Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iza1822

nastoletnie matki

Polecane posty

Gość iza1822

Witam Mam na imie Iza i mam 21 lat . Mam 4 letniego syna czyli można policzyć że urodziłam go przed 17 rokiem życia . Jest mi ciężko jako nastoletniej matce , ojciec dziecka nas zostawił po porodzie i od trzech lat nie daje oznak życia . Pomaga mi mama z babcią gdyby nie one to nie wiem co by ze nami było . Czasami mam wszystkiego dość i obwiniam sie za wszystko. Obecnie skończyłam szkołe zdałam mature i szukam pracy żeby jakoś odciążyć rodzine od tych wszystkich wydatków na nas ale jest ciężko z pracą a z chęcią pdjełą bym jaką kolwiek no ale niestety nie ma ;( Ciesze sie że mogłam sie wyżalić w tak nietypowy sposób i z chęcią poczytam wasze posty i odpowiem na nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza1822
z okolic Katowic a czemu pytasz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak ogólnie :) No to Katowice spore miasto - jakaś praca może się znaleźć jeśli nie stawiasz zbyt dużych wymagań. A synek w domu czy w przedszkolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza1822
Do katowic mam godzinke autobusem więc wolała bym prace na miejscu albo gdzieś bilżej . A synek chodzi do przedszkola ,pierwsy rok i na szczęście mu sie podoba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ciesze sie że mogłam sie wyżalić w tak nietypowy sposób" Kiepskie miejsce do wyżalenia się... Szukaj pociechy w realu, bo tutaj zaraz sępy cię zjedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
współczuje Ci wiem jak cięzko wychowuje sie dziecko z kims a jeszcze Ty jesteś sama ja mam 23 lata i miesiecznego synka wydatki sa ogromne,a niepobierasz żadnych zasiłków jako samotnej matce ci przysługują,a jego ścigaj niech płaci alimenty wystarczy że złozysz chyba wniosek i oni sie nim zajmą,nie nawidze takich skurwieli zrobia dziecko a puzniej zostawiaja tchórze i tyle dasz sobie rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza1822
Jak nie wiesz jak to jest to sie nie wypowiadaj ... ciesze sie że mam dziecko , kocham go i jest dla mnie wsparciem nie żałuje tego że go mam mimo że wcześnie zaczełam ciężko jest ale dajemy rade , a co do żalenia sie to chciałam zobaczyć jakie są zdania bezstronnych ludzi na ten temat , w realu znajomi znają moją sytuacje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo wczesniej mysleccc
w reali jest tak ,że ja w tym wieku to nie dawałam, proste, ciężko ci to zrozumieć. Ja sie w tym wieku uczyłam. Nie szkodzi, że miałaś faceta, to nie znaczy, że zaraz trzeba mu nogi rozkładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powodzenia w szukaniu :) Może w jakimś sklepie Cię przyjmą czy coś. A właśnie co z facetem? Znaczy się ok pisałaś że Cię zostawił ale chyba znałaś go na tyle że masz jakieś jego podstawowe dane? Ścigaj o alimenty, może nie będzie tego dużo ale nie powinnaś tak tego zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza1822
wiem że źle zrobiłam "dając dupy" jak to nazywacie w takim wieku ale wiecie jak bym miała ten rozum co teraz a tamte lata i bym wiedziała co będe przechodzić to w życiu bym tak nie postąpiła a macie racje byłam młoda głupia i "dałam dupy" i teraz są tego konsekwencje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
urodzilam wczesniej od Ciebie.Teraz miojn syn chodzi do sredniej szkoly Powiem tak ciezko bylo ale jak sie dobrze zorganizujesz to na wszystko znajdziesz czas Nie masz wybory-musisz poniesc konsekwencje tego Jestes juz odpowiedzialna nie tylko za siebie Powodzenia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dziecko ma juz 4 lata
