Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herta2586

Mowi do Was facet, ze jestescie nierobami majac male dziecko??

Polecane posty

Gość herta2586

Nazywa was leniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz masakre
nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herta2586
cos w tym jest wiedzmak. Ale nie sadzisz, ze moze ma racje mowiac tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy tak nie powiedzial
malo tego - sam sie przekonal,co to znaczy opieka nad malym dzieckiem,jak bylam tak chora,ze z wyra nie moglam sie o wlasnych silach podniesc przez kilka dni,a sily mialam tylko na pojscie do kibla i z powrotem.Dziecko,dom,gotowanie,sprzatanie itd. bylo na jego glowie i po tych kilku dniach nawet stwierdzil,ze to gorsza harowka,niz normalna praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy tak nie powiedzial
herta - wypraszam sobie,ja jestem szczesliwa z moim normalnym facetem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herta2586
A ja 3 lata 24 na dobe z dzieckiem, bo nie mamy rodziny tutaj, on ciagle praca i praca a ja sama. Codziennie slysze, ze jestem bezuzyteczna i leniwa. Ze nic nie osiagnelam, ze nikt mnie nie szanuje, ze jestem psychiczna itd. Co wieczor smierdzacy klimat w domu. I rzeczywiscie, odechciewa mi sie wszystkiego slyszac takie rzeczy. Malo tego, szybko zapomnial, ze pracowalam do porodu i po macierzynskim wrocilam do pracy.I ciagnelam 2 etaty. Nie wiem czy sa normalni faceci czy tylko ja mam pecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyobrazam sobie tego jakby mi moj maz powiedzial ze nic nie robie i jestem leniwa, kiedy ja bym zapierdzielała przy dziecku + dom na głowie- wspolczuje. mam4miesieczne dziecko i czasami padam na pysk;/ nie mam sil sprzatac- (sa takie dni):( trzeba miec za meza durnia bez wobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też tak mówi, dwójka dzieci, synek 4lata roczna córcia, ja leniuch, nic w tym życiu nie osiagnęłam. on ma karierę, kolegów, a ja pampersy, i 4 ściany. Powiedział ostatnio że mnie już nie kocha,bo nic nie jestem warta. że ja mu nie dorównuję. On wielki człowiek który dużo czyta,rozwija się, a ja degraduję, bo oprócz dzieci inne musza być rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryy tryyy tryyyyy
to z kim wy żyjecie?? i dlaczego to dalej ciągniecie?? a tak na marginesie to czemu nie pracujecie?? ja jak pomyślę, że musiałabym zrezygnować z pracy t o oblewa mnie zimny pot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, nie nazywa
zresztą dlaczego? Dziećmi się zajmuję, prowadzę księgowość jego firmy. Czasami obiadu nie ugotuję, ale to też nie problem, sam bierze się do roboty. Staram się, ale widzę, że on również chce abym miała chwilę tylko dla siebie. Dwa wieczory w tygodni mam wychodne - basen, siłownia, masaże. No i nie wydziwia jak w łóżku sobie czytam do snu po bara-bara :D A weekendy? Cudownie smak ma przygotowana i podana do łóżka kawa... 12 lat po ślubie jesteśmy, 3 szkrabów na karku mamy, ale jest cudownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AptekawBiedronce
to co piszesz to zart tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzynastka nam stuka
Jesteśmy trzynaście lat po ślubie, dzieciaki 5 i 2 latka, ale nigdy nie usłyszałam żadnych słów krytyki od mojego męża, może dlatego, że zawsze dzieliłam z nim obowiązki domowe. Oboje pracujemy, więc często to on kupuje obiad, żebym nie musiała gotować, prawie codziennie on kąpie dzieciaki, a ja sobie w tym czasie mogę coś zrobić dla siebie (wykąpać się w pełnej prywatności :-)). Daj mu dziewczyno możliwość pobycia z dzieciaczkiem 24 lub 48 godzin sam na sam i przekona się na własnej skórze, jakie cudowne jest życie nieroba. Ten pomysł z chorobą.... no przecież można czasem mieć atak grypy żołądka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×