Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Monia123456789

Pomocy ! Znalazłam u niego sms od innej ! :(

Polecane posty

Cześć wszystkim serdecznie. Chciałabym się kogoś poradzić, ponieważ nie wiem co robić. Może ktoś miał albo ma podobne przejścia. Jestem ze swoim chłopakiem już 5 lat mamy śliczną córeczkę, która nie długo kończy dwa latka. Na poczatku związku bywało różnie. Zostawiłam go ponieważ był chorobliwie zazdrosny. Potem zeszliśmy się i się zmienił. Bardzo się starał. Potem zaszłam w ciąże więc wyjechał do niemiec ze swoim tatą siostrą i szwagrem. Urodziłam malutką wszystko było ok. Niedawno zmieni prace wyjechał do Belgii. Nie wiem czemu ale zaczełam się go czepiać o głupoty przerasta mnie to że jestem ze wszystkim sama i muszę robić wszystko sama. Ale jestem świadoma tego że musi tam być nie ma jak mi pomóc. Potem już było ok ale od jakiegos czasu zaczął nosić wszędzie telefon ze sobą nie dawał go dotknąć.. Ale nie brnełam tematu. Ostatnio jak wrócił do domu z wolnego. Kupił mi kwiaty byłam w szoku bo dawno takiego czegoś nie robił. Potem poszliśmy do moich dziadków na grilla. Troszkę sobie wypił więc przyszedł do domu i się położył. Chciałam mu ściągnąć spodnie więc wyciągnełam telefon z kieszeni. Wcisnełam guzik żeby zobaczyć która godzina. Patrze a tu 2 sms od jakiegoś numeru. Nie grzebie mu w telefonie ale zajrzałam. A tu jakaś dziewczyna pisze że ma wrażenie że dalej jest z matką swojego dziecka że tęskni itp. Przebudził się wyrwał mi telefon. Mówił do mnie żebym się nie denerwowała bo mi nie mówił żebym się nie martwiła. Ale nie chciał reszty pokazać. Zaczął je przeglądać i miałam wrażenie że coś usuwa. Zaczeła płakać mówić że chcem to zobaczyć. Pokazał mi i było tam kilka sms. takiego typu jak napisałam u góry. i na jedno odpowiedział aha ok nara.Pytam sie ile to trwa mówi że tydzień. I że chciał mi dzisiaj powiedzieć że on z nią nie pisze tylko ona mu takie sms wypisuje. Nie chce mi się wierzyć. Nie chce go też zostawiać kocham go ! Nie wiem co robić z drugiej strony nie chcem w to wierzyć bo mamy razem konto w banku na które wpływa wypłata składamy papiery na pozyczkę żeby kupić mieszkanie. Jedna jego była go zdradziła on wie jaki to ból nie wiem w co wierzyc . Jak sobie to tlumaczyć. Boje się że to prawda wtedy będzemy musieli się rozstać a ja nie mam do kąd pójść. Rodzina mi pomoże ale nikt nie ma wystarczająco dużego mieszkania żeby przyjąć mnie z dzieckiem. Proszę jeśli ktoś miał podobnie proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anxunamun
Gdy ja znalazłam podobne smsy w tel MOJEGO BYŁEGO zrobił dokładnie to samo, zabrał tel i tutaj był lepszy bo uciekł :) Reszty wiadomości nigdy nie zobaczyłam co równa się temu, że miał coś na sumieniu i moim zdaniem Twój mąż czy tam narzeczony - też ma. Nie wiem czy Cie zdradził, może z nią tylko sobie pisze na razie ale na pewno o coś chodzi. Zmień strategię: nie użalaj się nad sobą, że nie masz dokąd pójść i co ze sobą zrobić bo jesteś super kobietą i sobie poradzisz! Daj mu ultimatum i żadnego kurde płaczu!! Nigdy nie rób z siebie ofiary! Albo Ty i dziecko albo "Pani" od smsów. Zmień siebie, zadbaj o siebie, pokaż, że sama sobie radzisz bez niego a on zacznie płakać. Rozumiemy się? Tak działają faceci, im bardziej będziesz grała na jego poczuciu winy tym bardziej będzie chciał od Ciebie odejść. Masz być silna i niezależna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie wygląda dobrze niestety... Ja miałam coś podobnego u siebie, spakowałam swojego faceta, było bardzo blisko od rozstania. Od tego czasu minęły dwa lata i jak na razie się układa, ale na jak długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję ale jednak bym mu zaufał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anxunamun Zawsze dbałam o siebie i dbam. Staram się być silna. Ale co teraz mam robić ja mam głowę rozdartą myslami. I czy go zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie najważniejsze jest dziecko. One chce do taty. Ale nie będę z kimś kto na boku cos robi. Ja jestem fer wobec niego. Zreszta ja nie mam czasu na takie zabawy i nawet jakby wyrosłam z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anxunamun
