POZNAŁAM NA SYMPATII FAJNEGO FACETA, JA 24 ON 33....RÓZNE PODEJŚCIE DO SEKSU

z góry mowię, że nie jestem żadną rozwiązłą panną. do tej pory miałam tylko jednego partnera, seks nie jest dla mnie celem samym w sobie, ale uważam, że zgodność temperamentów jest ważna. rozmawiając któryś tam raz na gg, poruszony został temat seksu. zdziwiło mnie to, że on nie uznaje klapsów, nawet przy dużej zażyłości...no ale pomyślałam, że nie każdy musi lubić. koniec końców napisałam, mu że dla mnie seks to poza bliskością, też zabawa, fantazja, konkretnie: (M.IN) \"heh, nie o to chodzi, mam zupelnie inne podejscie do seksu, bardzo luzne i frywolne...nie chodzi mi tu o zmiany partnerow czy jakies orgie, daleka jestem od tego i pewnie nigdy sie nie skusze...ale dla mnie poza tym ze to bliskosc, to takze zabawa, lubie dzikie i niegrzeczne zabawy, moze nie zawsze, bo rownie lubie namietnosc i czulosc, ale zabawki sa fajne, eksperymenty tez, klapsy tez. i like it i raczej nie umialabym z tego zrezygnowac : )\" A ON MI NA TO ODPISAŁ: (M.IN) \"a czym sie róznisz od psa..?\" \"to co piszesz i ta wiara w Boga w stsunku do tego jak myslisz, jest czysta hiopokryzja, i tylko potwierdzeniem tego ze nie wiesz co piszesz...temperament nie ma tu zadnego znaczenia, wszsycy maja temperament mniejszy lub wiekszy, różnica dotyczy tylko i wyłącznie uczuc....nie zakochasz sie prawdziwie, bo nawet nie wiesz co to jest miłość, obecnie jesteś na etapie sexu, ... miłość i kochanie się to przeżycie emocjonalne i psychiczne, a sex to tylko fizyczne odczucie, ...w zasadzie bez znaczenia czy to bedzie ten czy tamtem....ważne ze bedzie miał to coś wystarczajaco sprawne....biedna jestes...ale moze i to jest własciwa droga do szczęscia...\" \"w kazdym razie w tej swojej prostocie życze Ci żebys była szczęsliwa...co tera nie bedzie trudne, bo 90% facetów jest własnie taka, typowe samce, takze nie bedziesz musiała długo szukac, a sympatia az przelewa sie takimi przypadkami, gdzie nie rzucisz okiem tam takichs spotkasz...i szukaj raczej młodszych, bo Oni cześciej mysla penisem,..a potem głowaa...takze, bedziesz miała z nich wieksza radość...nie życze Ci zebyś kiedykolowiek sie zkaochała bo to bedzie dla Ciebie porażka, ...taka prawdziwa życiowa...Twoje proste wartosci i fize, które z czasem przeminie, zabije Cie wewnetrznie, i staniesz sie zgorzkniała raszpla...wiedzac ze to co faktycznie mogło dac Ci szczeście straciałas bezpowrotnie...sa rózne obrazy szcześcia, a takim podejściem, racze nie bedziesz szczęśliwa....kazdy facet Cie zostawi max po 2 och latach, ..a na dłuzej to sie przygotuj na kochanke...bo przy Ty nie za bardzo bedziesz miała go czym zatrzymac...a beda młodsze, ładniejsze, bardziej interesujace...a jak już znajdziesz czas na dziecko, to szkoda mi tego dziecka, bo co Ty możesz mu przekazac.....jakie wartosci...idźcie i uprawiajcie sex.....\" I TERAZ SIĘ ZASTANAWIAM CZY MOJE PODEJŚCIE DO SEKSU, NIE JEST WYPACZONE :( ? NIE ODDZIELAM SEKSU OD UCZUĆ, ALE LUBIĘ TĘ BLISKOŚĆ UROZMAICAĆ, BAWIĆ SIĘ...CZY TO ŻE LUBIE KLAPSY I JESTEM RACZEJ OTW NA NOWOŚCI, CZYNI MNIE ZŁŚ?

jakis prawiczek moralniak... tak samo kiepska skrajnośc jak napalony tylko na seks. woęc poszukaj lepiej innego:D

ja ci moge dac klapsy jak chcesz ja moge byc otwarty na wszystko ale pod jednym warunkiem musi byc to porządna dziewczyna a nie wór na sperme :)

na pewno nie jeste prawiczkiem, ani ultra moherem, ale mi pojechał równo, tylko dlatego że napisałam, że lubię klapsy, zabawki z seks shopu, lubię czasem jak facet się do mnie dobiera, nie mam problemu z nowościami....ehm

inne zapatrywanie na tę kwestię, obydwoje macie do tego prawo.

no i raczej związku z tego nie bedzie.

