Mąż uważa że jestem żałosna bo siedzę w domu z dziećmi

Powiedział że tylko kasę od niego ciagne nie mam żadnych ambicji :( a prawda jest taka że zaszłam w ciąże zaraz po ślubie, potem w dwie kolejne i tak już 7 lat siedzę z dziećmi w domu. On twierdzi że nic nie robię, że w domu nie jest czysto tak jak powinno a jak ugotuje obiad to on nie chce go nigdy jesc i idzie sobie na kebaba :( boże co ja mam zrobić przecież nie odejde...

to dzieci do przedszkola a ty do pracy idz,jeśli facet nie zarabia wielkich pieniędzy to naprawdę zmienia się w woła roboczego i dostaje frustracji

A dzieci umiał zrobić:D??? Prowo żeby znowu była burza argumentów i dopiec tym co zostały w domu z dziećmi

Zostaw mu dzieci a sama idź do pracy. Będziesz mieć własne pieniądze, będziesz niezależna. Podzielicie się obowiązkami domowymi, opieką nad dziećmi. Mąż będzie miał okazję wykazać się swoim talentem kulinarnym i perfekcyjnością w sprzątaniu:-)

Tu autorka. Nie mogę iść do pracy bo nasze najmłodsze dziecko karmie a z butelki nie chce jeść.

To w jaki sposób cię traktuje mąż ma swoją nazwę p to psychologiczna przemoc domowa. Wymuś na mężu aby pomagał ci przy dzieciach i w ogóle w domu. Gdyby rozmowy nie przyniosły rezultatu zagroź rozwodem, dzieci do żłobka, przedszkola, ty do pracy a dziada pogonić. szkoda z kimś takim marnować życie.

Powiedz,że 500 to Twoja wypłata ;) i że może Cię cmoknąć. Jak będzie Cię wkurzał dalej pogoń dziada i zasądź od niego alimenty na każde dziecko.

Masz 1.000zł z 500plus do tego alimenty na trójkę 1.200-2.000zł(zależy od zarobków męża)/rozwód i nie pójdziesz na razie do pracy(bo nie masz jak) to 1500zł(500plus) +alimenty to masz 3.000zł!!!!! I ty odejść nie możesz??? Bariery są tylko w twojej głowie!pomyśl

A nie gada mu tak teściowa lub szwagier ka. Bo u nas tak było chłop się tyle na słuchał a później mi głowę trul. Było mi szkoda dzieci bo młodsze miało 1,5 roku ale załatwiłem żłobek i poszłam do pracy.Obowiazki w domu na pół jak dziecko chorował mąż brał opiekę bo ja świeżo zatrudniona nie mogłam po 2 miesiącach miał dość ale pomeczylam go jeszcze 2 miesiące i się zwolniłam .Teraz gdy teściowa mu jęczy od razu ja o******la żeby się nie wtracala

Później odchowane dzieci do przedszkola i szkoły a ty do pracy

I oto cała prawda o związkach z dziećmi. Taki MIÓD :)

gość dziś Powiedz,że 500 to Twoja wypłata oczko.gif i że może Cię cmoknąć. Jak będzie Cię wkurzał dalej pogoń dziada i zasądź od niego alimenty na każde dziecko. xxx 500+ to ich wspólna wypłata, a nie tylko jej :-)

Jej. Bo ona nie pracuje i zajmuje się 24 h dziećmi. To jest na dzieci i żeby matka mogła je w spokoju wychować nie martwiąc się skąd weźmie na chleb. Jeśli dzieci by były w takim wieku że matka może pracować to to jest tylko dla dzieci ale jest niemowlak to matka nie może pójść do pracy a jeść też coś musi. A mąż łachudra. Skoro się zdecydował na dzieci to wiedział że wypłaty żony nie będzie bo ona musi się zająć dziećmi dopóki nie pójdą do szkoły. Sorry ale wychowanie dziecka i zajęcie się nim to odpowiedzialność 24 h na dobę ona nie idzie na np 8 i wraca o 18 i ma święty spokój tylko non stop zapie.prza dzień noc święta.

gość dziś Bingo, tez uwzam ze to prowo

A ja jestem po stronie meza autorki, ma racje , autorka bez ambicju zaszla zaraz w ciaze i pozniej ups w druga i trzecia i 7 lat na d***e siedzi i pasozytuje

Sama sobie w tą ciążę sobie nie zaszła.

