Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zeby 2585

Obrzydzaja mnie zepsute zeby u dzieci!!!!

Polecane posty

Gość zeby 2585

Wiecie co strasznie mnie obrzydzaja czarne,zepsute zeby u malych dzieci.Jak mozna zaniedbac pierwsze zeby ? U nas odkad pijawily sie zeby myjemy je rano i wieczorem,sprawdzam czy "cos" nie zaczyna sie dziac.bo juz bym gnala do stomatologa.Wiec dbajcie o zabki to naprawde nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A słyszałaś,ze antybiotyki uszkadzają czasem szkliwo w dziecięcych ząbkach i wtedy mycie nic nie pomoże,jeśli zdecydujesz się na ich lapisowanie,czyli zabezpieczenie przed próchnicą to już dzieciak ma ciemniejsze plamki na zębach.Czasem to nie wina niechlujstwa rodziców niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulka_
mój brat jak miał mleczaki to były ohydne, czarne. fuj. a potem wylecialy, teraz ma białe zdrowe zębiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby 2585
ok ja rozumiem wiec dlatego jak cos zaczyna sie dziac to szybko do dentysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w bloku
najgorsze są te dzieci które po żelazie mają te zęby czarne i takie połamane okropieństwo :O moich sasiadów dziecko ma właśnie takie :P Szanowni państwo aę bułkę przez bibułkę ale nie wiedzieli ze trzeba zachować "środki bezpieczeństwa" przy podawaniu maluchowi żelaza i podawać przez słomkę a później dokładnie wyszczotkować :P dziwne natomiast jest to ze o swojego psa dbają i uszy mu przycieli :P a dziecko pomyka z tym czarnym uśmiechem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja wyglada to fatalnie,szczegolnie u dziewczynek. Najgorsze jest to ,ze rodzice nic z tym nie robia i w nocy daja slodkie picie. Jak ostatnio bylam ze soba u dentysty to opowiadala mi,ze kiedys tak nie bylo jak jest teraz,teraz co 2 dziecko ma fatalne zeby. Mowila tez,ze musiala wyrwac dziecku 2,5 wszystkie zabki bo rodzice regularnie poili go coca-colą.Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dentysty trzeba chodzic z dzierckiem zanim pojawi sie cos niepokojacego a w wieku 3 lat dobrze jest polakowac zabki Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*dzieckiem moj synek tez pije slodkie napoje tzn herbatke czy soczki, ale rzecz jasna- w dzien, nie w nocy, i szorujemy zabki2x na dobe-narazie wszystkie zdrowe.zeby cos sie porobilo to trzeba rzeczywiscie zaniedbac ..no chyba ze choroby/leki ale na to juz nie mamy wplywu..w wiekszosci przypadkow dzieci maja jednak prochnice z winy rodzicow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawde mowiac to nigdy bym sobie nie wybaczyla gdyby dziecko musialo miec borowane lub wyrywane zeby przez moje niedbalstwo....przeciez to boli!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez szorujemy 2 razy dziennie. Raz dziennie maly otwiera buzke i ogladamy czy cos sie zlego nie dzieje.Moj tez pije soczki ,herbatki ale tylko w dzien w nocy woda.Ostatnio to wogole sie nie budzi na picie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhybhybhybhy
A które to zęby chcesz lakować u trzylatka?Wszystkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocy doraznej
Moj 2 letni synek ma troszke popstue zabki, nie pomaga nic :( Sam uwielbia myc zeby, slodyczy malo je i to jest dziwne... bylismy u dentysty, sila sie tam wprosilam, bo malych dzieci nie przyjmuja... a pedodonty w poblizu nigdzie nie ma, wiec byl ryk, krzyk, jakby ktos go ze skory obdzieral... nie dal sie zbadac, nie pozwolil nawet lekarce do siebie podejsc. Juz nie wiem co zrobic... nie chce, zeby prochnica zajmowala wszystkie zabki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam z synkiem jak mial 1,5 roku, mial miec smarowane zabki jakims preparatem (nie wiem czy to sie dokladnie nazywa lakowanie, ja to tak po prostu nazwalam) cos z fluorem w kazdym badź razie.Maly jednak sie bal, a nie chcialam go straszyc wiec zrezygnowalismy. Teraz zmienilam gabinet i nowa lekarka polecila mi przyjsc z synkiem jak bedzie mial ok 3 lat -zeby byly juz wszystkie zabki. Nie wiem ktore dokladnie sie lakuje, pewnie te trzonowe bo one najczesciej sie psuja,a moze wszystkie? narazie musze bawic sie z malym w dentyste zeby sie potem nie bal. Pomocy doraźnej-na poczatek warto isc z dzieckiem do dentysty tylko po to zeby sie tam pobawil, poogladal sobie, moze tez popatrzec jak mama siedzi na fotelu, zeby sie oswoil. Jak sie pojdzie od razu do borowania to dziecku zostanie uraz:( warto tez uzywac dobrej pasty i sczzoteczki...polecam elektryczna bo szybko myje-moj synek zwykla sobie wogole nie dawal myc,musialam na sile:O:O:O za to elektryczna lubi.wiem ze takie sa od 3 lat ale lepsza taka szczoteczka niz zadna, najwazniejsze ze zabki czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocy doraznej
