Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcjanna J.

szukam kochanki dla męza

Polecane posty

Gość Marcjanna J.

Mam 60 lat. Mój mąz ma 47 lat. jestem ostatnio mało sprawna oraz niewartościowa. Mam choroby zył oraz cerce chore. Przeszłam operacje nóg i usunięcie macicy. czuje sie jak wrak. Widze jak mój mąz sie męczy, coraz częściej znik z domu. Nie wiem czy ma kogoś czy nie. Nigdy nie powiedział ,że odchodzi. Nie wiem tez czy wogóle ma kogoś. Rozmawiałam z nim o tym i nie przyznał się. Mówił ,że sobie radzi sam. Fakt. Często znika tez w łazience. Pomyslałam ,ze poszukam sama mu kobiety by sobie ulzył. ja juz za stara i za chora jestem. Mój mąz jest szczupły , wysoki, ma wąsy i jest łysy. Pracuje jako mechanik w warsztacie .Jest zadbany, czysty. bardzo spokojny. pali , ale nie pije. Nie ma z przodu jednego zeba, ale to dlatego ,że takie cięzkie czasy. Jest dobrym człowiekiem, zdrowym, czasami tylko na korzonki narzekał. Szukam pani wiek- 36 -46 lat. Stanu wolnego. Mozemy ja zatrudnić jako pomoc do mnie, opiekunka. Będzie mogła u nas nocowac. Pokój mamy juz wyszykowany. Mąz śpi jeszcze ze mna, ale po przeprowadzce pozowole co drugi dzieć pani spac z męzem. Niechce by mąz szukał na zewnatrz i odszedł odemnie. Dlatego szukam kogoś by bylk na iejscu pod ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleks-a
Marcjanna J. - hehe nedzna prookacja, ale zycie bywa zlosliwe,zebys nie wykrakala sobie czegos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reryrey
była taka sprawa, małżeństwo miało bardzo podobny problem, ona nie mogła się kochać, on miał swoje potrzeby, i razem wybierali się do domu publicznego by wybrać panią dla niego to teżjakieś rozwiązanie, może lepsze niż pozwolić mieszkać dugiej kobiecie pod swoim dachem, na pewno bardziej profesjonalne, bezpieczniejsze, bez tak dużych komplikacji w waszej sferze emocjonalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcjanna J.
odrazu prowokacja . Mam problem i szukałam pomocy a tu mnie wysmiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkoo
marcjanna ty idź na topiki dla emerytów co nastki dka starego dzukasz :D PROWOKACJA I TO GLUPIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeehhh dziecinko
Dzisiaj kobieta 60-letnia jest pełna życia i przeżywa drugą młodość, co ty wiesz o tym ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prowokacja czy nie mnie się sam pomysł podoba. Jednak i tak nie rozmumiem tak daleko idącego liberalizmu ze strony żony. Ja bardzo bym chciała żeby mój mąż miał kochankę, ale nie pod naszym dachem z nią przebywał. Ja po prostu nie miałabym nic przeciw takiemu związkowi . Piszę to z wielką powagą. Nie jestem ani chora, ani zazdrosna. Sama kocham innego meżczyznę i miałabym święty spokój i mniej stresów jakby mąż też miał inną panią. Może wtedy oboje doszlibyśmy do wniosku , że nie warto się razem męczyć ??? Może każde z nas byłoby jeszcze szczęśliwe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadbana po 30-tce
gdyby nie tenubytek w uzębieniu, pewnie bym się skusila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A DZIWISZ SIE
ZE CIE WSZYSCY WYSMIALI?? NO KOBIETO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ma centymetrów
bo to też ważne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara a glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalowa blondynka Cizia
mogiem byc ja . a majunt jaki staruszek ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfds
ten temat się powtarza, wietrzę prowokacje ale załóżmy że to nie to, to ja bym stawiała na karnet do burdelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy w końcu
znalazła chętną? :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcjanna J.
Witam :-) Tak, wszystko zakończyło się szczęśliwie. Jeśli chodzi o mnie to zmarłam w kwietniu 2009 roku (obecnie piszę z czyśćca, nie jest źle ale chwilami nudno), natomiast wtedy w 2006 udało się w końcu znaleźć odpowiednią panią. Na moim łożu śmierci mąż ścisnął mi rękę i powiedział, że najbardziej mnie docenia właśnie za ten mój gest. :-) I muszę przyznać, że przez miesiąc po mojej śmierci wstrzymywał się od aktywności seksualnej! Dopiero 28 maja 2006 chlapnął pani Magdzie minetkę. No i tyle. Z tego co wiem to nadal pomieszkują ze sobą. I dobrze, trzeba być liberalnym i cieszyć się życiem. To szczególnie dobrze widać z TEJ perspetktywy, moi kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....................JJJJ.....
www.artyzm.cba.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×