Niemczech były rajem na ziemi dla obywateli w Polsce za sto lat ta nie będzie że państwo wszystko zapewnia choć byśmy tyrali jak woły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co błagasz? wiadomo że koleś chciał seksu trochę czułości a tu zaraz wymagania śluble i prokreacyjne,no i jeszcze biedak musi się narobić by ich wykarmić ,będzie zmęczony i codziennie będzie słuchac pretensji że jest zbyt kiepski,zle mówię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie fochy robią baby jak nie dostaną czego chca to wiadomo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby tego kolesia przypiąć do wykrywacza kłamstw przed ślubem czy na pewno tego chce to wiecie co by wyszło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w obawie przed fochem oswiadczacie się kobietom? To znaczy że rzeczywiście jesteście p**********i i to grubo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asia ma już dziecko a ja nie mam ,i ślub wzięli a my to co ? chlip chlip ty mnie wcale nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja na szczęście żadnej babie oświadczac się nie muszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×