Zadbaj o siebie jeszcze bardziej! :) zrób coś co zwróci jego uwagę, co wzbudzi niepokój i właśnie powróci tę zazdrość. Jeżeli będzie o Ciebie nawet i bardzo zazdrosny tzn że boi się, że Cie straci bo wie, że na jego miejsce jest wielu chętnych. Nie mam recepty uniwersalnej, chyba nikt nie ma, ja jedynie wiem, że facet jest bardzo prostym stworzeniem. Gdybym była w Twojej sytuacji (z dzieckiem) dałabym ultimatum, ja albo tamta dziewucha, kilka miesięcy go obserwujesz, będzie okej to super, dostanie smsa, pakuj się, tam są drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, szokke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu oni po prostu nie potrafią się przyznać ?? Takimi tchurzami są !! wolałabym najgorszą prawdę niż kłamstwa... Dziękuje Ci bardzo za radę :* Jak teraz przyjedzie porozmawiam z nim jeszcze raz zobaczymy co z tego będzie :) Napewno dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anxunamun
Właśnie boją się przyznać bo nie chcą nas ranić :) tacy są kochani :) Chcą uniknąć dantejskich scen, kłótni, darcia, itd. Ale pomyśl jakim zaskoczeniem byłoby Twoje opanowanie i jedno krótkie zdanie: "kochanie, ja sobie bez Ciebie poradzę" :) Wszystkiego dobrego!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mu powtarzałam tyle razy że nawet pójdę sobie do domu samotnej matki albo wyjadę do innego miasta z dzieckiem znajdę pracę i sobie bez niego poradzę. Ale widocznie twierdzi dalej że nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozśmieszaj mnie! jaką pracę znajdzie samotna matka w obcym mieście z dwuletnim dzieckiem? kto cię zatrudni i do czego? masz wykształcenie techniczne albo jakiś fach? będziesz i tak wisieć na nim dopóki sam cię nie pogoni - służąca za miskę zupy i paczkę podpasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak żyje się w konkubinacie i popuszcza się szpary bez ślubu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie! skoro to twój chłopak czy konkubent to przecież tak naprawdę nic ci nie przysięgał - jest wolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On na tych wyjazdach i tak dupczy inne panienki, nie bądź naiwna. Ale jak to powiedziała jedna mądra kobieta że " Lepiej dzielić się tortem z innymi niż jeść ochłapy sama". Facet to facet, dupczyć musi, ale cie może kochać a dymać inne, bo seks z innymi to dla faceta jak wypicie piwa, bez emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co takiego zmienilby slub? Jezeli chcialby zdradzac to i tak by to zrobil, zadne papierki nie maja znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli już doroslas,dostalas kopa od życia,tak każda ma ,następnych sms nie będzie bo będzie już umiał się kryć. :-). Dlaczego masz go zostawiać. Kochasz go to mu wybacz co za różnica z jakim q*******arzem się jest !