Plamienie w połowie cyklu

Witam, jestem dokładnie w połowie cyklu i rano zauważyłam dziwne plamienia. Wyglada to jak krew ze śluzem, nie jest tego dużo, ale mnie to martwi, bo nigdy wcześniej sie nie zdarzyło (albo nie pamietam). Czy to jest normalne ? Dodam, ze od wczoraj odczuwam kłucie w dole brzucha z prawej strony.

Albo masz tak przy owulacji albo może jesteś w ciąży?

W ciąży raczej na pewno nie, bo ostatni raz uprawiałam seks 23 lipca(z zabezpieczeniem, poza tym we mnie nie skończył,nie pozwalam na to nawet w prezerwatywie) okres dostałam normalnie 28 lipca. Cykl mam 25 dni, wiec tak liczę,ze teraz wypada akurat połowa. Tylko martwi mnie to plamienie, bo nigdy wcześniej nie miałam. Moj lekarz na urlopie do 20 sierpnia, nie będę mu głowy zawracać na razie :) poczytałam teraz trochę i piszą,ze niby takie plamienie w połowie cyklu jest normalne i moze trwać do 3-4 dni. Ja mam nadzieje,ze to nie ciąża :( nastraszylas mnie teraz :(

Plamienia śródcykliczne to najpewniej objaw owulacji, nawet lekarz to potwierdza: https://portal.abczdrowie.pl/pytania/plamienia-w-polowie-cyklu Ale jeśli trwa dłużej - to mogą być zaburzenia hormonalne, a jeśli towarzyszy mu np. świąd pochwy, to może oznaczać infekcje.

Ale to tak nagle by sie pojawiło ? W sensie,ze nigdy wcześniej nie miałam takich plamień. Czasem po okresie tak ze dwa dni,ale w polowie cyklu jest to pierwszy raz.Czyli co? Najlepiej poczekać te trzy dni,tak ? I jak minie to sie nie martwić tylko wspomnieć przy okazji najbliższej wizyty u ginekologa ? A jak nie minie to iść jak najszybciej ?

Znowu ja. Teraz zauważyłam,ze tej krwi jest jakby coraz więcej i jest ciemniejsza :( rano to był raczej śluz zabarwiony krwią, teraz wygada na sama krew. Tylko,ze ciemniejsza, jakby brązowa.

Tu autorka. Plamienie zmieniło sie w krwawienie jak przy okresie, pobolewa mnie podbrzusze i mam lekko podwyższona temperaturę (tzn mierzylam termometrem elektronicznym i od rana tak skacze od 37,0 do 37,2) czy to mogą byc objawy wczesnej ciąży?

Mogą. Zrób jutro test

Podczas tego krwawienia zrobić test ? To wyglada jak okres, temperatura zaczyna chyba spadać,bo wczoraj o tej porze było 37,0 dzisiaj jest 36,8. Nie wiem co to,bo pierwszy raz tak mam,ale mam nadzieje,ze to nic poważnego :(

Plamienie w niczym nie przeszkadza.

Ale to nie jest typowe plamienie, obfite jak zawsze w pierwsze dni okresu. Zastanawia mnie jedno,bo od jakiegoś czasu za rada lekarza notuje wszystkie objawy w trakcie cyklu. Cały zeszły tydzień czułam sie po prostu złe, ale zwalalam to na stres i do tego zbliżała sie połowa cyklu, a wtedy tez przez mniej więcej cztery dni bardzo to odczuwałam. Dolegliwości żołądkowe, bóle piersi i bóle jajników. W poniedziałek zaczęło sie to plamienie, na początku małe, ale bardzo bolało mnie podbrzusze z prawej strony, jakby jajnik i piersi. Z czasem kiedy krwawienie stawało sie bardziej obfite bol był coraz mniejszy, wczoraj lekko pobolewalo podbrzusze i cały dzień utrzymywała sie wyższa temperatura. Dziś od rana jest dobrze, spadło do 36,6 , brzuch przestał bolec. Tylko to krwawienie jak podczas okresu. Umówiłam sie na wizytę do lekarza, wiec nie pozostaje mi nic innego jak czekać.

Skoro masz kilka niepokojących objawów, to idź się przebadaj. Może to torbiel, polip albo inne dziadostwo. Lepiej nie czekać aż zrobi się gorzej.

No właśnie tego sie boje,ze to cos poważnego :( bo nigdy tak nie miałam. Lekarz przez telefon powiedział,ze póki co nie ma powodów do paniki. Za tydzień wraca z urlopu i od razu mnie przyjmie,bo przez telefon to raczej mnie nie zbada :) ale gdyby to było cos naprawdę poważnego to chyba odczuwalabym bol, pieczenie itp? I krwawienie byłoby raczej bardzo silne ? Dziwne,ze tak akurat w połowie cyklu to wypadło. Zaczęło sie od plamienia, taki przezroczysty śluz z krwią, a pózniej coraz bardziej obfite i pod koniec dnia juz sama krew. Tylko wyglada to jak zawsze okres u mnie. Ta temperatura wczoraj mnie zaniepokoiła, ale dzisiaj juz spadła do normy. Pierwszy raz tak mam dlatego chciałam sie tez tu poradzić, moze trochę uspokoić,bo jak pisałam, pierwszy raz mam taka sytuacje.