Wspólne wakacje ?

Córka zapytała mnie dzisiaj czy może wyjechać z chłopakiem na wakacje. Chcą wybrać sobie jakąś ofertę last minute we wrześniu przed rozpoczęciem studiów. Ten chłopak to syn mojej przyjaciółki. Znają się całe życie, a dopiero teraz zaiskrzyło między nimi. Zastanawiamy się co zrobić. Czy to aby nie za wcześnie na samotne wakacje i to jeszcze poza krajem ?

wiesz , że będzie się do jej tyłka dobierał ?

Czy to bedzie na wakacjach za granica, czy w domu to jak beda chcieli i tak beda uprawiac sex.jak konczy sie szkole ma sie roczniko 19 lat, wiec jest sie juz dawno pelnoletnim. Chociaz ja bym zasugerowala wakacje w Polsce.

Martwicie się to normalne.

Chcesz zostać babcią?! Absolutnie nie pozwoliłabym.

Nie chce zostać babcią. Młodzi są, ale nie głupi.

Nigd5 w życiu

Skoro jest pełnoletnia to chyba nie matce o tym decydować? W ciążę można zajść również w Polsce. Chyba wychowałaś córkę na rozsądna dziewczynę? Ona już dawno powinna wiedzieć skąd się biorą dzieci i jak się zabezpieczać przed niechcianą ciąża.

A co tu masz do decydowania... Ja wiele lat temu ;p też w wieku 19 lat stanęłam przed mamą z pytaniem czy możemy wyjechać... Ona się zastanawiała a my...uprawialiśmy petting w moim pokoju. Wprost jej powiedzialam, że jak będziemy chcieli to zrobimy "to" wszędzie. Chyba lepiej w hotelowym pokoju niż w lesie..

Moja siostra tak wyjechała. Ma 30 lat i dopiero za rok bierze ślub, skończyła studia, ma dobrą pracę. Nic jej się nie stało. Moja siostra powiedziała prawdę. Ja od tego wieku jeździłam z koleżankami i powiem szczerze że na miejscu bardziej bym się obawiała takie wyhazdu z koleżankami niż z chłopakiem. Chłopak będzie się nią opiekował, pewnie wyjdą gdzieś wieczorem, ale nie na długo. A z koleżankami to balangi do białego rana, picie i każda w inną stronę bo to głupi wiek jeszcze i traktowanie jako przygody oddzielenie się od grupy, a o gwałty wśród pijanego tłumu nie trudno. Ja bym wolała żeby moja córka z chłopakiem wyjechała.

Będą się gzić ile wlezie, z hotelu nawet nie wyjdą, w sumie to dobrze, bo wszędzie trupy i terroryści. Weź ją do gina po tabsy i wkładkę, kup walizę prezerwatyw i zamów hotel all inclusive. Będzie dobrze! :)

A ja uważam, że powinnaś się zgodzić.Tutaj chodzi nie tylko o matczyną miłosć/troskę, ale też o budowanie relacji z córką, przyjaźń.Chyba lepiej mieć zaufanie do swojego dziecka, niżeli trzymać na smyczy i ograniczać, bo to tylko może pogorszyć.Porozmawiaj z nią, powiedz o swoich obawach ale nie stawiaj zakazów i nakazów.Nie Ty jedna podejmowałaś taka decyzję

Ja podobnie uważam jak koleżanka wyżej, że lepiej niech jedzie z chłopakiem niż z koleżankami. Jeżdżę co roku na last minute i widzę zarówno pary jak i grupki dziewcząt. Pary się spokojnie zachowują, opłalaja, pływają, jeżdżą na wycieczki, a takie grupki to dopiero po obiedzie schodzą na plażę skacowane, wieczorem przy barze siedzą i piją (all inclusive wiec zero zahamowań) potem na imprezę i wracają nad ranem, wiem bo słychać głośne śmiechy kolo 6 rano. Nie raz widzialam so tnie wracająca z jakimś obcym chłopakiem. Strach myśleć ze mogli ją porwać czy coś, przecież wiadomo co się teraz dzieje za granicą. Lepiej niech uprawia ten seks w zabezpieczeniu w pokoju niż szlaja się raz z jednym raz z drugim pijana. Z resztą, mam córkę, jeszcze mała, ale jak będzie miała 19 lat to nie będę jej bronić, nawet seks, wszystko dla ludzi, ale lepiej niech to robi z zaufanym chłopakiem, a nie obcym z dyskoteki.

No, teraz będzie studentka to musi zapracować na opinię :) Studiować będzie w innym mieście ? Pewnie będzie najpopularniejsza na uczelni :)

Nie chodzi o ciążę. Oboje są odpowiedzialni. Cieszę się, że to właśnie z nim jest, a nie z obcym chłopakiem. Mam tylko taki strach w sobie o nich.

Pewnie on dostanie schizy jak ten chlopak w egipcie, a ona bedzie miec problemy.

Nie martw się, niech jada. To już dorosła dziewczyna.

Weź ją do gina po tabsy x Po dropsy, czy po tabletki antykoncepcyjne? Jeśli po te drugie, to najpierw komplet badań. Jeśli to pierwsze, to nie trzeba do gina.

Niech jada tylko nie do krajów arabskich. Najlepiej do Grecji lub Hiszpanii. W krajach arabskich słyszy się takie historie ze aż się włos jeży. Ja byłam z chłopakiem w Egipcie to kelner się mnie uczepil, na szczęście mój chłopak był non stop przy mnie i napoje sami sobie lalismy. Ale ja jestem przeciętna z wyglądu i miałam nadwagę, wiec się mnie aż tak nie czepiał.

Właśnie też chciałam napisać, wszędzie tylko nie do arabów, na to bym się nie zgodziła, a tak to pewnie, niech jadą :-)

Wrzuci z brzuchem i będziecie musieli finansować dzieciaka dopóki nie podejmie pracy.

Czy jak idziesz do kibla też się pytasz czy można, na forum.

No patrz, a ja byłam w wieku 19 lat z chłopakiem na wakacjach i nie wróciłam z brzuchem. Szok!

dziś A pieprzyliście się?

Jakie tu wszędzie czarne scenariusze.

W przypadku mojej córki tak się właśnie skończyło. Córka 18 lat + wakacje z chłopakiem = ciąża. Jeszcze przed wyjazdem mąż mówił do córki (to dość bezpośredni człowiek) "pamiętaj, nie dawaj mu bez gumy!" Córka na to "Tato, jak możesz takimi tekstami do mnie? My tam jedziemy tylko zwiedzać." No i oczywiście niedługo po wakacjach dowiedzieliśmy się o ciąży...

gość dziś Nie pieprzyliśmy się, uprawialiśmy seks. I jeszcze dodam, że nie jesteśmy bezpłodni bo po latach mamy dziecko.

gość dziś Dobrze, że chociaż nie kopnął cię w doopę po tych wakacjach i nie zostawił zeszmaconej.

A seks uprawia się tylko na wakacjach? Kochanie się z partnerem to zeszmacenie? Co za idiotyczne komentarze.

Czyżby to było forum katolickie? Ja też w wieku 19l juz uprawiałam seks. Zaszłam w ciążę w wieku 31lat. Mam normalna rodzinę i życie. Trzeba być na serio mało inteligentnym żeby myśleć ze tylko na wakacjach można zajść w ciążę. Jak córka będzie chciała to i tak to zrobi. I to ze będzie z nim na wakacjach czy nie tego nie zmieni.