Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

starania o 3 dziecko

Polecane posty

Gość gość

czy ktos jest ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazroszcze :( ja marze o drugim ale wiem ze musze przestać marzyc ..... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez zazdroszczę - mam dwójkę i logika podpowiada mi STOP, a instynkt nie daje mi żyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym chciała 3, ale jeszcze się nie zdecydowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ktos jest juz po decyzji i usilnie stara sie o kolejne dziecko tak jak my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie starałam los zadecydował za mnie☺ A za was trzymam kciuki☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym chciała, żeby los za mnie zdecydował, ale on nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Ja jestem :) Staram się pierwszy miesiąc. Mam 2 synków (4 lata i 1 rok) i oczywiście teraz chciałabym wreszcie córeczkę. A mąż już szuka imienia dla trzeciego synka... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Autorko, chyba faktycznie nikogo teraz nie ma. Może chociaż ty się odezwiesz? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malo nas szkoda, wlasciwie nie ma co pisac wciaz mam @ , zaopatrzylam sie juz w testy owulacyjne i ciazowe kupilam na allegro wieksza ilosc zeby bylo taniej, akurat w tym cyklu podczas moich dni plodnych moj mamz bedzie mial tydzien wolny wiec dobry czas na staranka, ja tym razem bardzo bym chciala chlopca wiec z tego co czytalam seksik wskazany jak najblizej owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella27
Ja sie staram o maluszka ale drugiego...:) to mój już 5 cykl starań i powoli tracę nadzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Gościu z 16:58, czy to ty jesteś autorką tematu? Jakiej płci masz dzieci i w jakim wieku? U mnie też w zasadzie nic się nie dzieje. Tak właściwie, to nie mieliśmy jeszcze przez parę miesięcy zaczynać starań o kolejne dziecko, myślałam o 2-3 latach różnicy między drugim a trzecim. Ale dostałam przed sylwestrem pierwszy @ po porodzie, więc zagadałam na ten temat do męża. A on "przejął inicjatywę", że w zasadzie czemu nie spróbować już teraz i zaczęliśmy już w tym cyklu. Teraz czekam na okres, ale jeszcze nie wiem kiedy nadejdzie. Przed dziećmi miałam ok. 30-34 dniowe cykle, po pierwszym 29-31 dniowe, a teraz nie wiem jak długich się spodziewać. Ale na pewno co najmniej tydzień oczekiwania przede mną. Bella27 - czemu tracisz nadzieję? Masz już przecież dziecko. Długo się o nie staraliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bella 5 cykli to nie duzo ja zawsze musialam starac sie dluzej zanim cos wyszlo, mam 2 dziewczynki 5 lat i 9 mies, okres dostalam okolo 2 mies po porodzie jednak karmilam piersia i byl nieregolarmy wlasciwie od 3 mies mam co 28 dni a przed ciaza mialam co 26 dni, moj maz juz jak wynosilismy dzidzie ze szpitala pielegniarki zagadaly ze zapraszaja z powrotem on odpowiedzial ze ma nadzieje taka, no i chcieli bysmy jeszcze chlopca, w sumie to od porodu sie nie zabezpieczamy jednak dopuki karmilam piersia wiedzialam ze nic sie nie wydarzy no a teraz juz czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym jak bedzie mala roznica wieku to dzieci swietnie razem sie bawia, zawsze chcialam duza rodzine, najwazniejsze zeby wszyscy byli zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKwiatuszek
zawsze mialam bardzo obfite @ i teraz wlasnie jestem w trakcie masakra............. wymyslilam sobie wreszcie nazwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKwiatuszek
