Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fredytu

wzielam kredyt!! ratunku!!

Polecane posty

Gość fredytu

Dostalam kredyt,wlasne m2. I zaczelam sie bac :O A wiec pensja 2100 na reke,kredyt: 800zl mcznie,czynsz+energia+inne koszty utrzymania mieszkania: 400zl Na zycie jak latwo obliczyc zostaje: 900zl Minus bilet:85zl Komorka: 50zl Jakies srodki zcystosci: 200zl Dojazdy do domu: 100zl Jedzenie: 400zl Nic nie zostanie mi nawet na ciucha jednegi.chyba ze mniej jesc bede Boje sie ze rady nie dam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfbsdbntdeanhrtjrm
mieszkasz sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest.
no to mniej jedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiojiojo
srodki czystosci 200zl miesiecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna anonim
jakie miasto jakie mieszkanie?? jaka kwota kredytu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuhvrfuh
no warto pomyśleć nad uszczupelniem budżetu np z czegos moglabys zrezygnować...komórka 50zł? z pewnoscia da sie to zredukowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgerbgetg
chyba zartujesz ze srodki czystosci to koszt 200 zl co miesiac, licz na to z 50 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredytu
No sama sama :( kwota kredytu nie jest istotna. 800zl miesiecznie rata.mieszkanie kawalerka.miasto duze. Eh,bede mniej jesc :P Ale czy podolam; Srodki czystosci to tak ogolnie,w tym jeszcze oczywiscie plyny,zele.pasta do zebow etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertykulatorr
za duzo wydajesz na srodki czystosci... :( ja na dwie osoby wydaje ok. 20 zł na mc, w biedronce sa tanie i dobre, mozesz jezdzic rowerem za darmo, telefon na kartę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredytu
No mysle ze moge zredulowac koszty komorki do 25zl mcznie, 200zl na srodki czystosci+kosemtyczne+proszki etc to duzo? 400zl na jedzenie to chyba akuray? Fuck,jak bede chciala kupic sobie bluzke to wcale jesc nie bede :( moze dostane kiedys podwyzke,tak z 2500zl netto byloby w sam raz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuhvrfuh
poza tym ludzie za tę sume to całą rodzine utrzymują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno spokojnie , ciesz sie że masz ten kredyt , zaciskaj pasa i spłacaj ,masz mieszkanie a nie jak ja z dorastającym dzieckiem tułaczka na wynajmie , pracy brak ,perspektyw brak ,masz 900 zł na siebie jedną na żywność ciuchy chemię ,ja mam ....o jedno zero mniej ...na dwie osoby i patrz jeszcze żyje ,wegetuje tzn ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuhvrfuh
proszku nie kupuje sie co miesiąc, no chyba ze taki 1kg za 10zł, pasta do zebów max 10zł, jakas szczoteczka 5zł, szampon 10zł, mydło czy zel 5zł, płyn do naczyn 3zł.....no i gdzie tu 200zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najiimaa
czy te miasto to Warszawa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmierć ciotki
taa za 90 zł to kupisz skromne żarcie na 3 dni ,a zęby czym myjesz , czym dupe wycierasz , bilety za co kupujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredytu
Czyli do 100zl moglabym przenzcayc na srodki kosemtyczne piorace i czyszcace. To juz 100zl w kieszeni na niepalnowane wydatki. Rower odpada.za daleko,mam stanowisko reprezentac.glupio by wygladalo jakbym przyjezdzala potargana i spoocona.:( Bilet musi zostac.moge mniej do domu rodzinnego jedzic,ale szkoda oszczedzac na rodziacach,lepiej juz mniej jesc,tylek sie zmniejszy przynajnniej ;) Pocieszcie mnie,ze nie jest tak zle i dam rade :( Ciesze sie ze mam cos swojego ale paralizuje mnie strach ze mi sie nie uda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Nie masz szans. Prędzej czy później zwrócisz się o pomoc do rodziców (gdy oszczędności się skończą). I myślę, że rachunki będą wyższe niż 400. Dostałaś już pierwszą dopłatę do wody, prądu, czy ogrzewania? Szukaj współlokatora :) Trzeba było brać większe mieszkanie i pokój wynająć komuś znajomemu, tak jest najlepiej. Jak ja liczyłem kiedyś to utrzymanie się samemu w wielkim mieście to minimum 3500 - tylko brałem pod uwagę wynajem, nie kredyt. Z dochodami poniżej 3000 czeka Ciebie wegetacja a nie normalne życie. Np. 13 zł/dzień na jedzenie. Co za to kupisz? Ja na samo śniadanie tyle wydaję a jak kupię kawę i gazetę to się robi 30. Moim zdaniem nie masz szans. Trzeba było mały pokój wynająć na przedmieściach bez dodatkowych opłat za 500-600 a nie całe mieszkanie na kredyt. I ile lat tego kredytu? Po wuja mi chata na którą 30 lat muszę harować i czuć jakąś presję? Za 30 lat będę miał prawie 70 :) Niegłupim brać kredyt, przecież dopóki chaty nie spłacę i tak nie jest moja, problem przeprowadzić się za pracą, nie rozumiem tego chorego pędu "na swoje" - na jakie k... swoje? Swoje będę miał, jak je kupię za gotówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna anonim
