Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

TokioParis

maz mojej przyjaciolki zakochal sie we mnie !

Polecane posty

Wlasnie dowiedzialam sie o tym od niego samego ! NIEROZUMIEM.. Przyjechal do mnie i mi to wyznal , bedac w szoku powiedzialam ze mu nie wierze i ze nie mam czasu rozmawiac jakbym sie bala ze moja przyjaciolka wparuje za moment ... On wychodzac powiedzial ze zadzwoni ! Co za tragedia ! Nie wiem co mam robic wiec tu pisze,. Powiedziec jej o tym czy nie ?? Chyba powiem ... Ale jak sie na mnie obrazi ? :( Przeciez oni byli wzorem dla wszystkich par dookola , on ja doslownie na rekach nosil , niejednokrotnie wyznawal jej milosc przy wszystkich ,chwalil sie zona jaka to ona piekna madra itp, a ja jej powtarzalam ze zazdroszcze jej takiego faceta ,i ze kto jak kto ale ona moze byc jego pewna az do smierci , i co ?! Maja roczne dziecko ... Jak jej powiem to moze mi nie uwierzy , a on sie tego wyprze ... Co jest z tymi wszystkimi facetami do jasnej cholery ! Co ja mam robic ? Byl ktos w takiej sytuacji ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaPonadWszystko
Bzykaj się z nim w tajemnicy przed jego żoną na początek a później może trójkącik... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej o tym
Niby czemu ma się złościc za to na Ciebie ? ... Ty nie zrobiłaś nic złego ... Pora aby biedna kobieta dowiedziała się jaki ma "ideał" w domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nic jej nie mów. Może on po prostu potrzebuje zmiany i wydaje mu się, że się zakochał. Ja też tak miałam przed ślubem - "zakochałam się" w innym. Oczywiście teraz wiem, że to był tylko silny pociąg i nic więcej. Więc zignoruj go, staraj się na razie z nimi nie spotykać, bo wiesz, co z oczu, tego sercu nie żal. Przejdzie mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne a potem
ten facet wyzna swojej żonie że powiedział jej o tym że się zakochał i koleżanka pomyśli że razem spiskowali przeciwko niej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoj temat powinien brzmiec
nie mow jej nic , po co ? moze z jego strony to chwilowe zauroczenie i a jakis czs mu przejedzie jestesmy tylko ludźmi i kazdy moze w zyciu zbładzic jak jej powiesz to moze się okazac gra nie warta swieczki, nie rozwalaj tego co opisujesz, moze on sam do tego dojdzie ze nie warto pogadaj z nim na spokojnie, wyjasnij mu ze nic z tego nie bedzie i narazie ogranicz spotkania Waszej 4-ki . Moze mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Nawiąż romansik i nikomu nic nie mów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak miałam
nie mów narazie jej nic bo to i tak nie pomoze poprostu stracisz przyjaciólke powiedz temu kolesiowi ze nie moze na nic liczyc z twojej strony o tym ze ich lubisz i nie chcesz stracic przyjazni i ze albo sobie jakos z tym poradzi albo bedziesz musiala powiedziec o tym jego zonie to powinno pomóc jak sie bedziesz spotykac z przyjaciólka to postaraj sie tak kiedy jego nie ma w domu musisz narazie ograniczyc wasze spotkania z nim moze sie tylko zauroczyl i mu minie a jak nie to coz przykro mi ale pewnie wasza przyjazn nie przetrwa tak jak u mnie nic kolezance nie powiedzialam ale poprostu po jakims czasie zerwałam z nimi kontakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez uwazam ze nie powinna miec do mnie pretensji , ale ona byla z nim taka szczesliwa , 3 dni temu przyjechala do mnie aby pochwalic sie ze Darek kupil jej nowy samochod ... I ze byli razem na romantycznej kolacji , bylo wspaniale , ona szczesliwa , nie chcem byc przyczyna rozpadu jej szczescia , ale chyba wyjscia nie ma ... Powiem jej , co bedzie to bedzie ... Ja nic nie mam na sumieniu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też kiedyś rozdmuchałam podobną, lecz różną sytuację. Straciłam koleżanki dwie, facet, o którego chodziło, patrzył na mnie jak na trędowatą, a mój ówczesny chłopak nic sobie z tego nie zrobił. Nie było warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
najlepsze co mozesz zrobic to milczeć !! tez byłam kiedys w podpbnej sytuacji i wybrałam milczenie, moja przyjaciółka dalej jest ze swoim mezem i świetnie im sie układa, on sie ustatkował a z pewnoscia byłby rozwód. Szkoda rozwalać małżenstwo , dziecku dom rodzinny, powiedz mężowi przyjaciółki żeby sie odwalił i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jest ( moze raczej byl ) bardzo powaznym mezczyzna , jest dyrektorem w duzej firmie , zawsze dbal o Joasie , taki troskliwy, opiekunczy ,facet do rany przyloz, i taki zakochany w tej ich corce ... Ja rozstalam sie ze swoim chlopakiem dwa dni temu i moja przyjaciolka tylko o tym wiedziala , powiedziala najwidoczniej Darkowi i ten przyjechal do mnie wiedzac ze jestem wolna . W jaki sposob on mi wyznal to uczucie, rece mu drzaly , lzy w oczach , a na poczatku owego wyznania powiedzial ze z ta informacja zrobie co zechcem , ze nie boi sie tego iz moge przekazac to Joasi. Najgorsze jest to ze za pasem swieta a my jestesmy umowione na wspolne gotowanie ,wypiekanie itp, a w pierwszy dzien swiat sa zaproszeni do mnie ... Oni i reszta przyjaciol. Faceci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna sie zakochac
w osobie ktora mowi chcem? :-) nie masz jaj kobito? powiedz mu ze jesli jeszcze raz zrobi jakas uwage na temat zakochania sie w tobie to wezmiesz go za fraki i pijdziecie do jego zony i on to jej osobiscie powie. dobrze zeby sie teraz pokrecil przy tobie jakis dobrze zbudowany byczek przynajmniej podczas spotkan z tym cudownym mezem. miej jaja kobito!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×