U nas szczoteczka elektryczna odpada, bo synek sie jej poprostu boi :( Poza tym z szorowaniem zabkow nie ma problemu, bo chetnie to robi.. mysle, ze on ma poprostu slabe zabki, tak jak Ja. Puste w srodku i stad te problemy. Wapno nie pomaga, najlepsze pasty tez.. on jest takim panikarzem... nie da sie dotknac obcemu, a gdzie tam pozwolic zajrzec do buzi. Gdzies czytalam, zeby moze pod narkoza zrobic chociaz te lakowanie... ale czy on nie jest za malutki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawde mowiac to ja bym sie bala pod narkoza:( nie wiem co Ci poradzic:( a szorowaliscie od 1 zabka? sa rzeczywiscie przypadki chorob szkliwa i zabki sie psuja...ale najczesciej prochnica jest z zaniedbania l, albo np oblizywania smoczka przez doroslego itp...:( gdzies czytalam o zelu ktory sie naklada na zabek i on likwiduje prochnice, ale zeby go nalozyc to tez trzeba sie dostac do buzi dziecka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek ktory juz ma 8 lat mial takie brzydkie czarne zeby i akurat sobie nie mam nic do zarzucenia ze przez moje zaniedbanie tak sie stalo. szczotkowalismy zabki 2 razy dziennie i mimo to zobaczylam ze na przednich zabkach tak jakby szkliwo mu schodzilo poszlam od razu do dentysty ( synek mial wtedy 2 latka) dentysta smarowal mu zabki takim plynem zeby sie bardziej nie zepsuly no i mimo tego sie zepsuly :( teraz mam juz stale zabki i sa bardzo ladne i zdrowe :) tak wiec zastanow sie autorko co wypisujesz bo czesto takie zabki nie oznaczaja zaniedbania!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocy doraznej
Zanim synek mial zabki, to czyscilam mu nawet dziaselka, a pozniej oczywiscie od pierszego zabka i psuc sie zaczely jakos kilka miesiecy temu. W nocy dostaje pic wode, smoczek mial tylko do pol roku, wiec od czego to? Z ta narkoza tez mam watpliwosci.. sama bym sie bala, a co dopiero dziecko... A ten zel co piszecie, mozna samemu smarowac ząbki, czy to dentysta musi zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkaawka
znam przypadek gdzie dziecku wyszły już brzydkie zęby i nie było to winą rodziców, dziecko bardzo często od urodzenia chorowało na poważne choroby, wiadomo, ze na mleczaki nie ma sposobu, lapisowanie wzmacnia zęby ale niestety czerni je...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby 2585
W rodzinie meza jest dziewczynka co od urodzenia spi z piciem i kogo nie spotkam z dzieckiem z zepsutymi zebami to pruchnica butelkowa.Wspolczuje oczywiscie tym co maja zaby zespute przez leki :( Jedeyna rada to poszukac naprawde dobrego stomatologa dla dzieci z podejsciem do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocy doraźnej-ja gdzies w prasie czytalam o tym zelu, ze w gabinetach stosuja wlasnie przy dzieciach.Pewnie w nielicznych:O i pewnie bardzo drogo..ale czego sie nie robi dla dziecka..! ja wlasnie bylam ciekawa czy nie zaiedbalas w jakims stopniu zabkow, bo wiadomo ze niektore dzieci lubia pic w nocy mleczko czy hebatke, zasypiac z butelka itp, i ciezko je od tego odzwyczaic. Mnie dentystka powiedziala tak: jak sie zeby szoruje to nie ma szans zeby byla prochnica, no chyba ze jakas choroba szkliwa ale to jest naprawde maly %. wiec moze u Was to sie zdarzylo? ja np zauwazylam ze jak moj Olafek mial ok1 ,5 to na zabkach pojawily sie ciemniejsze bruzdy, dostalam wtedy szal bo szorowalam systematycznie mu zabki.On tego nie lubil i wrzeszczal(nawet maz sie na mnie zloscil ze znecam sie nad dzieckiem), a ja bylam przerazona.Kupilam w koncu elektryczna szczoteczke i caly osad zniknal w 2 dni. o corcia wstala musze isc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak macie udekorowany pokoj
kto boruje mleczaki?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby 2585
Dziewczynka wystrojona jak laleczka a jak sie usmiechnie to czarne,polamane zeby :( Mnie to poprostu obrzydza :) Ewidentna wina rodzicow ,ubrac pieknie w markowych sklepach ale do stomatologa to juz NIE!!!! Wole zeby moje dzieci ubierane byly w lumpeksach ale mialy zdrowe zeby :) Moze jestem chora na tym punkcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby 2585
Lubie sie powtarzac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo na kafeterii
dają swoim dzieciom do żarcia cukiereczki, jajka niespodzianki i inne kurwa pyszności, pieka im placki i inne gówna. i myślą że na tym rola matki się konczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×