Seks po trawce... probował ktos?

wczoraj przeżyłam odlot... bardzo trudno osiągam orgazm a wczoraj jeden za drugim! kazde doznanie 100 razy silniejsze... kazdy dotyk , kazdy pocałunek... to był mój najlepszy sex w zyciu!

tak warto nie za często

cieszymy sie z toba :D :D

ja nie ale moja kumpela tak ktora teraz jest matka rocznego syna.tez tak chcesz?

Biorę tabletki więc jestem zabezpieczona:)

w takim razie gratuluje.ale uwazaj bo pozniej nie bedziesz umiala bez tego zyc

po trawce sprawa zajebista :P ale trzeba uważać :P no i nie za często :D

własnie dzis mnie korci by znów sprobować ale macie rację trzeba zachowac umiar. Dla mnie wczorajsza noc podziałała dosłowniejak terapia, miałam wielkie opory uprawiac sex oralny z facetem a wczoraj nawet z tego czerpałam przyjemność, moj facet był wniebowzięty , raz nawet myslałam ze cos mu się stało bo dostał takich drgawek :D

ehhh a mówią, że trawka szkodzi . . . :P z umiarem wszystko jest dobre ale sztuką nauczyć jest sie doprowadzać do takich orgazmów bez wspomagaczy :D

uwielbiam wypowiedzi ludzi na tematy o których nie mają pojęcia:D dooorciaaa masz misję od Boga?? Ależ to On dał nam konopie:) paląc codziennie stopniowo traci się efekt gdyż THC (substancja czynna) kumuluje się w organizmie. Co ma piernik do wiatraka, a dokładniej jointy do ciąży?? Jak się nie zabezpieczysz to ryzykujesz tak samo na trzeżwo jak po piwie trawie czy czymkolwiek, to zwykła rzecz:)

WITKACY ale gdyby nie uwazala to by nie wpadla prawda>>

Cześć Witkacy dawno Cie nie było mam pytanie, ale juz z góry wiem co odpowiesz...

kuku na muniuu:-).Po kim to odziedziczułaš,aż mnie w brzuchu ściska ze śmiechu -D.Jaja nie z tej ziemi :-).Nie podniecać się prosze :-)

hehe też pierwszy raz wziąłam do buzi po trawce od tego czasu się przełamałam:)

Hej Witkacy:-) sex sam w sobie daje rozkosz ,co do trawki to kto wie..moze sie skusze:-P

22:09 [zgłoś do usunięcia] dooorciaaa (dorota_nowak11@wp.pl) WITKACY ale gdyby nie uwazala to by nie wpadla prawda>> Może z moją logiką coś nie tak, ale wydaje mi się że właśnie wpadła dlatego że nie uważała Erotomanko wal śmiało:)

nauczycielu moj drogi;) mętne jak cholera...

nie ma co stawiać sprawy na ostrzu noża. Jak ktoś jada mdłą kaszę to jego wybór, ale gotowanie pieprzu zamiast kaszy zdrowe nie jest;) przyprawy są dodatkiem i poprawiają smak, co za dużo to nie zdrowo:)

tak ja próbowalem.... ło... ale odlot.... !!!! tak sie sposcilem ze masakra....:D a laska byla max zdziwiona....

hmm jak mętne to czekać trzeba:) czas czas czas... albo nie patrzeć;)

czyli jeszcze jest szansa? przywracasz mi wierę w moje umiejętnosci...

napewno wiele potrafisz;) wierzę w Ciebie:) ale na przyszłość parę kropel enzymu nie zaszkodzi...

To pocieszające jeszcze czegoś nie robiłem. ;)

enzymu...? wiem, wiem... mam link do forum... :P boje sie tylko, za zanim sie sklaruje, juz go malo zostanie

Ćpuny