Dlaczego faceci namawiają żony do zdrady

Dla zaspokojenia fetyszu swojego?bo nie kochają jej?bo sami zdradzają i wyrzuty mają?albo do rozwodu zasadzka na żonę?no dlaczego?????

Na przykład dla tego aby Jej dobrze dogodzić,bo czują że może dają zbyt mało a JEJ należy się więcej.To się dzieje w związku w którym ONA jest zbyt mało doceniana i w takim gdzie seks jest najwyższym priorytetem.Ja z miłości i oddania pozwoliłem JEJ na kochanka a następnie doprowadziłem do seksu we troje.Nic nie żałuje,warto widzieć Ją szczęśliwą i spełnioną,jest cudownie i to należy się Jej .Choć wydaje się to trudne to jednak wcale takie nie jest,jest to możliwe!

Z milości aby przeżywala więcej rozkoszy

no tak coś w tym jest . niektórzy pamiętają o niej czyli o swojej partnerce ,, moja żona ma 31 lat jesteśmy ze sobą 16 lat wiec nie miała innego i nie wie jak to jest gdybym sie zdecydował na jakąś aranżacje to tylko bym sie zgodzi na 2m+1k

ja swojej do zdrady nie namawiam jeśli już to tylko w mojej obecności i myślę że i jej jest przyjemnie i mnie w takim przypadku nie ma mowy o zdradzie skoro oboje się na to decydujemy

Facetów hetero najbardziej podnieca zawsze podniecenie partnerki. Faceci hetero zawsze robią wszystko aby miała jak najwspanialszy orgazm. Faceci hetero podniecają się gwiazdami porno i każdego faceta hetero podnieca oglądanie filmu ze swoją partnerką w roli głównej. Dlatego takie filmy na żywo podniecają najbardziej gdy główną rolę gra ukochana, a nie obca baba.

jakich hetero przecież nie wszystkich to podnieca jak byłem młodszy to byłem bardzo zazdrosny ale z wiekiem mi się pozmieniało nadal kocham moją żonę i nie wyobrażam sobie że bym ją stracił ale chcę też żeby miała więcej przyjemności a i ja też na tym korzystam bo od jakiegoś czasu strasznie mnie to jara a moją panią kocham jeszcze bardziej jeśli to możliwe

Moja już w młodości była doświadczoną,seks ciągle był na pierwszym miejscu.Pracowałem daleko i bywałem w domu jako gość.Dowiadywałem się że każdy kto chce to Ją zalicza.Początkowo byłem bardzo zazdrosnym i ile mogłem pilnowałem.Była tak kochliwa że podczas naszego seksu kiedy napisałem potrafiła się przyznać a nawet trochę więcej powiedzieć.Zapytała kiedyś co bym zrobił gdybym Ją zastał z innym.Od zazdrości przeszedłem metamorfozę i stałem siciekawy i chętny tak Jej dogodzić że zaspokoić.Odpowiedziałem ironicznie ze ,,co by mi pozostało,dołączył bym do Was"Po jakimś czasie zastałem właśnie ich w łóżku a Ona mi mówi,chcę Was obu na raz.Tak zostało jest nas dwóch i to na stałe i już nie zdradza mnie,przepraszam,nas!

Ja męża namiwiałam do zdrady z naszym kolegą. Udało się i mieliśmy trójkącik. Obecnie mamy lepszy seks z mężem.

Piję wino codziennie, 1 butelkę i umawiam się za zgodą męża frajera na seks trójkąty z jego kumplem, a ten idiota nie chce do nas dołączyć tylko woli walić konia pod moje opowieści jak obciągałam jego kumplowi. Obaj frajerzy nie umieją razem mi dogodzić.

ja lubię moją żonę obserwować jaj inni ją dojeżdżają i dziwne inne kobiety nie robią na mnie takiego wrażenia czasami jak spotykamy się z parami to siłą rzeczy muszę się ruszać ale zawsze wolę moją zonę nawet jak już ją inni wydmuchają to na koniec jeszcze ja ją rżnę lubię ją taką wydymaną

Mi żona podczas upojnego stosunku sama wyznała że już dłużej nie potrafi i nie chcę mnie oszukiwać,że ma młodego kochanka.Dyskutowaliśmy długo,do białego rana,co z tym zrobić.Już rano,podczas zaspokajania mnie,powiedziała żebym się zgodził choć na próbę na trøjkąt bo o takim marzyła od zawsze.Ma kochanka tylko dla tego że chce bardzo seksu z dwoma.Zgodziłem się i powiedziałem że ma to sama zorganizować,po swojemu.Już w piątek wieczorem kiedy wróciłem(później)z pracy moja żona odważnie ujeżdżała chłopaka nie przerywając sobie i nie skrępowania wyciągnęła rękę do mnie zapraszając do wspólnej zabawy.Było tak Zaj..efajnie że umawiamy się co jakiś czas a ostatnio to on jest stałym domownikom.

Czy w powiedzeniu,,krokodyla daj mi luby" jest ukryta wiadomość ,daj mi co niemożliwe?Takiego męża co akceptuje,toleruje i uczestniczy w związku Trójkątnym to powinno się nosić na rękach.Czy nie każda kobieta by tak chciała,czy nigdy nie marzyła choć?:D

Ale macie fantazje. Jak by to wasze żony przeczytały ( o ile je macie ) to by wam nogi z d**y powyrywały.

