Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yerboyerbaczka

Yerba Mate odchudza! :)

Polecane posty

Gość yerboyerbaczka

Witajcie "dietetyczne" Kobietki :) Chciałam Wam polecić picie Yerba Mate w ramach dążenia do idealnej wagi ;) Piję ją od pewnego czasu i jestem wniebowzięta ;) Napój hamuje u mnie uczucie głodu, dodaje energii, poprawia nastrój. Mając dobry humor i sporo energii nie chce mi się zajadać smuteczków, nie mam chęci na podjadanie i...chudnę :) Moja Ciocia też zaczęła pic yerbę i zrzuciła 6 kg w 2 tygodnie ! :) Poza tym yerba ma aż 24 witaminy ! Jest bardzo zdrowa, pobudza jak kawa (dlatego też porzuciłam wieloletni nałóg picia kawy na rzecz yerba mate i to bezboleśnie! ), no i całą ta otoczka rytualna, sączenie napoju przez bombille, w ładnej tykwie, świetna sprawa :) Mogę Wam polecić sprawdzony sklep, szczególnie dla ludzi z Wrocławia, bo można odebrać towar osobiście w centrum miasta ;) Ten sklep to http://yerbomania.pl/ , mają mega tanio i spory wybór, ja się u nich zaopatruję i jestem bardzo zadowolona (szczególnie jak patrzę na ceny yerba mate w sklepie pana Cejrowskiego, które są 2 razy większe) Polecam, nie wychodzi to drogo, opakowanie 500g to koło 15 zł (można wydać zamiast kupować kawę), do tego zdrowo, bez szkody dla organizmu, no i oprócz odchudzania dostarczamy organizmowi masę witamin, energii, przyspieszamy metabolizm, nawadniamy się, wspieramy pracę nerek, żołądka i masa innych. Życzę Wam sukcesów w odchudzaniu ! :) Trzymam kciuki za Was i za siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szsszaaaaaaaaa
a gdzie ja kupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Można kupić na stronie http://yerbomania.pl/ , firma prowadzi też sprzedaż internetową wiec można sobie zamówić i dostaniesz przesyłkę do domku ;) Jak jesteś z Wrocławia, tak jak ja, to możesz po prostu zadzwonić do sprzedawcy i umówić się na odbiór osobisty. Jest strasznie miły i pomocny, ja za pierwszym razem nic nie wiedziałam na temat yerby, to mi wytłumaczył, jak się przygotowuje napar, co jak się nazywa, jak przygotować naczynko no i przede wszystkim opowiedział mi, jakie są rodzaje yerby, która by najlepiej pasowała do moich wymagań itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szsszaaaaaaaaa
dzieki tzn ja ja pilam jakis czas temu ale odkad zlikwidowali u nas sklep zielarski nie pije , bo jakos nie widzialam nigdzie a byc moze nie patrzyłam za nia dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Nie ma sprawy ;) Cieszę się, że mogłam pomóc ;) Yerbę ogólnie lepiej kupować przez internet, bo takie zwykłe sklepy mają zwykle drożej (wiadomo, czynsz, rachunki, pensje dla pracowników- ktoś za to musi zapłacić czyli...my kupujący:/ ) A w sprzedaży internetowej nie finansujesz takich rzeczy, płacisz tylko za towar i przesyłkę, do tego nie musisz się ruszać z domu, wystarczy parę kliknięć myszką i za parę dni masz już yerbę w domu ;) A jaki rodzaj yerby pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szsszaaaaaaaaa
nie pamietam jaka to była bo bylo to pre lat temu teraz od tego czasu nie piłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10293837y46
ewidenta reklama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szsszaaaaaaaaa
tez tak wlasnie myslalam ale jak zapytała mnie jaki rodzaj pije to raczej byłam pewna ale odpisałam z gzrecznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uibuihiu
to jest reklama!! Pilam yerba mate i nie ma ona wplywu na wage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_kasienka
Taaa i wogóle nie jest to reklama Twojego sklepu, badz sklepu w którym pracujesz :) Musisz trochę bardziej popracować na DYSKRECJĄ reklamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szsszaaaaaaaaa