poza tym nadaje sie do rodzenia, wszystkie ciaze znosilam bardzo dobrze, brzuch nie byl wielki ja duzo nie przytylam ok 12 kg potem wszystko mi zeszlo, nawet mam tyle szczescia ze nie mam rozstepow, jedynie moje piersi ucierpialy same wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
W ciążę mogłaś zajść nawet i podczas karmienia, skoro okres ci wrócił. Ja teraz dostałam pierwszy @, ale karmię dalej. Gdyby się udało, to chciałabym przeciągnąć karmienie gdzieś do 3 miesiąca ciąży i potem zakończyć, żeby nie wyniszczyć za bardzo organizmu. Też myślę, że mała różnica wieku będzie dobra dla dzieci, bo będą miały w przyszłości wspólne zabawy i tematy do rozmów. Między moimi chłopcami jest 3 lata różnicy i to chyba jednak o rok za dużo, żeby się dobrze dogadywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Ja się o pierwsze dziecko starałam 4 miesiące, a o drugie 2 miesiące. Ciekawe, czy kolejne też tak łatwo pójdzie ;), bo teraz jestem już po 30-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Kkwiatuszku, ja mogę o sobie powiedzieć, że nadaję się do chodzenia w ciąży, bo po prostu lubię być w ciąży. Pierwsze miesiące są okropne, nieustające mdłości, a potem to już praktycznie sama radość. Do rodzenia raczej się nie nadaję, miałam 2 dość ciężkie porody, na samą myśl o kolejnym przechodzą mnie ciarki. Ale dla maluszka zniosę i trzeci poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to u ciebie szybciutko u mnie tak latwo nie jest o pierwsze wiele mies moze 8 a o drugie okolo roku jednak mialam poronienia wczesne w miedzyczasie tzn zdarzylo sie ze zrobilam test wyszedl poz a potem przychodzilo krwawienie teraz tez juz kilka mies i na razie nic a wiem raczej dokladnie kiedy mam owulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKwiatuszek
wiesz ja tez lubie byc w ciazy szczegolnie pocz i drugi trymest koncowka jest ciezka wiadomo a porod koszmar jednak byl zawsze dosc krotki i bezprobleowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Kkwiatuszek - to u mnie z kolei pierwszy trymestr jest najgorszy, w trzecim czuję się dobrze, prawie tak samo jak w drugim oprócz kłopotów ze schylaniem ;) U mnie porody bardzo bolesne, pierwszy trwał 13-14 godzin od skurczy wywołanych oksytocyną, a drugi 1,5 doby licząc od pierwszych skurczów samoistnych, więc wykończył mnie jeszcze bardziej niż pierwszy. Lecę kąpać dzieci, ale jeszcze tu później zajrzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 4 letnia córkę i prawie rocznego synka nie planowałam 3 ale tak wyszło że jestem w 19 tc. Na szczęście ciążę znoszę dobrze a poród trwa u mnie 5 h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKwiatuszek
u mnie przy pierwszym od pierwszego skurczu do porodu 6 godz a w drugim 5 godz, no ale ogolnie jak to porod koszmar jednak dzla dzidzi mozna to przetrwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
No to zazdroszczę wam, że macie w miarę krótkie porody. Dużo łatwiej znieść silny ból przez kilka godzin, niż przez kilkanaście. Mój młodszy jeszcze nie śpi, więc dziś już nie popiszę. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKwiatuszek
kochana ale ponoc trzecie wyskakuje jak z kaczki wiec badzmy dobrej mysli, ja ci za to zazdroszcze ze tak szybko udaje ci sie zaskoczyc podejrzewam ze max za dwa cykle zobaczysz 2 kreseczi u mnie to pewnie jeszcze potrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Halo, co tam u was? Kkwiatuszku, ja niestety słyszałam coś innego. Teściowa miała ponoć 3 poród najdłuższy i najgorszy. Ja sobie nie będę robić nadziei na łatwy poród, bo już na drugi łatwy liczyłam i niestety taki nie był. Myślę, że lepiej żebym była przygotowana psychicznie na ciężki poród, a kto wie, czy się pozytywnie nie zaskoczę? :) U mnie 24 dc, więc pozostaje czeekaaaniee do okresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×