Kochanek

Po czym poznać ze kochanek stracił mna zainteresowanie? Był ktoś w takiej sytuacji?

Przedmiotowym traktowaniem i realizowaniem wylacznie swoich potrzeb...

Realizowanie swoich potrzeb. Właściwie to był warunek tego układu tzn nie ma zaangażowania spędzania wspólnych chwil itd. Oboje na to przystaliśmy. Seks i juz wiec na tym bym sie nie skupiała. A przedmiotowe traktowanie? Co to właściwie znaczy? W łożku czy poza nim?

W lozku i poza...tzn, ze.kochanek robi wszystko tak jak on pragnie pomijajac Twoje potrzeby...

a pomijając łóżko? To znaczy jak poznać czy stracił mna zainteresowanie ale pomijając seks sam w sobie

Kiedy sie nieboddzywa, kiedy poza seksem unika spotkan, kiedy Cie nie adoruje i nie daje do zrozumienia, ze nie jestes juz dla.niego wazna...

Ile masz lat, że zadajesz takie pytanie ?

30, a Ty?

Kochanek , kochanka to osoby na jakiś czas, nie do końca życia inaczej by się nazywali drugi mąż druga żona. Znalazł sobie inną kochankę i poszłaś na boczny tor

A ja mam z kolei inne pytanie ale w sumie w temacie. Moj kochanek poprosił mnie żebym pomogła mu "poderwać" inna dziewczynę. Czy to znaczy ze mnie juz nie potrzebuje czy po prostu mamochote tez na tamta. On ma wiele kobiet, miedzy nami jest tylko seks ale sie zastanawiam czy to juz aby nie przegięcie

znudzil sie pewnie toba ale to juz jest bezczelne zeby ci mowil ze chce posuwac inna i zebys mu jezcze pomogla

My mamy w sumie luźny układ. Ja jestem zajęta a on spotyka sie z wieloma. Jakos nigdy mi to nie przeszkadzało dlatego pytam bo w sumie taka prośba jest trochę zastanawiająca i szczerze mnie to zaskoczyło. Tylko jesli byłby mna znudzony tak całkiem to dlaczego nie zerwał kontaktu albo umawia sie ze mna nadal? Właściwie to nie wiem co o tym myślec

Albo mu sie znudziła albo tak luźno sie przy tobie czuje. Albo jedno i drugie. Ale ja nie jestem facetem wiec nie wiem co im w głowie siedzi. Lepiej gdyby jakiś mężczyzna sie wypowiedział

Kochanki to darmowe d*****.

A moze kochankowie to darmowi żigolacy?

Kochanek poprosił zeby mu pomoc poderwać druga kochankę??? No nie moge

kochanek to dla niej tylko penis przecież wyraźnie wam napisały że to spotkania TYLKO DO SEXU ona ma męża a kochanek ma kilka panien co lubią sex bez uczuć jedyne co to uwazac na choroby

możecie zrobić trójkąt 2k+m dla odmiany same plusy

Nie, trójkąty mnie nie kręcą... ale powaznie myślicie ze co oznacza ta prośba? Bo to w sumie dziwne

Chodzi o to żeby zobaczyć jak bardzo można cię zeszmacić. Seks to nie tylko cielesność.

To zalezy czy oboje tego chcecie? Jestem mezczyzna i chyba co drugi pragnie trójkąta

Czyli on chce mnie zeszmacić? Ok. Wezmę to pod uwagę... a właściwie w układzie który polega tylko na seksie to gdzie widzisz miejsce na cos poza cielesnością?

Tylko on mnie nie poprosił o pomoc w poderwanie jakiejs tam dziewczyny tylko konkretnej. Nie było rozmowy na temat trojkata. Ona mu sie spodobała i po prostu ma na nią ochote, nie sadze zeby chciał od niej czegoś wiecej poza seksem, on raczej nie jest mężczyzna monogamicznym i chętnie wchodzącym w związki uczuciowe. Nie sadze tez zeby on chciał ja tylko na jeden raz, raczej na wiecej. Właściwie to ja nie wiem co myśle. Naprawdę nie rozumiem tej prośby...

To znaczy ze pozniej ciebie pewnie zostawi skoro nie zapytał ciebie czy ten plan sie tobie podoba. Tak mysle z punku widzenia faceta

Czyli myślisz ze najpierw szuka ogniwa do trojkata a dopiero pózniej mi o nim powie? Nie wiem, trochę to naciągane tym bardziej ze on doskonale wie ze we dwoje nie mam hamulców ale uważam ze troje to juz tłok i na trojkat mnie nie namówi. Wiecie ja jestem baba i soe zaraz zastanawiam czy ja go po ludzku jeszcze kręcę chociaż z drugiej strony gdybym przestała go kręcić to chyba ograniczyłby nasz kontakt albo go zerwał tym bardziej ze oboje wiemy ze tak prędzej czy pózniej bedzie. Chyba ze z drugiej strony on uważa ze beze mnie nie uda mu sie zdobyć tamtej wiec bedzie utrzymywał kontakt dalej żebym mu pomogła bo bedzie myślał ze jesli nie bedzie miedzy nami seksu to nie wiem, zrobie mu na złość albo cos w tym stylu. Nie chciałabym być pieprzona z jakiegoś poczucia obowiązku...

Zobaczysz ze cie zostawi podaj mail to popiszemy dluzej na ten temat

No sama sie z tym spotykałam,że po dłuuuzszym czasie moj kochanek pytal sie mi zy mam może jakąś kolezanke....dla niego . a stawało sie tak gdy chcialam konczyc znajomosc wtedy ON jakby chcial wykorzystac wszytsko na maxa i jeszcze na koniec pytal o kolezanke. dla mnie juz byl skreślony i nie mialiśmy o czym gadac!! mysle,że jak kochanek stracil zainteresowanie to nie ebdzie juz adorowac,zabiegac, mowic milych slowek , troche ograniczy czulosci bedzie liczyl sie sex i tyle a po seksie ..ubieramy sie i do domu. jesli trwa romans to na wszystko jest czas na słowka, na przytulenie na rozmowy smsy a po seksie milo jest polezeć w ciszy lub podyskutować,.

Tylko widzisz ty mylisz nasza relacje. Nasza relacja to naprawdę tylko seks. Nie czule słówka czy przytulanie itd mi to jest kompletnie potrzebne. U nas jest to mozna powiedziec takie bardziej mechaniczne gdzie poza seksem nikt od niczego nie oczekuje. A panowie moze wy mi powiecie. Jesli mężczyznę najpierw pociąga mocno jakas dziewczyna to czy ten pociąg mija po jakimś czasie? Moze ja po prostu przestałam go juz podniecać...

Sam seks po jakimś czasie robi się monotonny i nudny, więc odpowiadając na Twoje pytanie - tak, po jakimś czasie związek oparty ma mechanicznym seksie umiera.

Tylko my sie nie spotykamy jakos strasznie często. Raz na jakiś. Raz na miesiąc moze dwa i ta znajomość trwa raptem kilka miesięcy... widać go nosi po prostu...