Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikaa87

pierwsza ciaza radosci i obawy

Polecane posty

Gość mikaa87

hej:) jestem w 7 tygodniu ciazy i wszystko jest dla mnie nowe i zarazem pelne obaw, dzidzius byl wyczekiwany wiec chcialabym zeby wszytsko bylo ok i boje sie ze zrobie cos co mu zaszkodzi, chcialabym dobrze przezyc ta ciaze:) chetnie popisze z kims kto ma podobne rozterki , moze sobie pomozemy nawzajem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co prawda ciąże mam już za sobą, ale może osoba z maleńkim doświadczeniem też Ci/Wam się przyda. Też mnie dręczyły ciągłe obawy, zwłaszcza jak gdzieś usłyszałam o tym, że ktoś miał jakieś problemy. Zresztą pierwszą ciąże poroniłam a moja druga ciąża była zagrożona, więc tym bardziej się martwiłam. Ale gdy mnie nachodziły złe myśli to sobie powtarzałam będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy i jak dowiedziałaś się o ciąży? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo szybko, bo zrobiłam test 2 dni przed spodziewaną miesiączkom druga kreska wyszła co prawda blado, ale była. Na drugi dzień poszłam do lekarza i na beta HCG i się potwierdziło. Poza tym w obu ciążach pierwszym objawem jaki się pojawiał były bolące piersi (bardzo bolące)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już zaczniesz czuć ruchy dziecka to będziesz trochę spokojniejsza. A na razie musisz myśleć pozytywnie i nie wierzyć w żadne zabobony np. żeby nie kupować wcześniej wyprawki. Ja w ciąży bardzo dużo spałam i teraz przynajmniej jak chodzę niewyspana to sobie wspominam fajne chwile i mówię sobie "Ty masz już nadespane":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
hej dzieki za mile slowa otuchy:) ile juz ma twoj maluszek? ja tez sie dowiedzialam o ciazy dosc wczesnie, bo juz w 4 tyg bylam u lekarza, narazie mnie boli bardzo brzuch i tez bym duzo spala, lekarka powiedziala ze tak bedzie teraz najgorsze dni i ze mam sie oszczedzac. a mialas wsparcie w partnerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a miesiączka była u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
spozniala sie, dlatego zrobilam test:) ale slyszalam przypadki ze miesiaczka wystepuje podczas ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podczas ciazy nigdy nie wystepuje miesiaczka a plamienia implatacyjne badz inne ktore niektore myla z miesiaczka. miesiaczka to ciagle regularne krwawienie przez 4-7 dni dlatego jako ginekologa zawsze mnie dziwi ze ktoras z pacjentek mowi ze wystapila miesiaczka bo miala raz zabrudzona bielizne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeżeli 13 testów daje wynik negatywny i od ostatniego współżycia miałam 2 miesiączki to, czy mogę wykluczyć ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, wystarczylo poprzestac na dwoch, o miesiaczce nie wspomne;p? provo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja j***e zrobilas 13 testow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zrobiłam, wszystkie były negatywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
no troszke za duzo, wystarczyly 2 i zawsze mozna isc do lekarza sie upewnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
no troszke za duzo, wystarczyly 2 i zawsze mozna isc do lekarza sie upewnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny :) Okres powinnam dostać 30.09. Test zrobołam 28.09 i wyszedł pozytywny :) Wczoraj byłam u lekarza i mam pierwsze zdjęcie (malutka kropeczka) to 4/5 tydzien. To moja pierwsza ciąża, wiec bardzo się denerwuje... Ale mam nadzieje, ze wszytsko bedzie ok:) za 2 tygodnie kolejna wizyta- mam nadzieje, ze uslysze serduszko! Pozdrawiam przyszle mamuski :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
czesc gratuluje:) ja tez bylam u lekarza pierwszy raz 4/5 tydzien i byla mala kropeczka, a po 10 dniach juz slyszalam serduszko:) poplakalam sie, juz kocham moje malenstwo:) nie mam latwego zycia, moj facet ma dziecko z inna i przez to klotnie itp, nie mam go caly czas dla siebie i musze sobie z tym radzic... ale staram sie skupic na dzidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikaa87 jeśli chodzi o mojego męża to muszę przyznać, że w ciąży bardzo mi pomagał. Ze względu, że była zagrożona zajmował się sprzątaniem, nawet czasem gotowaniem jak wracał z pracy. Choć zdarzały się też kłótnie o różne rzeczy i nie raz doprowadził mnie do łez. Moja córeczka ma teraz 10 miesięcy. Tak jak piszesz teraz dzidziuś jest najważniejszy i musisz myśleć tylko o nim. Twoje nerwy na pewno mu nie służą. Wiem, że czasem ciężko się opanować (ja po każdym wybuchu złości w ciąży miałam wyrzuty sumienia, że niepotrzebnie dziecko stresuje) Zgadzam się z Wami, że bijące serduszko własnego dzidziusia to najpiękniejszy dźwięk na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
