Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amanda o

ponczochy pod suknie. samonosne czy na pasie????

Polecane posty

Gość amanda o

suknia jest z gorsetem wiec jesli pas zachodzi na dolna czesc bzucha to moze sie odznaczac. jak to jest. ktore ponczochy lepiej ubrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak pończochy na pasie, ale byłam ostatnio jako gość na weselu i założyłam pończochy samonośne. Rewelacja!!! komfort i wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanda o
pwaznie? nie zsuwaja sie? niewiem jak z rozmiarem. mam 163 wzrostu i 55 kg. to bedzie roamiar 3 czy 2? chcialabym zeby wysoko na udo zachodzila a nie tak nizutko. noi wiadomo zeby nie byla za luzna. niby prosta sprawa a niewiem coz robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna nieznacznie mi się zsunęła - może o jakieś 3cm - czułam, więc poszłam do wc i sobie poprawiłam. ale to było na koniec wesela. sam silikon dobrze trzyma. ja kupowałam z gatty- podałam wzrost i pani mi dobrała rozmiar. na swoje wesele w przyszłym roku też założę samonośne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja polecam samonośne. Są niesamowicie wygodne (moje miały dwa porządne paski silikonu) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blakcat
pod sylikonem w upał może sie noga odparzyć. Delikatny pas nie powinien sie odznaczać pod sukienką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rowniez polecam
samonosne, mialam na wlasnym slubie jedne i drugie tzn w kosciele na pasie ale odczuwalam dyskomfort i ciagle mialam wrazenie ze mi zjezdzaja! przebralam na samonosci i przetanczylam cala noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zwykle nosze samonosne, ale na slubie balam sie, ze pod tyloma warstwami sukni bede miala jakies odparzenia od sylikonu takze zalozylam na pas... ale doprowadzaly mnie do szalu, bo ciagle mi sie wydawalo, ze zaraz mi spadna...paseczki od pasa byly bardzo elastyczne i sie naciagaly co dawalo taki dyskonfort... tez mialam suknie z gorsetem i pas sie nie odznaczal... samonosne na codzien sa rewelacyjne, nie raz bylam w nich na imprezach i nic nie spada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
ja na swoim ślubie miałam samonośne, to było 3 tyg temu więc było gorąco i nic mi sie nie odparzyło:) nie poprawiłam ani razu.sprawdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieplutka_i_mięciutka
Ja niestety nie mam zbyt szczupłych nóg i pończochy samonośne mi się odznaczają pod spódnicą (to miejsce, gdzie jest pasek silikonowy) :(. Pończochy do pasa wyglądają super, ale pas mi się zsuwa podczas chodzenia :/ Zastanawiam się, czy pod suknię ślubną nie założyć gorsetu z tasiemkami to przypięcia pończoch. Myślicie, że będzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja w sumie mialam majtki z paskami do ponczoch, takze nie zsuwal sie pas ;) ogolnie wszystko bylo na miejscu tylko mialam takie dziwne uczucie, ze spadaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplutka_i_mięciutka, ja kiedyś kupiłam za długie pończochy, które wypadły zaraz koło pachwiny :p i nie było efektu kiełbaski owiniętej sznurkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfuhefh
jak dla mnie pas to kolejny kłopot przy wizycie w toalecie Pończochy samonośne zwykle nie spadają nie widać ich ani nie czuć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie pończochy samonośne :) na swoim slubie równiez miałam takie pończochy i było genialnie- nic się nie odznaczał, nie spadało, było lekko, zwiewnie i komfortowo-POLECAM to bujda, że silikon cos odparza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zakupiłam samonośne i u mnie się nie sprawdziły-na udach robiły mi się obwarzanki.szukałam tych na paski ale wszędzie było trzeba czekać aż zapytają w hurtowniach i też nie napewno czy by dostali.zdecydowałam się na białe kabaretki-rajstopki-dziurki na stopie spowodowały że nie ślizgałam się w butach no i też bardzo przewiewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_8856
Też stawiam na samonośne! Jakoś nie przekonują mnie te paski do mocowania. Ale jeśli już kupujesz samonośne to trzeba idealnie dobrać rozmiar, żeby nie zsuwały się ani za bardzo nie uciskały. Z takich ładniejszych wzorów to polecam pończochy z Knittex'u. Miałam je właśnie na ślubie tylko nie białe, a cieliste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×