Seks a potem....

no wlasnie - wasze romanse konczyly sie zwiazkami na dluzej? namietnosc zmienila sie w glebsze uczucie? faceci - jak wy na to patrzycie? moglibyscie sie zwiazac z kobieta z ktora na poczatku tylko sypialiscie czy jest ona dla was juz z zalozenia "przegrana" ze wzgledu na poczatkowy charakter znajomosci?

nikt nie lubi kurw by szukamy dziewczyn a nie lalek na raz :) takie są wszedzie ;) a normalne laski ciezko znalesc

nie chodzi mi o panny na raz - mowie o zwiazkach ktore narodzily sie z namietnosci a nie z przyjazni

z namiętnosci hmm chyba z numerku,z tego rzadko cos jest

a w ogole chyba piszesz o sobie,dla mnie jestes przegrana ;)

hehe to bez znaczenia czy pisze o sobie czy nie... ale fajnie ze podzieliles sie swoja opinia - moze uleczysz swiat ;)

axa daxa to nie jest tak chociaż są faceci którzy z góry zakładają że za łatwo poszło ale uwierz nie wszyscy trzeba się sprawdzić przed ślubem a nie potem rozwodzić z powodu różnicy emperamentó jeżeli taka przykrość cię spodkała to on nie jest ciebie wart i nie zależy mu na tobie poczekaj na innego napewno się pojawi pozdrawiam

axa daxa proponuję zadaj te pytanie na... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3178399

i znamiętności rodzi się dużo związków a ten co tak głupio pisze to gówno o tym wie

Mam 26 lat. Jestem w dwuletnim związku. Po tygodniu znajomosci wylądowalismy w lozku. I tak z niego nie wychodzimy do teraz :) Zaczęlo się od namietnosci i seksu a skonczyło na wielkiej milosci. Planujemy wkrotce slub. Pozdrawiam!

rokefeler - no wlasnie nie skonczylo sie, brnie w to dalej pomimo wczesniejszych deklaracji ze nie potrafi bo go strasznie kobieta zranila itd 2 lata nikogo nie mial bo sie nie mogl pozbierac po rozwodzie... ktos dzieki poczytam - jedyne 337 stron ;)

suzana :) gratuluje :) mnie tez sie wydaje ze roznie sie dzieje i ze to zadna regula, rozni sa ludzie i rozne przypadki

up

mój się zrodził z namiętności, ale seksu nie było =D i tak trwa już dwa lata (seksu dalej nie ma :D)

troche to ryzykowne ale nie niemozliwe, mozesz sprobowac go od siebie uzaleznic i moze sie zakocha

sex a po sexie powrót do domu do żony hehehehehe

nie ma zony.....

mam kochanka od 3 lat, pierwsze spotkanie- wyladowalismy juz w lozku , spotykamy sie do dzisiaj i to nie tylko w lozku;)

ale jestescie razem? czy nadal jestescie "tylko" kochankami?