ja tez piłam ale dla zdrowia nie pamietam abym schudla ale jak spotkam gdzies na miescie to kupie sobie nie bede płacic za przesylke 2 tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Nie przesadzacie trochę? Poleciłam sklep, bo jestem z niego zadowolona ;) Tak jak polecałam Aknenormin bo wyleczył mnie z trądziku albo ostrzegałam w internecie przed mieszkaniami, które wynajmowałam i właściciele okazali się być nieuczciwi. Owszem, można pic yerbę i nie chudnąc, jeśli się bardzo dużo je. Co nie zmienia faktu, że się nie głodzę, ale z yerbą nie mam takiego apetytu i mam lepszą przemianę materii więc dodatkowo szybciej spalam to co jem. A, i jestem zwykłą, bezrobotną studentką, a nie rekinem biznesu ;P Czasem ludzie po prostu chcą pomóc, wiecie? Nie węszcie wszędzie podstępu to może dostrzeżecie też nieco ludzkiej życzliwości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerba odchudza
ale osoby, które szczupleją na kofeinie. Widocznie jestes jedną z takich osób. Ja poleciłabym Yerbę osobom które są uzależnione od kawy. Yerba tak samo pobudza i zawiera kofeinę, a jest dużo zdrowsza. No i Yerba ma dużo fajnych innych dobrych właściwości. Co do ceny, to w mojej aptece spokojnie kupię taką paczkę za 12-13 zł. szsszaaaaaaaaa a zapytaj właśnie w aptece czy by ci nie sprowadzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Hmm, może chodzi o tą kofeinę, nie wiem. Ja jednak zauważyłam, że przede wszystkim nie chce mi się jeść-raz, że zamiast podjadać siorbię yerbę, a dwa to zwyczajnie mam mniejszy apetyt. Teraz np jest prawie 17, cały zjadłam dziś dwie owsianki z otrębami a tak to yerba yerba yerba, po malutku sobie sączę. I nie bardzo mam ciągoty do jedzenia, a jestem przed okresem i w dodatku cały dzień mam wolny co też sprzyja podjadaniu z nudów;P Sama nie wiem. Moja ciocia też zauważyła że apetyt jej wyhamował od yerby. A co do ceny w aptece którą podałaś, to jestem w szoku, ja widziałam od 20 w górę w aptekach :/ Chyba że mówisz o jakiś małych paczkach, ja widziałam tylko pół kg w tej cenie. Gdzie takie tanie apteki są bo nie mogę uwierzyć że w "moich" aż tak naciagają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerba odchudza
Nie wiem czy coś nie podrożało, ale jakieś pół roku temu jak byłam w aptece to pewien pan właśnie płacił 12,50 jakoś tak za taką dużą paczkę. Ale nawet jakby była po 20 zł, ludzie na byle jaką kawę wydają więcej na miesiąc. Głupia liptonka ok 15 zł a wcale nie jest taka super. Kofeina, kofeina, jesli chodzi o chudnięcie, ale w sumie nie tylko:) Po czerwonej herbacie ja mam podobnie z apetytem, ale nie mogę jej pić. Dam radę zjeść tylko jedną kromkę chleba. Sekret tkwi chyba w gorzkim smaku tych herbat. Im bardziej obrzydliwa tym lepsza, bo lepiej wpływa na pracę wątroby i trzustki. O! zapytam się jeszcze jak parzysz yerbe, żeby nie była rybiasta? Ile stopni musi mieć woda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Rybiasta? Miałam kiedyś na mieszkaniu we Wrocku wodę w kranie, która śmierdziała rybą fuuuuu:P Ale yerba? Nigdy :D Ja zaparzam zgodnie z instrukcją, jaka jest podana na stronie sklepu w którym kupuję, ale boję się podać jakikolwiek link bo strasznie tu zaszczuwają na tej kafeterii ;P Ale woda ma mieć góra 80 stopni, ja zwykle wyłączam czajnik w momencie jak zaczyna syczeć ale jeszcze nie bulgocze i wtedy zalewam ;) Ja tam nie wiem, mi smakuje ta yerba. Może jestem mało wymagająca albo się przyzwyczaiłam ;) A co do kawy to racja, yerba jest tańsza i zdrowsza. A nie myślisz, że efekt braku apetytu może być też spowodowany tym, że yerba ma sporo witamin i składników mineralnych? Czytałam, że ma tego tyle, że organizm wręcz odżywia się tym napojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
zaciekawiłaś mnie z tymi cenami i pobuszowałam w aptekach internetowych, ale nigdzie nie znalazłam takich cen, o jakich mówisz. APTEKA 500g od 19.99 do 25 zł http://www.nokaut.pl/yerba-mate/yerba-mate-pajarito-seleccion-especial-500g.html SKLEP INTERNETOWY ta sama yerba ale nie 500g tylko aż 1 KG ZA 20.90 zł http://yerbomania.pl/?1,pajarito-1kg z tego wynika, że w aptece jest dwa razy drożej nizw sklepie internetowym w kwestii zakupu yerby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerba odchudza
