niby wszystko ok ...ale

wróciłam z dennej imprezy .. kilka lasek w moim wieku wszystkie z trzema dzieciakami mamy po 28 lat ja nie mam dzieci ani nawet męza ... czułam sie jak odmieniec. Zawsze bylam niezalezna wolna niczego mi w zyciu ni brakowalo .. mam duze mieszkanie .. samochod znajmomych a w tym wszytkim jestem nieszczesliwa ..

I co zamierzasz z tym fantem zrobic?

Chyba wiem co czujesz....pociesz się nie jesteś sama :)

narazie chyba nic nie zamierzam z tym robic .. bo nic w zyciu nie mozna robic na siłe .. chcialabym sie zakochac

Samo zakochanie to połowa sukcesu ...... poznać kogoś wartościowo i zakochac się z wzajemnością to pelnia szczęścia.....życzę Ci żeby się spełniło ..... Twoje największe życzenie bo wiem co czujesz :)

hmmm Lecz nikt nie może tracić z oczu tego, czego pragnie. Nawet kiedy przychodzą chwile, gdy zdaje się, że świat i inni są silniejsi. Sekret tkwi w tym, by się nie poddać.

wiesz zawsze wydawalo mi sie sie ze jestm bardzo silną osobą .. wiele razy robiłam coś na przekór wszystkim :) dzisiaj chyba cos we mnie pękło :) ale to długa historia ..

:) jeszcze napisz ze lubisz Myslovitz i już Cię lubie :)

niestety nie napisze ze lubie :) bo wole Phil Collins

Phila Colinsa :) sorki zmęczenie daje sie we znaki :)

Nie smuc się....każdy ma prawo do gorszych dni...

jutro napewno bedzie lepiej wiem :)

Tak sobie myślę.....życie ....miłość może być taka piękna... zobacz ilu ludzi żyje nie wiedząc nawet co czuje.... czasami patrzę na świat ludzi i wolę być sam.... nie oddając swoich zasad...wartości komuś kto na to nie zasługuje...b

hmmm będzie będzie :) więc szybko zapomnij o tej nostalgii i zasypiaj z uśmiechem :)

Ale przeciez chcialyscie byc nowoczesnymi, niezaleznymi, silnymi kobietami, singielkami z wyboru, wasze zycie to spelnienie marzen kazdej dzisiejszej dziewczyny... Chyba wam nie brakuje faceta- glupiego, prostackiego samca, szowinistycznej swini, niewiernego drania- bo przeciez kazdy jest taki. Macie wolnosc, o ktorej teraz marza kobiety, powinnyscie tryskac radoscia! Prawda?

Prawda, prawda :)

w i kropka :) ja akurat nigdy nie marzyłam o tym żeby byc singlem :)

oj a ile jeszce niepowodzen moze Cie spotkac w tym "zakochaniu" ... Mam nadzieje jednak , ze trafi Ci sie troszke szczescia :) jestem zdziebko mlodsza od Ciebie i czesc moich kolezanek tez ma juz mezow, dzieci. Ja na razie nie odczuwam tej potrzeby, ale mam przy sobie mezczyzne, ktorego kocham i z ktorym na pewno zaloze rodzine, choc jeszcze nie teraz:)

tak własnie siedze w biurze skupiona mniej lub bardziej nad pewnym harmonogramem i leci sobie w radiu piosenka .. Czego wciaz mi brak .. nana :)