Kobiety, ale wy jesteście frajerki. Wiecie, że nie wychodząc z inicjatywą, tylko

czekając aż to facet do was pierwszy zagada i zaprosi na randkę skazujecie się na wybór TYLKO spośród tych, którzy do was zagadają? A co jak w pośród tych którzy do was zagadają do 30 roku życia (bo potem to już kobieta jest niewidzialna), nie będzie, żadnego, który się wam podobał? Jesteście wtedy w czarnej d***e i zostajecie starymi pannami. :) Warto podejść i zagadać do faceta, który się wam podoba (tylko macie wyłożyć kawę na ławę).

tak jasne zagadasz raz czy dwa a potem do smierci bedziesz nosic łatke dz/iw/ki.faceci to okropni hipokryci

Nie chciałabym zagadywać faceta, który twierdzi, że kobieta po trzydziestce staje się niewidzialna.

15:15 zwyczajnie stwierdza fakt, ale okłamuj się dalej.

15:15 a skąd po za tym chcesz wiedzieć czy tak uważa, skoro do niego nie zagadałaś?

Nie , bo mężczyźni nie szanują kobiet, które same wychodzą z inicjatywą.

15:17 no to bądź starą panna i narzekaj, że żaden facet, który ci się podoba do ciebie nie zagaduje. :P

Miałam na myśli ciebie, autorze. Nie podoba mi się, że sądzisz, iż kobieta po 30 staje się niewidzialna.

15:21 bo staje się, biologii nie znasz?

To jest twoja opinia. Kobieta po 30 roku życia może być nadal bardzo atrakcyjna i jest w dalszym ciągu płodna.

Wg kobiet odezwanie sie i powiedzenie czesc jest ponizajace hehe kobiety wola marudzic zamiast cos zrobic

no,ale ok. róbcie sobie wymówki dalej i nie wychodźcie z inicjatywą tylko czekajcie, aż to faceci do was będą zagadywać pierwsi, a potem się wkurzajcie, że wśród nich żaden wam się nie podoba (bo nie zagadał ten z którym chciała byście być), i bądźcie sobie przez to starymi pannami. :) nara.

a to ci ciekawe; ja mam 42 lata i jakoś nigdy nie czułam się dla nikogo niewidziana; jak rzucę jednego to zjawia się następny

Zagadywałam, zanim poznałam mojego chłopaka. Większość facetów reagowała negatywnie, bo wydawało im się, że się narzucam albo że jestem puszczalska lub zdesperowana, albo też, że jestem dzifką usiłującą złapać klienta. To są powody, dla których kobiety nie podejmują inicjatywy.

Ja mam 48 lat i rowniez nie jestem niewidzialna. Niedawno poznalam bardzo interesujacego mezczyzne. Za maz po raz drugi wychodzic nie mam zamiaru jednak.

15:18 A gdzie wyczytałeś, że jestem starą panną? Mam kogoś i owszem zagadałam do niego pierwsza. Ale większość mężczyzn nie lubi narzucania się przez kobiety, woli zdobywać i jest to fakt.

To zalezy od kobiety. Ja nie zagaduje bo jesem niesmiala i boje sie odrzucenia.

Każda dziewczyna jest inna,ale to fakt,że czasami nie rozumiem tych średnich z urody.Przecież faceta łatwiej zbajerować niż kobietę.Jak jesteś 5-6/10 i samotna,to wystarczą dobre chęci.Ale nie lepiej czekać na księcia.

kobiety tak maja wola byc bite niz sie ogarnac tak jak powiedzenie czesc nazywaja narzuceniem sie i sciemy wala tutaj a potem beda marudzic jak to zagadywal do nich kazdy tylko nie ten ktorego by chcialy.