Nieplanowana ciąża a praca i zycie co dalej?

Oczywiście wiedzialam skad sie biora dzieci i mialam dni plodne, w miare uwazalismy, ale zaliczylismy wpadkę, normalnie bym się cieszyla, bo mam juz swoje lata i w ogóle, ale problem jest taki, że odnalazlam swoja drogę zyciowa, znalazlam świetna pracę i boję się, że to wszystko stracę :(

kolejna z tysięcy głupich bab wpadka i biadolenie

Gdybym była glupia to cieszylaby mnie perspektywa obijania sie 9miesiecy na zwolnieniu lekarskim a następnie na urlopie macierzyńskim

Nie musisz isc od razu na zwolnienie a po porodzie dzieckiem moze zajac sie maz ale podejrzewam po temacie, ze nie masz meza i nie jestes zdolna do partnersrltwa czyli jestes nowoczesna wyzwolona "kobieta".

gdybyś nie była głupia, to byś nie wpadła, bo zabezpieczałabyś się porządnie a nie "w miarę uważaliśmy"

Autorko powiedz czy ojciec dziecka juz zmienil numer telefonu i wyjechal za granice czy dopiero sie szykuje?

Mam to samo, a ma dobicie musze siedziec na L4 bo cos tam nie tak. Kazdego dnia chce wrocic do pracy, a tu .,.:( no coz , trza wypic piwo, jak sie go nawazylo

Ja tez wpadłam, teraz 5 miesiąc. Z jednej strony ciesze się a z drugiej... Facet pracuje a ja musiałam skończyć technikum na 3 klasie bo ktoś się będzie musiał zająć dzieckiem.

to jeszcze nie koniec wszystkiego, byc może po macierzyńskim będziesz mogła dalej spokojnie pracować w obecnej firmie :)

jak to będzie... :) nie martw się na zapas, nie myśl z wyprzedzeniem, ciesz się dniem dzisiejszym. ;)

Ojciec dziecka sie bardzo cieszy, jest gotów na ojcostwo, ale to moje cialo i kariera beda zagrozone :( oczywiście o ile będę się dobrze czula to będę chodzic do pracy

Dzięki za mile słowa, ja mam tez obawy, ze po porodzie dziecko będzie dla mnie calym swiatem... Z jednej strony powinnam z nim siedziec i obdarzyc je miłością ale chcialabym też pracowac. Nie chcę być wyrodna matka.