O porzuconych

Kochane dziewczyny , chcialabym Was prosic o rad. W skrócie opowiem swoj histori. Poznałam pół roku temu faceta, zakochalam sie w nim on we mnie chyba też. Przez calą naszą znajomosc pojawial sie wątek jego byłej dziewczyny , niby wielkiej miłości, do ktorej wracał z 10 razy. Myslałam, ze to już za nami, zareczyliśmy się niedawno. I co? Zostawił mnie i znowu do niej polecial.Wroci jeszcze do mnie, uloży sobie z nią życie? Poradźcie coś, moze miąłyście podobnie.

nie wróci do ciebie. Pewnie tamta go zostawiła i jak tylko kiwneła ręką to on do niej poleciał. Ale może się mylę bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji.

No niby to on ją zostawił...ale dzięki za głos. Najgorsze, ze naprawde dobrze nam sie ukladalo, ze dogadywaliśmy sie i nie klóciliśmy nigdy. Do końca nie przyznawal się , ze do niej odchodzi. Dowiedzialam sie o tym przez przypadek.

ponawiam

Nino! Jestem w troche podobnej sytuacji więc poniekąd wiem co czujesz. Od naszego rozstania minął dziś równo miesiąc, a ja nadal nie mogę zapomnieć. To tak strasznie boli..

Opisz swoja sytuację jeśli możesz....

Czy nikt naprawdę nie miał tak jak ja???

Czy nikt naprawdę nie miał tak jak ja???