Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jodeka

Gdy Twoj facet marudzi jakby chciał zebys była kimś innym niż jestes...

Polecane posty

Drogie dziewczeta, martwi mnie pewien objaw u mojego chłopa i zastanawiam się, czy tez moze tak macie i czy macie podobne objawy i watpliwości. Otóz On delikatnie, aczkolwiek czesto, nadmienia (hmm...jak dla mnie to wypomina albo marudzi) ze: nie noszę spodnic, nie noszę pończoch, rajstopek..takie tam. Zawsze zareaguje jakims tekstem jak zobaczy laskę w krotkiej kiecy i np kozaczkach. Niby normalne u facetów,ok, ale jesli kocha i bierze mnie taką jaką mnie znał, to o co chodzi?! i zastanawiam się, czy jesli nie dostanie ode mnie tego co oczekuje najwyrazniej, to czy pójdzie w koncu na dupy ze swoich wyobrażen?? No bo po jaką cholerę w takim razie się za mnie brał, skoro nigdy tak nie wygladałam(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech. bo oni czssami sami nie wiedza czego chca:P a tak serio to jesli naparwde uciezliwe zacznie ci wypomina ctakie rzeczy to go rzuc:P moj tez chcialby zebym nosila czasami spodniczki ale wie ze to raczej malo proawdopodpobne wiec i mi nie truje o to:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet też mi zawsze gadał o spódniczkach... kiedyś nie nosiłam bo nie lubiłam ... teraz od czasu do czasu zakładam...:) Ale co do innych to nigdy się nie gapił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ze mną jest tak, ze ja nie mowie stanowczo \"nie\", ale tez czułabym się trochę głupio robiąc to dla niego..To tak jakbym musiała walczyć o to, żeby nie poleciał na inną. A wydaje mi się że nie powinno tak być:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie robie tego dla niego ;) po prostu schudłam i w końcu mogę sobie na to pozwolić i co najważniejsze czuć się wygodnie... Jeśli nie chcesz to nie i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak...
mój ex też potrafił "nadmieniać" :D że podoba mu się tamto i owamto (- czego ja nie noszę, nie lubię, nie mam (właśnie jakieś mini, albo że lubi duży biust, albo że czerwone paznokcie, albo ze niski zachrypnięty głos, albo że bardziej drapieżną w łóżku) .... nie mówił tego wszystkiego na raz, nie mówił tego często ale i tak udało mi się wpędzić mnie w kompleksy udawało mu się też nieźle mnie ranić gdy oglądał się za takimi "drapieżnymi" dupami i teraz myślę, że to wszystko nie miało sensu bo on był ze mną dlatego, że wydawało mu się ze jestem kimś innym niż jestem - grzeczną dziewczynką, która ukoi cały jego ból z zaskoczeniem odkrył, że nie jestem ani "grzeczną dziewczyną" ani "wampirzycą" z jego mokrych fantazji nie pragnął mnie jako kobiety - szukał we mnie swoich różnych wyobrażeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruitless
Po co Ci taki facet?? Tylko obnizy Ci sie samoocena...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak...
i bardzo cieszę się, że nie próbowałam się zmienić by dostosować do jego fantazji! i to ja go zostawiłam - to do Jacka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........k.........
witaj w klubie moj tez przezywa ze nie ubieram sie kobieco szczerze mowiąc kiedys sie nawet mialam zmienic dla niego ale niestety nie potrafię nie odnajduję sie w wysokich obcasach i basta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło matko troche mnie zdołowały wasze wypowiedzi:/ chyba muszę z kolesiem o tym pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amido
Wiecie co zauwazyłam-to,ze to mezczyźni wymagaja wiecej od kobiet ,ze tak i siak ma sie malowac,ubierac,przebierac,zachowywac itd.a kobiety jak roboty dostosowuja sie do tego i jeszcze na dodatek nic od swoich facetow nie wymagaja. A moze autorko powiedz swojemu facetowi aby on zaczał sie zachowywac,ubierac,w ogole zaczał wygladac np.jak jakis super przystojny aktor lub piosenkarz,ciekawe jak by na takie cos zareagował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak mój po paru latach
zaczął cos marudzić że mogłabym być może bardziej kobieca no to ( a poszło o to że uzywam "męskiej golarki " do depilacji nóg dokupuję tylko nozyki, to zakupiłam golarki damskie wściekle różowe (on nie trawi różowego) i macham mu tym przed nosem pytając czy wystarczajaco kobiece ( a nogi po kryjomu i tak męską golę) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........k.........
ja tez golę męską przybij piąteczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak. Ostatnio nawet zeby mu przyjemnosc zrobic (a co mi tam-pomyslalam sobie)ubralam kiece, wprawdzie dlugą i czarną (ale twierdzil ze taka jak najbardziej tez moze byc).Ale skoro jest zima, hmm, no zrozumiale, a kieca zwiewna jak na lato, grubsze rajtuzki musialam wlozyc:/ no i oczywiscie nie omieszkal (oczywiscie w \"zartach\") zwrocic uwage, ze kalesony pod spod ubralam! no jasne, powinnam sobie dupe i pecherz przeziebic coby seksownie dla niego wygladac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak Tak....
................K........... Przybijam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×