jamama2 masz racje powinnam sie opanowac z nerwami, ale najgorsze jest wlasnie to ze on poswieca czas na kontakt z byla, niby chodzi o dziecko, ale przykro mi, bo tak mi obiecywal ze jak bede w ciazy to bedzie mnie nosil na rekach i zero klotni, ze bedzie dbal, a jest np tak ze mnie boli brzuch a on idzie spac i musze go budzic zeby mnie przytulil - rozumiem jesli by chodzil codziennie co pracy na 6 rano, ale mamy swoja firme i praktycznie inny za nas pracuja, a my tylko dopinamy wszytsko i nie musi codzienniie gdzies jezdzic ani nic, wiec nie wiem moze szok ze bedzie ojcem, niby chcial ale wiadomo tez to czuje na swoj sposob, tez mi sie wydaje ze jest mu przykro ze przy swoim pierwszy dziecku nie mogl byc - jego byla jak zaszla w ciaze to nie chciala miec z nim nic wspolnego, ze dziecko sie urodzilo dowiedzial sie dopiero po paru dniach i nawet go poczatkowo nie wpisala jako ojca... ehhh to temat odbiegajacy nie bede sie rozpisywac ale zle mi z tym, to chora kobieta, odkad wie ze z nim mieszkam - 1,5 roku to nagle sobie przypomniala ze dziecko ma ojca i najchetniej jakby z nia zamieszkal, pisze do mnie smsy ze jest z nim w ciazy, a do niego co chwila ze ciaza ze rak ze poronienie, jak mozna miec raka - wkrecila go ze torniel to rak;> i sie leczyc a potem nagle ze jest w 12 tyg ciazy, to co lekarz nie widzial ze jest w ciazy?? ale teraz najwazniejsza moja dzidzia, czasem tylko potrzebuje sie wygadac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
tak mieszkamy od 1,5 roku, nie jestesmy po slubie, bo ja nie chce weselicha nie lubie takich rodzinnych imprez, teraz jak ma sie pojawic maluszek to chcialabym wziasc taki cichy slub gdzies daleko, tylko my, ale wiem ze to moze nie przejsc. Nie lubie sie podporzadkowywac stereotypom. W sumie po jakims czasie zawsze mozna odnowic przysiege i zrobic to wesele, ale najwazniejsze to co w sercach i zeby dziecko mialo normalna rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla dobra dziecka radze szybki ślub, cywilny. I to jeszcze w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
tak wiem, tez mysle zeby jeszcze w tym roku, ale chce koscielny cichy, czy to dobry pomysl? jesli chodzi o pewnosc i uczucia to jestem gotowa, dziecko bylo planowane, ale najgorsza jest presja rodziny... ale nie bede sie przejmowac rodzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on nie ma śłubu z tą byłą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
nie, oni nie byli malzenstwem na szczescie. co myslisz o tym pomysle cichego slubu? znasz moze takie przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12321
ja tez mogę się dołączyć, to moja pierwsza ciąża, w poniedziałek byłam u gina, to 6 tydzień. Jeszcze przed miesiączką czułam, że jestem w ciąży, po prostu to czułam i sie nie myliłam, test zrobiłam ok. 4 dni po terminie okresu ale mam niezbyt regularne więc jeszcze mi się nie spóźniał tak bardzo ale ja wiedziałam po prostu że go nie będzie :) I też się martwię o dziecko, następną wizytę mam 30.10. Moim problemem jest też to, że mam alergię i muszę używać krople do nosa bo inaczej nie mogę oddychać, staram się tylko 2 razy na dobę je zakraplać po minimalnej dawce ale i tak nie daje mi to spokoju a bez nich nie mogę funkcjonować. Dziś kupię sobie witaminy i jakieś krople dla dzieci. Dopiero dziś bo od poniedziałku mam takie mdłości i jestem tak osłabiona, że nigdzie nie wychodzę. A wy jak się czujecie? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi2
hej dziewczyny jeśli mogę to się przyłącze:) mam 19 lat i właśnie przypuszczam że mogę być w ciąży, ale moje myśli o ciąży nie są przez to że panikuje z byle powodu ale ponad 2 tyg. temu mój chłopak doszedł we mnie .przez ten tydzień boli mnie jajnik i podbrzusze o piersiach nie wspomnę zawsze bolą tydzień przed okresem ale teraz ból trwa 2 tyg. dzisiaj powinnam dostać okres jak na razie nie mam. i nie wiem co o tym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12321
możliwe, że jesteś. najlepiej zrób test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi2
mam poczekać na okres jeszcze kilka dni czy mogę już teraz zrobić. słyszałam że będąć w ciąży wydziela się biała maź , miałąm takową kilka dni było jej dużo a dziś susza ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×