Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie powinno się ratować zagrożonych ciąż

Polecane posty

Gość gość

bo z takich rodzą się tylko dzieci chorowite i upośledzone, a potem wyrastają z nich niedostosowani do życia dorośli. Reszta musi harować na ich leczenie i socjal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz to mojemu zdrowemu dziecku urodzonemu z zagrożonej ciąży, której kilku lekarzy bało się prowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale teraz jest tzw humanitaryzm, ratują nawet odpady genetyczne płynące na pontonie z Afryki :O każdej kupie chca pomagać... Ziemia jest juz przeludniona, religijne oszołomy oburzają się i piszczą o ''nowym porzadku swiata'' bo Rockerellerowie i Bill Gates walczy z przeludnieniem oferujac antykoncepcje, aborcje, sterylizacje, edukacje seksualna itp przeciez natura wie co robi, tez mnie to dziwi jak ratuje się nawet nie wcześniaka tylko jeszcze płód i ''hoduje'' go potem w inkubatorach :O operacje od 7-9 miesiąca życia, no koszmar jakis a z drugiej strony nie chcą ratować życia naprawde schorowanym i odłączają ich od aparatury, respiratorów albo zachęcają do eutanazji patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 12:07 Nie kłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich bezmozgowcow, jak autorka, nie powinno się nawet poczynać, a jeżeli już do tego doszło, to topic tuż po urodzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czemu? przecież ma racje. przecież najwiecej zagrożonych ciąz jest do 12 tc, a to przeciez jeszcze nie dziecko, nie czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważasz, że skoro mam niedomoge progesteronu i to jest mój jedyny problem, to nie powinnam walczyć o życie mojego dziecka od samego początku???? Guzik wiecie, a piszecie kompletne bzdury!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pomyslec, ze taka autorke swieta ziemia nosi, a dzieci niewinne umieraja w cierpieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widzisz autorko ciebie uratowali, mimo upośledzenia mózgowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem upośledzona, mam skończone dwa kierunki studiów, urodzona o czasie z ciąży bez powikłań. Tak, uważam że niedobór progesteronu nie powinien być wskazaniem do utrzymywania ciąży za wszelką cenę, dlatego że chore kobiety nie powinny rodzić dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury... Moja zagrożona ciąża (po 2 poronieniach) zakończyła się pomyślnie. Urodziłam całkowicie zdrową dziewczynkę , która do 3,5 roku (kiedy poszła do przedszkola) nie miała nawet wiekszego kataru, jest wulkanem energii i pomysłów. Niektóre kobiety (z różnych względów- głównie rozchwiana gospodarka hormonalna) bez wspomagania farmakologicznego na początkowym etapie ciąży nie są w stanie utrzymać ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam takich problemów. Autorko inaczej byś pisała gdyby ten problem dotyczył bezpośrednio ciebie. Głodny sytego nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedobór progesteronu to według ciebie choroba? Widzisz- twoje 2 kierunki studiów nie zrobiły z ciebie ani osoby mądrej ani inteligentnej. A jak zachorujesz, to absolutnie się nie lecz- przecież tak zechce natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego, że masz skończone studia to jak widać po tobie o mądrości nie świadczy. Zresztą wątpię byś chociaż maturę miała, zresztą nie ważne. Osoba mającą choć troche klasy by takiego tematu nie założyła. Uważaj na to co piszesz, bo życie lubi być przewrotne i wszystko może obrócić się przeciwko tobie, narazie masz zdrowe dzieci a nie wiesz czy tak zawsze będzie, czy nie zachorują i wtedy państwo będzie utrzymywało twoje dzieci...czego ci oczywiście nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jednak jesteś upośledzona. A studia nie mają nic do rzeczy. Powinnaś pójść do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ciąża rozwija się nieprawidłowo to się nie utrzyma nawet jeżeli kobieta na rzęsach staje. Dziś wiele ciąż, coraz więcej jest zagrożonych, ale to jeszcze nie znaczy, że każdą taką ciąże należy spisać na straty. Poroniłam jedną ciążę i to już była połowa tej ciąży, nie pomogło oszczędzanie się, leki na podtrzymanie, full kasy na lekarzy i badania. Druga ciąża także była trudna, krwiak, cukrzyca, insulina, leki podtrzymujące. Dziecko rozwija się prawidłowo. Nie każda zagrożona ciąża to zaraz chore dziecko z nie wiadomo jakimi wadami. Jeżeli mój syn urodził się pomimo trudnej ciąży to widocznie nie był taki słaby, inaczej natura by zdecydowała za mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję autorce. Jest sfrustrowana. Coś ja gnębi i dlatego pisze takie obrzydliwe rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezplodniaczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja bratowa urodziła syna w 30 tygodniu ciąży ważył 1.990 kg.obecnie ma 4 lata i jest okazem zdrowia.Ale to może dlatego że oni go wogóle nie szczepią,dlatego jest taki odporny i zdrowy.Nie ma w sobie toksyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 13:11, 13:22, 14:38 kolejne kłamczuchy zaklinające rzeczywistość. Do tych, co mi źle życzą: za późno - mam troje dzieci, wszystkie z bezproblemowych, książkowych ciąż. Gdybym była chora, miała jakiekolwiek niedobory - nigdy nie zdecydowałabym się na dziecko, nigdy też bym takiej ciąży nie chciała ratować. Gdybym wpadła - na pewno bym jak najszybciej usunęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym wpadła - na pewno bym jak najszybciej usunęła. xxxx I tym zdaniem opisałaś samą siebie. Nie o czym z tobą gadać. Jesteś dobrą kandydatką do pracy w obozie Auschwitz. Mordowałabyś bez mrugnięcia okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest z zagrożonej ciąży. teściowa pół roku przeleżała, a onn i tak był wcześniakiem. Dzisiaj ma 32 lata i jest anestezjologiem :D wiec skończ autorko sie osmieszac i zajmij moze myciem kibla w domu? więcej pożytku będzie dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta z klasą, ciepła, mądra, wykształcona nie założyłaby takiego tematu. To raz. A dwa bije od Ciebie frustracją i desperacją. W którymś momencie jesteś bardzo zblokowana i zgorzkniała. Tylko miotły brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Racja! Sama natura to reguluje i wie kogo należy eliminować. Dlatego nie zapomnij postawić krzyżyka na swoim dziecku, mężu lub na sobie jak dopadnie was np. wyrostek robaczkowy :) Powiedz wtedy dziecku, że jest najsłabszym ogniwem i musi zostać zutylizowane i broń Boże karetki nie wzywaj! Nie ratuj wadliwego pomiota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka zarzuca innym kłamstwo a sama kłamie, że ma dzieci. Pewnie to typowa zazdrosna bezpłodna kwoka, żal ci d**e ściska że nie masz dzieci co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jak twoje dziecko dostanie raka albo zapalenia płuc? Zostawisz je samo sobie? No powinnaś bo to znaczy, ze jest słabe i felerne i będzie tylko obciążać społeczeństwo swoją słabizną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewne jakas koleżanka bezplodnej autorki jest w ciąży i bierze leki na podtrzymanie a autorka woli żeby nie brała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa prowokacja aby wywołać gownoburze. Nie odpisujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie nieszkam w Pl tutaj nie ingerije sie w ciaze do 12 tyg. Moim zdaniem dobrze bo nie ingeruje sie w nature. Jednak sa przypadki , ze kobieta ktorys tam raz poronila na poczatku i nie moze utrzymac ciazy wtedy to rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×