Popatrzyłam teraz na stronę mojej apteki, bo sprzedają też wysyłkowo. Rosamonte 1 kg kosztuje 32 zł czyli pół kg to 16 zł. Ja miałam rybiastą w smaku, ble. Pytałam o temperature bo może zła była. Jak zieloną zaparzę nie taką temperatura jak trzeba to tez jest rybia. A co ciekawe, każdą zieloną, tzn innej firmy muszę parzyć inną temperaturą. Brak apetytu z witamin. Też, yerba ma dobry wpływ na równowage kwasowo-zasadową, więc słodkiego się tak bardzo nie chce. Duży wpływ będzie miało też to, że yerba jest termogenikiem, tak samo jak czerwona i zielona herbata. Tak samo białko jest termogenne, dlatego surówka z kawałkiem twarogu jest bardziej sycąca niż bez. Ja ogólnie nie pije kawy, więc nie jestem przyzwyczajona do kofeiny, dlatego u mnie yerba jest zaparzana sporadycznie, ale dobroczynne własciwości znam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
W "moim"miejscu Rosamonte jest za 29 zł za kg, więc znów apteka ze swoim 32 zł przegrała :) W sumie to się ciesze, bo już się zmartwiłam, że tak strasznie przepłacam za tą yerbę. Ciekawe jest to co piszesz, jak widać yerba to temat rzeka, a już myślałam, że wiem o niej sporo:D O tym, że jest termogenikiem, nie wiedziałam ;) Ale chyba trzeba pić ją regularnie, żeby były jakieś efekty, czy to odchudzające, czy zdrowotne. Nie wiem zatem, czy takie sporadyczne picie w Twoim przypadku coś może dać? Ja piję kiedy tylko mogę, ale mam niską przemianę materii to i potrzebuję sporo pobudzenia do życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerba odchudza
Ja jej nie piję, bo w yerbie jest kofeina, dokładnie taka sama jak w kawie, a to mnie odstrasza. Kawy w ogóle nie pijam, więc ja mogłabym się po większej ilości yerby nie czuć za specjalnie. Ja się nią zainteresowałam ze względu na swoje zdrowie, ale pić jej dużo raczej nie. Jako wspomagacz odchudzania mnie yerba najmniej interesowała właściwie :) Apteka, apteką, ale w internetowym sklepie jeszcze musisz przesyłkę doliczyć. Na jedno w sumie wychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Ja mam to szczęście, że ten sklep, z którego korzystam, ma siedzibę we Wrocławiu,gdzie mieszkam, wiem odbieram osobiście yerbę i płacę malutko. Co do kofeiny, to racja, choć jest jej mniej niż w kawie. I akurat na ludzi z niskim ciśnieniem i wolną przemianą materii, takich jak ja, kofeina ma zbawienny wpływ. Tak czy owak, po kawie byłam szybko senna, nie mogłam jej za dużo pić, bo mnie odrzucało, więc najczęściej piłam tylko rano, bolał mnie po niej żołądek no i kompletnie nie pomagała w odchudzaniu czy dostarczaniu witamin. Zamiana kawy na yerbę wyszła mi na dobre, bo mniej jem, chudnę, mam lepsze samopoczucie, nie jestem zamulona jak to bywało po kawie. Dla mnie to ma duże znaczenie, bo od lat borykam się z kompulsywnym obżarstwem i idącą za tym lekką nadwagą, brakiem energii, kłopotami z koncentracją i stanami depresyjnymi. Z yerbą jest mi dużo łatwiej panować nad kompulsami, w sumie ich nie mam, i tak jakoś całą czuję się zdrowsza i bardziej energiczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerba odchudza
Jak masz takie jaja z koncentracją itp. to ja ci jeszcze polecam napar z rozmarynu. Fajne w smaku, a parzyć można ten rozmaryn co sprzedają jako przyprawę. Jest jakby mocniejszy od tego sprzedają jako zioło. Widzę, że dla ciebie zamiana kawy na yerbę to strzał w 10-tkę. Twój zachwyt i chęć podzielnia się tym tutaj jest zrozumiałe dla mnie w 100%. Może ci się wątek rozwinie, czego serdecznie ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Rozmaryn? Słyszałam, że jest dobry na trawienie, ale o koncentracji nic nie słyszałam. Ciekawe, warto spróbować ;) Mam trochę bzika ze zdrową żywnością, więc chętnie sprawdzę na sobie, dzięki za radę ! I dziękuję za miłe słowo, trochę na mnie naskoczyli tutaj