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozostaje ci mu uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno ktoś dobrze poradził TOBIE weź się w garść Glowa do góry choć w środku ból Zdradził Cię tamtej czarowal ze jest z Tobą tylko dla dobra dziecka Dlatego taka treść esa, otwórz oczy już teraz bo choć znowu przez jakiś czas będzie rzekomo stabilnie to tylko dlatego ze będzie się krył i bardziej uważał kupi drugi tel o którym nie będziesz wiedzieć a idąc w wasze plany zostaniesz za jakiś czas z kredytem i w patowej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwiesz na podstawie SMS ze ktos myśl se jest z tobą, a to chyba dobry sms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chorobliwie zazdrosny"? ale idziesz z nim do lozka,rodzisz mu bachora i teraz placzesz?wstydz sie.dobrze robi bo juz mu sie znudzilas,zostaniesz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co to z tym no na serozne no w********ic chyba latwo te sprawe o a jakze kazdy facet penisem pomacha 333 www.youtube.com/watch?v=Bbs1mTNEuvA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie histeryzuj, jeżeli go kochasz i ci zależy nie rozwalaj swojego życia, masz gdzie mieszkać, co jeść, zdrowe dziecko i plany. Wyrzucisz go i zacznie się syf jakiego nawet nie umiesz sobie wyobrazić. On zabezpiecza twoje i dziecka potrzeby i na tę chwilę tak musi zostać. Nawet niech to będzie jego "karą" chociaż podejrzewam, że jemu na was b. zależy. Bądź "wspaniałomyślna" powiedz, że sobie to przemyślałaś i wiesz , że on nigdy nie byłby takim menelem, który krzywdzi ludzi, którzy go kochają. Powiedz , że za długo go znasz aby nie wiedzieć, że wplątał się w jakąś głupią znajomość z głupoty i cieszysz się że nawet w tym przypadku pamiętał, że ma dziecko. Wzbudzisz w nim poczucie winy( kwiaty też coś raczej o tym mówią)i będzie ... ostrożniejszy. Żadna dziewucha nie może mieć wpływu na twoje życie ! dla niej to flirt a dla ciebie zycie. Odpuść bo tak jest rozsądniej. Nie słuchaj nic o ambicji i honorze bo to jeść nie daje. Poza tym możesz poprosić faceta aby wysłał jej smsa o takiej treśći" tak, jestem z matką swojego dziecka, odpuść bo to stało się chore, nie zabiegaj, nie pytaj bo nie masz prawa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrzucisz go i zacznie się syf jakiego nawet nie umiesz sobie wyobrazić. On zabezpiecza twoje i dziecka potrzeby i na tę chwilę tak musi zostać. Nawet niech to będzie jego "karą" xxx dokładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nic nie znaczy ja też mam smsy od innych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci ze jestes w naprawde nieciekawej sytuacji bo z tego co napisalas to wszystko wydaje sie byc jasne , ze on ma romans. Ja radze ci szczerze z nim porozmawiac na ten temat. Zagraj w otwarte karty, powiedz ze wiesz ze ma inna. Innego wyjscia nie widze. Na pewno go nie usprawiedliwiaj! Ma Ciebie i dziecko to powinnyscie byc dla niego najwazniejsze. Poza tym praca tak daleko nigdy nie sprzyja zwiazkowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro te smsy nic dla niego nie znaczą, To niech zadzwoni pod numer z którego przychodzą i przy Tobie powie tamtej kobiecie, żeby przestała je przysyłać, bo jest z Tobą i chce być z Tobą potem Ty weź słuchawkę i powiedz coś co Ci ulży ;-) Dziwne jest to, że facet w ogóle dopuszcza do takich sytuacji :/ Skoro już to zrobił to niech teraz z tego jakoś wybrnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dobrze ci radzi ,jesli twoj alfonso tego nie zrobi to znaczy ze azlezy mu na tej drugiej bardziej niz an tobie, przebudz sie bo cie oklamuje i tak bedzuie cale zycie ,takie typy sie nei zmieniaja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci tak.. To że ty byś sobie nie dała rady z dzieckiem sama to nie znaczy że ja .. Mam dobre wykształcenie więc uważaj co piszesz ... Ja zapytałam o radę a nie o wypisywanie bezsensownych komentarzy.. To że masz sms od innych to tylko o tobie świadczy .. Więc jak nie masz nic sensownego do powiedzenia to oszczędź te komenty.. A reszcie dziękuje za radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×