Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pewna magdalena

miał być tylko bezinteresowny seks... ale widzę, że on chce czegoś więcej

Polecane posty

zdradził mnie. Płakałam pół roku. Był moim pierwszym, jedynym najukochańszym... nie chodziłam na zajęcia, nie wychodziłam zdomu... w końcu po tym pół roku dziewczynom udało się wyciągnąć mnie na imprezę. Wtedy piłam pierwszy raz odkąd to się stało, zaczęłam się bawić. Dziewczyny podpuściły mnie, że jestem zajebista że tyle tu facetów co ja robię... no i pod sam koniec zobaczyłam takiego który mnie zainteresował. Duże, brązowe oczyska, ciemne włosy (moje ulubione scięcie) :), koszula w kratkę, no po prostu zajebisty. Siedział z kolegą przy barze. Bez zastanowienia podeszłam i zapytałam jak się bawi, powiedział że teraz już dobrze:) wylądowaliśmy u niego. Zapytał czy nie zechciałabym tego powtórzyć. Chciałam. Tylko na seks... 3 miesiące. Kidy go widziałam od razu go rozbierałam, on rzucał się na mnie to takie pożądanie nie do opisania.. lubiłam ten układ, nit nie był w to zaangażowany emocjonalnie nawet gdyby mnie "zdradził" to przecież mógł, ja jego. Ale ostatnio coś zaczęło się zmieniać. Zaczęło się od tego, że po zaczął się do mnie tulić, ja głaskałam go po głowie, przykrył nas kołdrą jak nigdy, całował w nos, w czoło... coraz częściej mnie przytulał. W tamtym tygodniu zaprosił mnie do siebie, przyjechałam a tam kolacja, i stos filmów na dwd. Popatrzyłam na nigo dziwnie ale zjedliśmy i chciałam przejść do rzeczy a on "nie, dzisiaj nie uprawiamy seksu" :o zaczęliśmy oglądać te filmy. Spaliśmy razem pierwszy raz w ubraniach, przytulił mnie oczywiście. Rano zrobił mi śniadanie, odwiózł do domu, powiedział "pa kochanie". Przestał się ze mną kochać.. mówi, że są inne rzeczy które można razem robić przecież nie jesteśmy tacy... zabrał mnie wczoraj do kina, potem na dancing... bawiłam się jak nigdy.. miałam takie myśli żeby powiedzieć mu ostatnio że to koniec, że nie miało być uczuć ale się zawahałam.... ja nie wiem czy mi to odpowiada czy nie. czuję się błogo kiedy mnie tuli, kiedy się stara ale bardzo się boję angażować emocjonalnie. po prostu nie wie. nie chcę Go stracić ale nie chcę też być w związku faceci to chuje... z tamtym byłam 4 lata. Boję się. proszę doradźcie coś, tylko nie obrażajcie mni niech się wypowie któs kto naprawdę ma dla mnie jakąś radę... strasznie boję się związku, boję się komuś oddać swoje serce i wogóle... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaatytytytdh
przecieżnie będziesz sama do końca życia do tamten Cię zdradził!!! nie zostawiaj go!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja ;/
A dlaczego się boisz ? Myślisz że on też ciebie zrani jak poprzedni ? Wiać że on cię pokochał, jeśli teraz zerwiesz z nim kontakt złamiesz mu serce, a ty się lepiej też nie poczujesz taka prawda. Nie bój się ! Daj mu szansę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemu zależy!
daj spokój. warto :) rozumiem twojerozsterki ale przecież to że 1 to zrboił nie znaczy że wszyscy. co prawda początek tej znajomości mi się nie podoba teraz jest dużo lepiej powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemu zależy!
to, e zrboił przerwę od seksu świadczy o tym, że chce z Tobą spędzać czas w inny sposób. będziesz żałowała jak go zostawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
z kazdym facetem moze tak byc, ten czy inny... skoro sie zawahalaś, tzn,ze nie ejst ci obojetny:) ja bym zaryzykowala, nic nie tracisz, widac,ze sie chlopakowi podobasz, stara sie ciebie poznac od nowa-nadrabia to,co straciliscie tylko sie seksualizujac:) mysle,ze to dobry krok. sproboj, moze warto... nie kazdy jest swinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toerel
co ja Ci napisze. To że byłem z dziewczyną A, którą chłopak zranił tak samo jak Ciebie tylko nie zdradził, a zostwił. Ona nie chciała sie angazować i trafiła na mnie. Ja zakochany.. Ale czułem, że coś jest nie tak, że się nie angażuje. Miałem inna na boku B, ona chiała by coś z tego było:) I co? przyszedł seks itp. Jednak z ta niezdecydowana A dalej byłem. Teraz nadal jestem z A, a z B dawno zakończyłem(1,5 msc z nia chodziłem). Zdradziłem, ale skad ja miałem wiedzieć, że po 5, 6 miesiacach A się otworzy i bedzie chciała coś? Na poczatku wygladało to tak ze jestem zabijaczem jej wolnego czasu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyuiodfghjhg
no włąśniedobrze, że nadrabia :) nie zastanawiaj się tylko daj sobie na fb w związku hahaha :D a tak poważnie to mówię Ci nie zastanawiaj się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toerel
No i teraz ma ogromne wyrzuty sumienia, że to zrobiłem. Wiem, że to jej wina, bo gdybym wiedział ze mnie kocha tak jak z C(przed A i B) to bym tego nie zrobił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu kolejna egzaltowana
ktora zamiast ceiszyc sie zyciem bedzie przez pol wieku rozpamietywac co jej kto zrobil w przeszlosci! blagam Cie! w jaki sposob facet z ktorym bylas 4 lata, a tak naprawde nie z nim tylko ze swoim wyobrazeniem o nim moze nadal byc z Twoim zyciu tak wazny ze uzalezniasz wszystko od niego? jezeli na serio jestes taka idiotka zeby marnowac swoja energie zyciowa i czas na myslenie i taplanie sie w przeszlosci to zostaw tego faceta. Bo boisz sie ze on Cie zrani a sama robisz mu dokladnie to samo. Bony skad sie biora takie cipy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toerel
