Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Przez jedną złą decyzję, przegrałam swoje życie !!!

Polecane posty

Gość

Miałam dość dobrą propozycje pracy za granicą, jednak odrzuciłam ją, ponieważ dostałam Staż z Urzędu Pracy w Placówce, w której mogłam pracować zgodnie z moim wykształceniem. Wiedziałam, że zarobię mniej. Łudziłam się jednak, że jak się „spisze” to dostanę pracę. A chciałam bardzo pracować w zawodzie. Przez 6 m-cy na Stażu byłam nikim robiłam, wszystko i za wszystkich, każdy jak tylko mógł wysługiwał się mną. Najlepsze jest to, ze miesiąc temu zaszłam w ciąże a mój 27letni chłopak stwierdził, że się jednak nie wyszalał i będzie „dochodzącym” tatą. Dziś dowiedziałam się, że nie przedłuża mi stażu i kończę go z końcem Września. Czyli od początku Października nie mam pracy, żadnych dochodów, nawet nie będę ubezpieczona  Nie mam pojęcia jak utrzymam dziecko  Mogłam jechać nie być taka naiwna, nie wydarzyło by się to wszystko !!! Nie mam pojęcia co teraz zrobić jestem załamana i bezsilna, najchętniej bym chciała zasnąć i nigdy się nie obudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój wyjazd zmieniłby tylko tyle, że twoje dziecko byłoby czarne,a tak przynajmniej będzie wygądalo normalnie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbjasbcasjb
cholera, brzmi fatalnie, ale spokojnie. widać tak miało być, może tam byłoby gorzej. Może Twoje dziecko będzie geniuszem, dostaniesz super pracę itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z każdej sytuacji da się wyjść
Kiepska sytuacja ale nie tragiczna. Proponuję zarejestrować się w PUPie, jeśli nie ukończyłaś 26 lat i jeszcze jesteś na utrzymaniu rodziców to ubezpieczenie dostaniesz bez problemu. Jeśli nie to ubezpieczy Cię PUP. Dziecka z chwilą, gdy przyjdzie na świat będzie miało ubezpieczenie od Państwa aż do ukończenia 18 lat mimo, iż Ty nie będziesz mieć pracy. O zachowanie ojca dziecka się nie martw - jeśli nie będzie chciał Was utrzymać - będzie zmuszony sądownie do płacenia alimentów. Jak tylko urodzisz dziecko to zaczniesz się rozglądać za pracą dla siebie. Dziecko w niczym Ci nie przeszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie załamuj się od razu
Jest wiele matek wychowujących samotnie dziecko.Może rodzina Ci na razie pomoże, a później znajdziesz pracę.Jeszcze alimenty od tej mendy-tatusia i jakoś sobie poradzisz.A kiedyś jak dziecko będzie mówiło "kocham cię mamusiu" albo się uśmiechnie to zapomnisz o tych trudnych czasach.Ja wiem, że to sie tak łatwo piszę, ale nie rzucam słów na wiatr, bo sama to przeżyłam.Teraz mam męża, 2 dziecko i pracę i jestem szczęśliwa.Tobie też się ułoży zobaczysz :) Ojciec mojego pierwszego dziecka powiedział mi, że jest za młody na ojcostwo(miał 24 lata) i uzna dziecko, ale nie chce sie nim opiekować.Dupek jeden.Sex uprawialiśmy razem i razem powinniśmy ponieść konsekwencje, a on umył od tego rączki i już. Powiem ci, że było mi bardzo ciężko, ale teraz nie wyobrażam sobie życia bez mojej niuni malutkiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ciągle wierzę,że nie ma tego złego...co by na dobre nie wyszło. Ja tez nie wiem jak długo będę pracowała....! Ale wiesz zazdroszczę ci tego "maluszka" Kobieta jest silna, gdy wie,że ma walczyć nie tylko o siebie. I takiej wiary w siebie ci zyczę. Ułoży się wszystko, zobaczysz. Pracy poszukaj w innym miejscu masz już jakieś doświadczenie. A z ojcem dziecka porozmawiaj, w najgorszym wypadku pogoń chłopca, niech sobie szumi, a ty złóż spawę o alimenty. Bedzie dobrze...powoli oswoisz sie z ta myślą.. teraz za wiele spraw naraz spadło na głowę. I bez nerw - Masz dla kogo żyć i cieszyć się tym życiem. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedere
Sadzac po reakcji faceta, nie planowaliscie razem dziecka, takze trzeba bylo nie nie planowac "wpadki kontrolowanej". Bo nie wierze, ze w XXI wieku kobieta nie umie sie skutecznie zabezpieczac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vedere Co ty pieprzysz człowieku.Nawet podczas zażywania tabletek antykoncepcyjnych można zajść.Żaden sposób nie jest na 100 % bezpieczny.Najpierw się dokształć, a później wylewaj swoje mądrości na forum.Dziewczynie się przydarzyło coś przykrego, a ty oczerniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17:40 [zgłoś do usunięcia] ladyeees (ladyeees@wp.pl) bedziesz miała dobrą nauczkę na przyszłość. tylko nie myśl o usuwaniu tej ciąży nawet tak nie mysl nawet....bo ladyeees ci tak MOWI! i nie masz innego wyjscia bo co ona powie to jest swiete i masz sie jej sluchac! hah zalosne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze Ci wspolczuje
i nie zazdroszcze sytuacji. nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu, ale chyba pomyslalabym przede wszystkim o usunieciu ciazy. to nieprawda, ze dziecko w niczym nie przeszkadza. facet Cie rzucil, stracilas szanse na wyjazd i dobre zarobki, staz Ci sie konczy, zero szans na prace - ciaza. po porodzie tak szybko do pracy nie pojdziesz, a skoro mialas staz to i pewnie nie masz doswiadczenia, jestes biala kartka. kto zatrudni mamuske bez doswiadczenia, z dzieckim na glowie, ktore choruje, itd.. sorki, ale twoja przyszlosc czarno widze. zwalisz sie na kark rodzicow, facet rzuci ochlapy... szok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty wyżej co namawiasz dziewczynę na aborcję.Dziecko wcale nie jest, aż takim ciężarem, że życie się kończy.Bez przesady.Wiele kobiet układa sobie życie z dzieckiem z poprzedniego związku i pracodawcy tez nie wszyscy są tacy nie wyrozumiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Będziesz mieć dziecko, jak Ci zazdroszczę ale tak pozytywnie :) Naprawdę samotne macierzyństwo nie jest końcem świata lecz początkiem INNEGO życia, dla Ciebie na pewno lepszego. Nie będę ukrywać, że będzie Ci ciężko- nie jest łatwo samemu chować dziecko. Twój facet okazał się zwykłym fiutem ale chyba masz rodziców, rodzeństwo, kogoś kto pomoże? Tatusiowi dziecka kopa na drogę i po alimenty do sądu. Nie unoś się honorem, kasa Ci się należy już 3 miesiące przed porodem na siebie i dziecko. Po porodzie również musi Was utrzymywać przez 3 miesiące. A przede wszystkim nie rozpaczaj bo zaszkodzisz dzidziusiowi. Wszystko się ułoży tylko daj sobie trochę czasu. Trzymam za Ciebie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×