Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tanasza

Paraliż duszy

Polecane posty

Gość tanasza

Zdefiniuj proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyxt
strasznie nudno bardzo się boję mam depresję, rzucił mnie narzeczony straciłam wiarę w...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam siły
nie mogę, a co to da, zgasła iskierka nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letarg uczuciowy. Mysl o tym, ze ten stan moze sie zmienic, zostala zepchnieta do strefy nieuzywanych szarych komorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanasza
Kafe, słowa wyjęte z mej duszy. Smutkowatość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocieszajace jest jednak to, ze z paralizu sie wychodzi. Nie zawsze, ale jednak. Tylko ze nie funkcjonuje sie tak jak przedtem, paraliz zostawia trwaly slad, uszkadza system nerwowy. Uposledzona dusza ... Moze dlatego wole okreslenie \'letarg\' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diagnoze już znamy, jaka więc terapia? :) Nadmienie, że łajdactwo nie pomoże...pracoholizm również :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma na to schorzenie skutecznego lekarstwa. Przynajmniej nie na zewnątrz. To jak kalectwo. U niektórych wrodzone, u innych nabyte. Można próbować łagodzić skutki, ale nie da się wyeliminować. Bez sensu piszę... Bez sensu czuję... Nic... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odczuwanie fizyczne , tylko . Kierunek postepowania wytyczony rządaniami ciała. Psychicznie stan ciepła , brak zimna i gorąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak światełka w tunelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm...wszystko się zgadza...Nie chcę już paraliżu. Dlaczego jesteśmy uwarunkowani od innych? Moje samopoczucie, od jego samopoczucia. Mój stan ducha od jego itd. Dlaczego łatwiej być ściąganym ku dołowi, a trudniej wyciagać z doła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×