Mało komu się podpisze pod postem, ale temu wyżej tak! Sedno sprawy.!! A potem żenisz sie z taka suka co zasypia i mysli o byłem w twoim łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koserkowata
rozumiem Cię. ale nie zmarnuj tego. Mimo, że tak zaczęliście facet Cie pokochał to widac z tego co piszesz. Chciałaś odreagować, miałaś do tego prawo. ale teraz zajmij się nim i pilęgnuj Wasz związek. On jest dobrym facetem z tego co tutaj czytam i widzę że naprawdę się stara. Daj mu szansę może to jest ten jedyny :) fajne ma pomysły. kolacja, filmy, kino, dancing, stara się mój chłopak tak niestety nie robi a strasznie bym chciała. on teraz waczy o Ciebie też mów do niego kochanie skarbie, zobaczysz zaufaj mu i się otwórz:) będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto zacząć pielęgnować ten związek. Tak jak nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną tak nie istnieje bezinteresowny seks :) widze, że Ty lubisz jego czułośc i pieszczoty:) a jak to było, że na początku wogóle tego nie okazywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na początku to nie za bardzo. Po prostu to było pożądanie... często spaliśmy razem ale nie przytulaliśmy się chociaż zawsze był dla mnie dobry, ale odzywał się tylko jak chciał sie spotkać (kochać) to zaczęło się zmieniać sopniowo. pierwszy raz jak tak się we mnie wtulił to nie wiedziałam jak mam się zachować a on wziął moje ręce i zarzucił je sobie na szyję także wyszło, że odwzajemniłam uścisk:) kiedyś się obudziłam trzymając go za rękę... po prostu wziął ją gdy spałam no i tak jak pisałam te czułości plus pisał do mnie wiadomości typu co robisz, jak spędzasz dzień albo żalił się że w pracy coś tam nie wychodzi, albo napisał że tęskni.... od tego się zaczęło a potem już poleciało :) z jednej strony się cieszę... a z drugiej taka bariera... zbieram się teraz do tego żeby powiedzieć mu o byłym wszystko całą prawdę... zresztą on powiedział że następne nasze spotkanie to porozmawiamy i o mnie i o nim... więc chyba będzie wieczór zwierzeń wszystko mu szczerze powiem i moze wtedy to minie jak już będę wiedziała, że on wszystko wie, w sumie chcę mu powiedzieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak!
rozmowa szczera to najlepsze wyjście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwie kochająca
Dobry pomysł, trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdg
miaelm dokladnei taka samą sytucje z moja dziewczyna. normalnie zaczynający sie zwiazek, a tu nagle ona mi wypaliła ze nie potrafi sie zakochac, bo ja kiedys jakis koles ja skrzwdził i ona sobie obiecała ze nigdy nikogo juz nie pokocha i ze nie zaufa, i co z taka zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tak nie jest... nie że nie potrafię... on mi się bardzo podoba, tylko po porstu mam uprzedzenie, barierę... miałam myśli żeby to skończyć ale widać zawahałam się więc jednak... ciężko mówić narazie o uczuciach z mojej strony bo to jest dla mnie taki "szok" ale np rano jak wstaję to patrzę na telefon czy napisał... to skomplikowane kurcze ale trochę mnie przekonaliście na plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfffdgdfg
no i prawidłowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka anka 23
zaczęliście od dupy strony... sle może akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona trzydziestka
powiem ci tak. potrzebowałaś bliskości więc zrobiłaś to. napisałaś że przykrył Was kołdrą albo się wtulał... to jest oznaka pewnego zakłopotania, skrępowania nie wiem jak to dobrze ująć ale wiesz jeśli się nic do nikogo nie czuje to jest obojętne, seks jest mechanicznya jak się czuje to po tak jakos zakrywa się te intymne części ciałą to tak wychodzi... widac, że się zakochał. opowiedz o swoich obawach, niech da ci czas i idź z nim teraz kolejny raz do łóżka już jako ze swoim chłopkiem :) powodzenia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
jak się kogoś kocha to się wstydzi?;D aha :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfyt
daj wam szanse...:D ciesz sie ze cie w dupe niekopnal bo innym by tak zrobil i wysmial jeszvze....oj cos czuje ze ci sie niezly koles trafil:D no i ci sie podoba:D wiec w czym problem zwiazek to loteria albo wyjdzie albo ne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu
myśle ze ty też coś czujesz tylko się przed tym bronisz. dobrze to zrobił, koniec seksu teraz się poznajemy P powinno być odwrotnie no ale :) wyobrażam sobie jak ten facet musi wyglądać... skoro piszesz o takim porządaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu
.oj cos czuje ze ci sie niezly koles trafil ja właśnie też :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk Kurdybanek 34
To prawdziwy skarb Ci się trafił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jhfyt no właśnie pogadamy.. stwierdziłam, że powiem mu szczerze wszystko o swoich obawach itd.. mi też trochę ciężko się przestawić on się tak zmienił...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×