Sama sobie w tą ciążę nie zaszła.

Prowo albo nie,ale takie rozpłodowe baby to też są!

500 plus nalezy się na potrzeby dzieci. A kto się nimi zajmuje? Matka. Wychowawcze- kto wychowuje? Matka więc kasa na jej konto. Może znajdź pracę na weekendy. Np. A rossmannie wkładanie towaru a on niech się zajmie dziećmi. Zobaczysz że inaczej zacznie ćwierkać; )

Dzieci tez pasozytuja? Stanela w oknie, zawialo ja i w ciaze zaszla, czy jednsk jej maz na czas nie wyciagnal? Dzieci to wiedzial jak naklepac...

Ale Wy jesteście tępi, na Wasze emeryturki to kto będzie pracował? Wasze yorczki?

500+ to ich wspólna wypłata, a nie tylko jej usmiech.gif x Jej, bo pan mąż palcem przy domu i dzieciach nie kiwnie.

Ja chcę, żeby ktoś mi wytłumaczył co jest w złego w posiadaniu 3-4 dzieci? Lepiej naklepać z 6 i niemal wszystkie oddać ludziom na wychowanie, czy zajmowac się swoimi trzema - czterema?

sama sobie winna w zyciu trzeba trochę zdrowego egoizmu mieć pracę swoje pieniądze rozwijać się dzisiaj chłop jest a jutro go nie ma a co jeśli chłopu by się zmarło zostajesz sama z 3 dzieci i jesteś dziadem już nie mówiąc że konkurencja nie śpi a baby dzisiaj nie mają skrupułów i tylko czekają na znudzonego żonkosia znam takie które mają własną kasę i to dużą i odbijanie żonatych traktują jak sport poza tym jest pełno młodych siks szukających sponsorów skoro on ci mówi wprost że go nudzisz to jest to dla ciebie ostatni dzwonek bo inaczej go stracisz idź do pracy rozwijaj się niech poczuje że musi się o ciebie starać i że może cię stracić i że też ma konkurencje

A na chlopie i to takim słabym świat się kończy? chce to zostanie, nie chce, to niech idzie.

gość dziś Nie zabezpieczala sie to sobie zaszla, daje glowe ze sobie zrobila wpadki kontrolowane bo taki miala plan na zycie, nic nie robic ale jak tu zrobic zeby nic nie robic? Proste, dzieci rok po roku trzaskac i pod tym pretekstem na d***e w domu siedziec ( o zgrozo i to 7 lat! )

gość dziś 500+ to ich wspólna wypłata, a nie tylko jej usmiech.gif x Jej, bo pan mąż palcem przy domu i dzieciach nie kiwnie. xxx Pan mąż na panią żoną, dom i dzieci zarabia. Myślę, że są kwita. A najlepiej by było gdyby zwyczajnie płacił jej pensję jako opiekunce, sprzątaczce i kucharce. Połowę kwoty rynkowej, bo połowę wykonywanej pracy żona wykonuje dla siebie - jej dzieci, jej bałagan i jej obiady. Pani żona niech się dokłada z tej swojej pensji do rachunków, jedzenia i dzieci. To by było uczciwe i nikt do nikogo nie mógłby mieć pretensji.

Na d***e nie siedzi bo zajmuje się dziećmi i domem.

Noooo a maz na miescie jadac musi i w domu brudno , ja znam takie co sie niby domem i dziecmi zajmuja , siedzi taka przy kompie albo pazury piluje a dzieci z gilem do kolan , po domu z obszczanym pampersem biegaja Co to znaczy zajmowac sie domem ? Pralka pierze, suszarka suszy , zmywarka zmywa

Ale ktoś to pranie musi wstawić ktoś musi rozwiesić. A maczynia wstawić do zmywarki i wystawić a po drugie nie każdy ma zmywarkę. Nie którzy się dziećmi i domem zajmują.