też mi się wydaje, że mamy prawo i żadne podejście nie jest złe, bo grunt to znaleźć podobnego do siebie...a on mi od razu, że żadnego tak nie zatrzymam, że co ja dzieciom przekaże itp...a co ma piernik do wiatraka?

jakiś debil :O

zapomnij o tym facecie, dla mnie to jakis dziwak :O

jesli mu sie przedstawiłas jako puszczalska(bo tak m ógł to doebrać) to czemu się dziwisz? mnie by to nie przeszkadzało, nawet bym się cieszył że lubisz seks i umiesz się nim cieszyć i bawić, ale są różni ludziee;)

niczym przejmowac, wiekszosc facetow ma takie podejscie jak i ty wiec sobie znajdziesz szybko jakiegos chetnego.:P:P:P

ale sie nie dogadaj !!!!!!

nie, wie ze mam za sobą tylko jednego partnera i mówiłam, że eksperymentować można przecież ze stałym facetem i że to bardzo zbliża... on uznał, że nie eksperymantował i nie za zamiaru. z wielu rzeczy jestem skłonna zrezygnować, ale jeśli ktoś patrząc przez pryzmat mojego postrzegania seks i mojego podejścia do niego wysuwa wnioski, że jestem zepsuta jak 90% ludzi (jesteśmy bez wartości) i że nic dzieciom nie przekazę, to się zaczynam zastanawiać..

nie słuchaj gościa i ludzi na kafe którzy starają Ci sie wmówić że skoro lubisz seks to coś z Tobą nie tak:D jeśli seks nie jest jedyną Twoja przyjemnościa i wartością w życiu to luz. a faceta poszukaj innego bo z nim w łóżku się nie spełnisz a to w związku bardzo ważne. kolo jest dziwny moralniak. nie lubie takich;P

daj sobie z nim spokoj..........ajuz ten tekst---czym roznisz sie od psa.......:O:O sorry, z miejsca powiedzialabym mu bye!!

Taki facet to skarb, na prawdę chciałabym mieć takiego..

ta... skarb i pewnego dnia zapyta się czym różnisz się od kanarka, papugi czy konia.

z tym psem... :( daj spokoj... skonczony cham. niewarty spluniecia. taki typ, co zawsze ma racje i fanatycznie wierzy w swoje poglady (swiadczy o tym to, ze chamsko jedzie po tobie, zamiast kulturalnie wyrazic opinie w temacie)

Rozne temperameny. Kobieta lubi fajny seks, a facet ewidentnie tylko w pozycji misjonarskiej i to po slubie. Nie ma nic zlego w eksperymentowaniu w stalym zwiazku, jesli tylko obie strony sa na to gotowe. A taki moralizatorski wyklad i porownanie do psa to powazny znak ostrzegawczy. Wcale bym sie nie zdziwila, gdyby tem moralizatoski sztywniak bil i ponizal.

ty lubisz wyuzdany pełen perwersji seks a on nie to nie kwestia temperamentów

dajcie jej spokój ona chciałaby jak każda kobieta r****cza, który nie ma żadnych zachamowań do różnych dewiacji jak seks ze zwierzętami.

nie daj sobie nigdt wmówic ze sex to zło !! tak pisza i twierdza tylko p****y , eunuchy i kastaci

nawet temperamentu nie potrafi odróznic od libido

Dziewczyno uciekaj czym predzej od tego zdziwaczalego chlopa bo mi az wlosy sie zjezyly jak przeczytalam jego wypociny, straszne :o

Niektórym tu polecam leczenie psychiatryczne :p W seksie nie ma nic złego, jest on bardzo ważny i kwestia doboru w tych sprawach jest kluczowa dla udanego związku na stałe. Różnicie sie to widać, no ale nie ma co na niego tracić czasu. On jest prostakiem i tyle.

Beznadziejny przypadek. Trafiłaś na fanatyka, a z wiekiem zwykle ludziom się pogarsza, tj. poglądy się wyostrzają i tolerancja spada. To kompletnie niereformowalny przypadek, w wieku 33 ludzie już nie zmieniają poglądów. Jeśli masz inne i nie chcesz przyjąć jego podejścia do seksu - uciekaj póki czas.

wystraszyl sie,bo myslal,ze jak mialas jednego,to w waszym ewentualnym zwiazku mialby nad toba przewage,bo ty taka niedoswiadczona.a tu zonk,bo jednak eksperymentowalas i znasz sie na rzeczy. wnioskuje,ze facet slaby w te klocki i stad tak ci pojechal. ja tez lubie eksperymentowac z moim mezem (tak,nie uciekl po 2 latach:P) i wiem,ze mama bede dobra:)

masakryczny facet. Ewidentnie ma coś z głową Mam nadzieję że nie przejęłaś się jego tekstami że nie znajdziesz miłości, że nie umiesz kochać?

dobrze ci napisal bo jestes spaczona !!

Zobacz że napisał takie coś: "ważne ze bedzie miał to coś wystarczajaco sprawne." Obstawiam, że ma problemy z erekcją albo mini penisa, albo kompletny impotent.