A niech sobie fantazjują. Jutro szkoła wiec zaraz pójdą się myć i do spania.

Myć? Z brudnymi nogami spać polecą gówniarze

Mamy trójkąt już od kilku lat a zaczęło się kiedy podczas st*sunku powiedziała mi że już nie doznaje satysfakcji,że wszystko się powtarza i Ją to nudzi.Rozmawialiśmy i doszliśmy do przekonania że może spróbować z kimś,,trzecim"ale skąd to wziąźć no i jakie warunki spełnić by nie rozsypać naszego związku.Uzgodniliśmy że to żona znajdzie kandydata a ja to zaakceptuje pod warunkiem że gdyby się wyrwało z ,,kontroli"to nie dopuścimy do rozstania,nawet spisaliśmy umowę lojalności.Szukanie kandydata trwało kilka miesięcy zaangażowaliśmy się oboje na wszelkie sposoby.Bardzo wzmogło się nasze podniecenie i st*sunki krecily wyznania jak sobie wyobrażamy takie trójkątne kochanie.Żona tak rozpalała moją wyobraźnię że już nie mogłem się doczekać,byłem bardzo niecierpliwy i napalony.Pewnego dnia późno wróciłem z pracy i w domu zastałem żonę z młodszym kolegą z Jej biura........R50

Po 1 nie fececi tylko mezczyzni Po 2 matko z kim wy sie zadajecie? Macie az taki zly gust do mezczyzn? Serio ktos na takich leci?

Jeśli ON kocha Ją bardzo to nie dziwię się wcale że chce dogodzić swojej partnerce,po co uprawia się seks...po to aby Jej dogodzić,czy nie?Taki powinien być prawdziwy wspaniały kochanek!

Mąż zasugerował o seksie z innym dlatego że byłam dziewicą i nie mam porównania seksu z innym. Miałam pewne opory moralne. Dopiero po miesiącu przemyśleń się zgodziłam. Mąż dał warunek który troszkę mnie przestraszył by członek faceta był bardzo duży. Odbycie seksu z nim dwukrotne bo wiadomo przy drugim podejściu facet dłużej może się kopulować. Doszło do tego seksu po kilku miesiącach gdyż ja wybierała z kilku kandydatów na kochanka. Był zadbany higiena itd.. Oboje nie wiedzieliśmy jak się zachować jak również i kochanek gdyż to był jego pierwszy raz w trójkącie. Nawet wstydził się rozebrać co nam poszło dość szybko bo mąż mnie zaczął przytulać całować i powoli rozbierać. Gdy kochanek opościł spodnie i widzieliśmy bardzo dużego obwisłego członka to mąż wymięk i spojżał na mnie przytulił mocno do siebie i spytał drżącym głosem czy dam radę. Podczułam na sobie meza mocno sztywnego pulsujacego k***ska. Uśmiechnęłam się by rozładować sytuację i powiedziałam dam radę kochanie. Odprowadził mnie do łóżka i rozschylił nogi by wchodził kochanek swobodnie. Zaczął kochanek od minetki by nie wbijać się na sucho do cipki. Już przy pierwszym stosunku głośno jęczałam i wiłam się z rozkoszy. Po moim silnym orgaźmie i jego wtrysku gdy wyjął pojawiła się krew więc nie było mowy pomimo że chciałam powtórki na co mąż się nie zgodził. Tylko chciałam by chociaż mąż się ze mną kochał. Z oporami ale zaczął delikatnie wchodzić i doszedł dość szybko. Po wyjęciu miał całego czerwonego. Okazało się po czasie że po dwóch tygodniach dostałam kolejny okres spowodowany podnieceniem i emocjami.

To się robi z poświęcenia dla kobiety,taki dodatkowy sygnał dla niej że na wszystko jestem gotowy aby tylko doznała całkowitej satysfakcji a dla mnie to 25% i adrenaliną! ;p

Mój mąż mnie nie namawia. On jest kategorycznie na nie! Choć ja bardzo chciałabym :-/

A mój sam zaproponował kochanka,ale jest strasznie zmienny,temat umarł od tak poprostu.

@ Może przestraszył się tego, że śmiało podeszłaś do tematu? :D

02.12/16:46 < tacy bardzo zazdrośc***ilnujący swojej własności często są właśnie tymi którzy wreszcie przełamują swój Narcyzm i ...sami proponują,bo....adrenalina im potrzebna! ;p

Ja też byłam cnotką, mąż mnie namawia na to żeby spróbować z innym, szkoda tylko że nie wie jaki ja zdobywam doświadczenia z innymi facetami.

16:04 <>no to kobietko nakręć go na trøjkąt lub na kontrolowaną zdradę,zobaczysz jakie będziesz miała odloty! Warto

Ja 16.04, nigdy nie byłam z dwoma facetami jednocześnie, dla mnie to chyba byłoby za dużo wrażeń.

Obrzydliwość zdradzać partnera bez jego udziału. A co do namawiania mnie nie musiał mąż. Moja była to propozycja. A mąż podczas takiego doświadczenia gdy mnie bierze kochanek czuje się spełnionybo ppo nim jak się kochamy może dłużej się kochać.

Ja26mąż32on20 i całkiem normalny trójkąt,żyjemy wspólnie już tak od roku,bez Bi,homo.Normalny związek trojga ludzi,co w tym złego jeśli wszyscy się spełniają są szczęśliwi i kochają?Komu to przeszkadza,zazdrosnym?