najgorsze juz za toba. teraz masz fajne juz prawie samodzielne odchowane dziecko. Praca się na pewno znajdzie poszukaj w jakiś sklepach, solariach, piekarniach, knajpkach itd. Zawsze możesz zostać opiekunką do malucha masz już w końcu doświadczenie. Na prawde teraz wychodzisz juz na prostą więc nie ma co narzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się tymi wyzywającymi pomarańczami. Ja w wieku 17 lat też zaczęłam współżyć - moim zdaniem to żadna tragedia. Szkoda że się nie zabezpieczyliście odpowiednio ale wpadki się zdarzają i nie ma co oceniać. Widać tak miało być ;) Proponuje Ci zaczernić nicka bo jak dyskusja się rozkręci to zaczną się podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llkkdkdkdk
o, następna co dawała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co w związku z tym? Dawałam, daje i będę dawała - od kilku lat ciągle temu samemu :) Masz z tym jakiś problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
ja tez współżyłam majac 15 lat,tera mam 23 i mam miesieczne dziecko,to że sie niektórym dziewczyna nie udało i maja w tym wieku dzieci to trudno nie trzeba ich potepiać,a ile jest matek patologicznych co maja po 30 lat i katuja swoje dzieci,przyprowadzaja kochanków do domu schleja sie i dochodzi do nieszcześcia bo jakiś jebany pedofil sie znajdzie tego to nie potepiacie tylko młode mamy ktore normalnie wychowuja swoje dzieci a to że babcia sie opiekuje to dobrze przeciez ona musi skończyć szkołe,zajmicie sie czyms innym a nie krytykowaniem bo baby ze starej daty co maja najwiecej do powiedzenia same sie puszczały za komuny w stodołach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! Twoja historia jest poruszająca. Najważniejsze, że nie stoisz w miejscu i chcesz żeby było lepiej:) Wraz z koleżanką prowadzimy w SSR EGIDA (radiu studenckim) audycje o kobietach. Czy nie chciałabyś zostać naszym gościem na audycji? Słuchacze i my chętnie wysłuchamy Twojej historii. Siedziba radia znajduje się w Katowicach- proszę, odezwij sie na priv gg 5532878. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko dasz radę ;) Ja też jestem młodą mamą urodziłam córkę 3 dni przed 18 urodzinami :D W kwietniu mała kończy 5 lat :):):):) Dziecko jest wielkim szczęściem i najważniejsze jest to, że o tym wiesz :) Reszta przyjdzie, zobaczysz ;) Może poznasz jakiegoś fajnego, dobrego i kochającego faceta? Tego Ci życze :) I życzę, żebyście byli szczęśliwi Ty i Twój synek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzilas sobie
bedziesz sie bawic na jego 18 jako 35 latka ;) super ;)w wieku 35 lat bedziesz miała dorosłe dziecko które decyduje samo o sobie a ty bedziesz mogla uzywac zycia do bólu a nie zmieniać pieluchy jak co niektóre mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeraża mnie ten stereotyp , że dziewczyna "Dała d**py " A facet nie? facet jest śiwetny bo zalicza panienki. Powiem tak , jestem w6 tygodniu ciąży.. Mam lat 17. Na ojca dziecka nie tyle co nie moge co nie chce liczyc, to do czego doszlo to byl przede wszystkim alkohol. I prawdopodobnie zostane za to zjechana... Ale cóż ... To jest życie.. I smieszą mnie wypowiedzi że ktos w tym wieku to się uczył. Nie życzę nikomu źle.. Ale prawdopodobnie ta osoba nie ma swoich dzieci , więc może ona nie ale jej dziecko może zrobić to samo. I co wtedy? Zostanie zwyzywane od puszczalskich i wyrzucone z domu? Wszystko jest dla ludzi. A dziecko to szczęście. są pary które starają sie o nie i nie mogą mieć . To było jest i będzie. I nie można odrzucać tylko starać sie pomóc. Niestety nasze społeczeństwo jest zacofane. Ja na szczęście mam oparcie. A wyszaleć już chyba się zdążyłam. Jutro mam pierwszą normalną wizytę u lekarza i już nie mogę się doczekać. Dziewczyny nie zwracajcie uwagi na idiotów którzy was oczerniają. Ja mieszkam w małej miejscowości i już każdy gada o tym. A jakie historie tworzą to szok. A ja? Siedzę i się smieje:) Bo takim ludziom nie można pokazac że dało się zastraszyć i stłamsić. Pamiętajcie. Jeśli tak sie zachowują i mówią o was okropne rzeczy to oni nie mają poziomu. Nie wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynkaaaaaa..:)