co do jedzenia doradziłbym biedronkę chyba jest najtańsza z marketów ile masz lat jesli mozna wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mam ci napisać ? chcesz prawdy ? proszę bardzo ! jak nie mam na pastę to myję tylko szczoteczką , papier kupuję szary i to nie zawsze , mnę gazety i tyle, za szampon i żel pod prysznic służy mi najtańsze mydło , ciuchy kupuje kiedy jest najtaniej w sh ,najgorsze dziady i tylko dziecku, jedzenie czasem dostaje z caritasu . Znajoma która robi w masarni i wie jaką mam sytuacje czasem chapnie dla mnie coś z końcówką terminu,bywam głodna bo np dziecko chce repete i ja nie zjem , chciałaś prawdy -proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredytu
Poznan 100zl na jedzenie chyba moze byc?zwlaszcza ze praktycznie potrafie calymi dniami jesc kanapki,nie umiem gotowac ;) A gdzie tu jakis ciuch kupic?? ;( Jezeli chodzi o srodki to : zel,pasta,szampon,waciki,plyn miocelarny,plyn do mycia naczyc,etc.mysle ze mniej niz 100zl nie da rady.wiadomo,ze jedne co 2 miechy,inne co miesiac,ale jak w danym mc zaoszczedze np 20zl na srodkach czystosci to chcialam za mc miec te 20zl wiecej na zakup np lepszego srodku Bo chcialabym wyznaczyc stale ceny na kazdy rodzaj.jak zaoszzcedze w danej grupie to pula przechodzi na nastepny miesiac i bardziej moge zaszalec w danej puli,rozumiecie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredytu
Poznan 100zl na jedzenie chyba moze byc?zwlaszcza ze praktycznie potrafie calymi dniami jesc kanapki,nie umiem gotowac ;) A gdzie tu jakis ciuch kupic?? ;( Jezeli chodzi o srodki to : zel,pasta,szampon,waciki,plyn miocelarny,plyn do mycia naczyc,etc.mysle ze mniej niz 100zl nie da rady.wiadomo,ze jedne co 2 miechy,inne co miesiac,ale jak w danym mc zaoszczedze np 20zl na srodkach czystosci to chcialam za mc miec te 20zl wiecej na zakup np lepszego srodku Bo chcialabym wyznaczyc stale ceny na kazdy rodzaj.jak zaoszzcedze w danej grupie to pula przechodzi na nastepny miesiac i bardziej moge zaszalec w danej puli,rozumiecie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju89u98
Ja mieszkam w Poznaniu, po oplatach mam rowny 1000zl, na zycie wydaje ok. 800zl, czyli na jedzenie, kosmetyki, chemie, do tego jakies kawy na miescie w starbucsie, a 200zl albo odkladam, albo wydaje na ciuchy. Szalu nie ma, ale spokojnie za 900zl przezyjesz i to bez zadnej wegetacji czy zakupow w biedronie. Ja kupuje tylko w piotrze i pawle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredytu
No to mnie picieszyles :( 3500zl to ja na pewno nie bede zarabiac poki co :( Powiem szczerze ze kredyt a wynajecie kawalerki tyle samo by mnie kosztowalo :( Pokoik? Za stara jestem na pokoik.mam 28lat Na dwupokojowe mnie nie stac Nie bylo jeszcze doplat do wody i energi. Dopiero dostalam ten kredyt,w mieszkaniu jestem od paru dni :( Zalamalisciue mnie :( nie chce wegetowac,myslalam ze dam rade w miare normalnie zyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat? ;)
hmmm pewnie mloda jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredytu
Ostatnio na jedzenie wydalam 80zl na tydzien.czesto na wekend jade do domu,wiec praktycznie od pon_czwartku cos jem Odpukac jakby sie nie udalo to wynajme kawalerke i pojde na pokoj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat? ;)
o 28 lat chłopa nie masz to ja sie zglaszam na ochotnika :classic_cool: jestem przystojny inteligentny mily itd :classic_cool: odciązysz sie finansowo jak dla mnie mozesz chodzic nawet nago po domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju89u98
nie doluj sie, bo heniu chrzani. Jak ktos jest niesamodzielny, wszystko kupuje gotowe od sniadania, kawy po obiady to i 3000zl mu nie starczy na samo zarcie. Cena przyzwoitego pokoju w Poznanu to z 700-800zl, koszt wynajmuj w miare ladnej kawalerki to 1400zl minimum, wiec tak naprawde i tak musialabys wydac te kase, bo mieszkac gdzies trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkkk
znajdź sobie sponsora.będziesz miała parę stówek więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie takie megatanie
czynsze w Poznaniu? Ja mam mieszkanie własnosciowe i opłaty które de facto nazywane są czynszem a czynszem nie są + energia i woda to 1000zł! Fakt, że mieszkanie ma 2 pokoje, ale dom stary, dość tani blok. Kawalerka to było by minimum 800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość empress
a gdzie mieszkasz w poznaniu?? bo ja tez kupilam mieszkanie, ale polowe na kredyt a polowe za gotówke, moja rata to 550 zl zarabiam 1800 zl i do tego studiuje, jest naprawde ciezko czasami ledwo wiąze koniec z koncem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×