ja mam 22 lata, może już nie naście ale też w młodym wieku zostanę matką, rodzę za kilka tygodni.z tym,że dziecko planowane ,mężatka, ale nie o tym mowa(inne pomarańcze mogą po mnie jeździć jak po łysej kobyle,nie straszne mi to;) ) ale miło poczytać, że nastoletnie matki potrafią ponieść odpowiedzialność za swoje zachowanie i często sa odpowiedzialne za facetów-tchórzy.zapmniała się zabezpieczyc?albo zabezpieczenie zawiodło?trudno,wszystko się w życiu zdarza. i uważam że NIKT nie powiniem jechać tak młodej laski ''że dupy dała''i jej oceniać-nie znając.bo dziewczyna wiedziała z kim sypia a to że często gość okazuje się gogusiem wystraszonym odpowiedzialnością za swoje czyny-to druga sprawa.tylko naprościej napisać ''dałaś dupy i masz bachora'' a nawet nikt nie stara się ocenić postawy ojca tego dziecka.owszem ja sama potępiam laski które wpół przytomne walą się z kim popadnie,a potem jak są w ciąży to pytanie nr 1 ''ok,ale z kim..?'' ale te normalne,które tworzą związki z facetami,ale jak zdarzy się wpadka-to tatuś ma problem,podwija kiece i ucieka..czemu tak wszyscy negatywnie oceniają te dziewczyny??niech taka pomarańcza się ujawni i powie na forum kiedy on/a zaczęła współżycie z partnerem?w wieku 30 lat?bo tak jedziecie że 17 latka to małolata i dobrze jej ,że wpadła bo ma za swoje ''dawanie dupy'' . chciałabym uwierzyć takiej cwaniarze,że czekałam z 1 razem do 30,bo najpoerw musiała wziąść ślub,zbudować dom,kupić auto...ludzie patrzcie na swoje zachowanie i na swoje życie,i nie oceniajcie innych-bo los lubi płatać figle i cwaniaczkom też noga się kiedyś podwinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meliins
Dobrze będzie, dacie rade, ja jestem po 30 i oczekuje pierwszego dziecka - tak tak uczyłam się ;) to do złośliwców i czasami sobie myślę że gdybym zaszła duuużo wcześniej to wiele rzeczy byłoby prostsze chociażby strach o ciążę. Ale cóż czy teraz czy później jak się człowiek zastanowi nigdy nie jest dobry czas, najpierw Ci się każą uczyć, potem studia, potem przecież praca, a potem to żeby cię z pracy nie wywalili. Za niektóre z nas decyduje los. Jeśli będziesz silna i zdeterminowana to dasz radę, dobrze że nie jesteś sama masz mamę i babcię, teraz może i masz ciężko, ale pomyśl później możesz mieć lepiej niż nie jedna z nas łącznie z tymi zgryźliwymi pomarańczami - matkami od nauki i dawania dupy. Dziewczyno głowa do góry i życzę Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meliins
Do zgryźliwców Jakby człowiek wiedział że się przewróci to by usiadł, obyście Wy tak o wszystkim myślały/leli z wyprzedzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAntosia
Żal mi tych osób, które się wypowiadały o "dawaniu d*py', ktos tam napisał, że w tym wieku się uczył, tak? no nie bardzo to widać zwłaszcza po języku jakim się posługuje, to jest dopiero tragedia i głupota, żeby wypowiadać się na temat, o którym się nie ma w ogóle pojęcia. Drażni mnie to, sama jestem matką, mam 20 lat, mój syn skończył 17 lutego rok, urodziłam w wieku 19 lat, zaszłam w ciążę mając 18. Nikt tak jak dziecko nie nauczy nas odpowiedzialności, roztropności i wyrozumiałości. Trzeba wiele poświęcić, ale ten jeden uśmiech jest wart wszystkiego:) obecnie staram się ukończyć szkołę, musiałam zrezygnować z wymarzonego kierunku Plastyka na rzecz liceum zaocznego, które tak naprawdę nic mi nie da. nawet sobie nie wyobrażam jak Tobie Izo może byc ciężko będąc samotna matką, ja od pół roku jestem mężatką, ale moje małżeństwo opiera się głównie na rodzicielstwie, bo wiecej tu formalności niż miłości, ale zyję z myślą, że kiedyś to się zmieni, nie, nie jest tak źle, po prostu oboje nie dojrzeliśmy do tego a to dzieje się dopiero teraz. no cóż wszystko dla dziecka, i po części dla siebie, razem trudno żyć, osobno też źle. dlatego z dwojga lepiej w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostryJezyk?zycie mnie nauczylo
własnie najlepiej nastoletnia matke zmieszc z blotem a nie pomyslec najlepsze mamy kolo 30 potrafia byc gorsze od nastoletnich mam otoz wiem ze sa takie tez sytuacje gdzie 16 latka rodzi nie zna ojca cpa zostawia dziecko z byle kim by posc popic pokrecic tylkiem itd ale nie wsypujmy wszystkich mam do jednego work. moj przyklad mialam 16 lat gdy urodzilam co miesieac w szpitalu ciaza zagrozona od poczatku mialam leki potrzymujace sterydy podawane na szybsze roziniecie sie pluc u dziecka mozliwosc porodu w 6 miesiacu ale wszystko bylo ok dziecko zdrowe fakt jest taki ze szkoly nie skonczylam w polowie tylko srednie liceum i przerwalam o dziecko zawsze sie troszczylam by mial wszystko co potrzebuje by bylo zadbane czyste najedzone szczesliwe , pilnowalam wszystkich bilansow szczepionek itd ale nie myslcie ze mialam tak kolorowo tak ojciec byl i jest zawsze przymnie dbal o nas ale bliska rodzina juz taka dla mnie nie byla. wyjechalam z polski teraz od pol roku mam wlasne mieszkanie, moje dziecko chodzi do przedszkola i z mezem czyli ojcem dziecka staramy sie drugie malenstwo . moze nie mam matury studiow posady kierowniczyki czy prawniczzki tylko poprostu jestem dwudziestoletnia kobieta ktora zyje szczesliwie dba o rodzine a ty drogi czytelniku jesli chcesz nas komentowac mieszac z blotem popatrz w lustro zapytaj sie odzwierciedlenia czym jestes lepszy jakie masz prawa by oceniac inne osoby nie znajac ich bo mozesz komu sprawic przykrosc ! dziekuje za poswiecona uwage mojej krotkiej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostryJezyk?zycie mnie nauczylo
a i przepraszam za balagan w wypowiedzi brak znakow wszystko mala literą brakujacych liter w wyrazach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angella238
Ja mam 17 i zaczęłam współżycie z chłopakiem. Bardzo się kochamy i jesteśmy ze sobą dość długo , więc postanowiłam, że ten moment nadszedł. Czułam, że jestem gotowa. Chyba jednak nie byłam. Troszkę się boję , że mogliśmy wpaść , żadne zabezpieczenie nie daje przecież 100% pewności. Teraz dochodzę do wniosku, że jednak trzeba było czekać. Okres mam dopiero pod koniec miesiąca, więc to czekanie jest straszne. Ale skoro byłam gotowa na seks muszę ponieść tego konsekwencje (jeśli takowe będą) Pozdrawiam Was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi21
ja mam 21lat i synka który ma 2latka i 3miesiace. Z męzem jestesmy po ślubie 2lata i 8 miesięcy. szkołe już dawno skonczyłam i super mi sie układa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia 1983
Moja mama urodzila mnie gdy miala 19 lat tyle ze nie byla sama bo juz byla mezatka Jest najwspanialsza mama na swiecie Zawsze byla moja najlepsza przyjaciolka , duzo rozumie bo nie ma miedzy nami duzej roznicy wieku Dziewczyny trzymajcie:) napewno bedziecie swietnymi matkami Trzymam kciuki za wszystkie nastoletnie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×