wszyscy, ale przyznam, że jest to może 4 czy 5 raz jak piszę na kafeterii ( za każdym razem na inny temat) i za każdym razem spotkały mnie z tego powodu jakieś nieprzyjemności. Nie wiem, z czego to wynika. W każdym razie mam nadzieję, że komuś pomoże mój wątek. JA, gdybym wiedziała parę lat temu o istnieniu yerba mate, to może szybciej udałoby mi się stanąć na nogi w kwestii kompulsów i wagi. No i nie straciłabym tyle zdrowia i fortuny na tabletki odchudzające, spray-e na hamowanie głodu, herbatki odchudzające i tego typu nieskuteczne preparaty. Warto spróbować, nigdy nie wiadomo, co komu pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerba odchudza
Może inaczej, wszystko co jest grzybobójcze wzmacnia koncentrację i przyczynia się do małej straty minerałów i witamin z organizmu. Mało tego to co grzybobójcze jest tez na dłuższą metę uspakajające, tzn pomaga walczyć ze stresem. Więc gdybyś znalazła roślinkę o działaniu grzybobójczym to na pewno jest też na koncentrację, nerwice, odporność. Nieprzyjemności na kafe to norma. Jest mnóstwo reklam, osób które niby piszą jaki ten produkt jest super, a to jeszcze jedna forma marketingu i, ze ludzie mają tego dość. Jest tez wiele osób złosliwych, trzeba komus dowalić np. Albo po prostu tępych, takich zamkniętych na informacje na jakiś temat, lub ludzi zwyczajnie nieświadomych, ale oni po kilku postach się otwierają. Może forma w jakiej zaczynasz wątek jest nieodpowiednia. Od razu piszesz jaka ta rzecz jest super i to się kojarzy z reklamą. Gdyby to było w formie. Czy ktoś pija yerbę, szukam kobitek do wymiany doświadczeń smakowych. Albo czy ktos schudł na yerbie? Jeśli tak to zapraszam do watku. I potem spokojnie można watek rozwijać, oczywiście jeśli ktoś dołączy i wtedy pisać jak bardzo cos pomogło np :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Hm, chyba masz racje z tym początkiem wątku. Ja ogólnie mam takie napady euforii, w realu też czasem ludzie dziwnie na to reagują, a ja już po prostu tak mam. Robię, co mi dyktują emocje, a dla ludzi bardziej "stabilnych" może się to wydać przesadzone, sztuczne, fałszywe. Różnie bywa. W każdym razie nie zrobiłam nic złego, także nie będę się tym przejmować, choć na przyszłość postaram się być nieco mniej "pełna zachwytu", przynajmniej na zewnątrz, bo wewnętrznie mam do tego szalone tendencje i dobrze mi z tym :D Dziękuję Ci za wszelkie informacje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerboyerbaczka
Yerba z granatem...? Mmm... brzmi przepysznie :) Muszę spróbować, jak tylko będzie okazja ;) A co do odchudzania, to pewna mądra osoba na tym forum, ukrywajaca się pod "yerba odchudza", napisała: "yerba ma dobry wpływ na równowage kwasowo-zasadową, więc słodkiego się tak bardzo nie chce" "Duży wpływ będzie miało też to, że yerba jest termogenikiem, tak samo jak czerwona i zielona herbata. Tak samo białko jest termogenne, dlatego surówka z kawałkiem twarogu jest bardziej sycąca niż bez" "yerba odchudza ale osoby, które szczupleją na kofeinie. Widocznie jestes jedną z takich osób" Wiadomo, że sama yerba nie odchudza, ale za to zmniejsza apetyt, więc mniej jemy i chudniemy od braku apetytu który ma miejsce dzięki Yerba MAte ;) Ja więc będę się upierać, że moje obecne chudnięcie to sprawka Yerba Mate. Wcześniej, zanim ją zaczęłam pić, miałam napady kompulsywnego obżerania, potem głodzenia, nie umiałam kontrolować jedzenia. Ale wiadomo, jak ktoś nie chce schudnąć i pijąc yerbę myśli, że to wystarczy i zajada się tłustymi potrawami i słodyczami, to nic z tego nie będzie. Ale skoro jest napój, który ułatwia nam panowanie nad jedzeniem, to myślę, że jak najbardziej pomaga on w odchudzaniu ludziom, którzy tego naprawdę chcą ;) Ja się odchudzam od 10 lat, i po tych wszystkich tabletkach i katorgach dietetycznych dopiero Yerba Mate naprawdę okazałą się być skuteczna. Ewentualnie jestem dziwnym przypadkiem, który wyjątkowo chudnie po Yerbie, ale wątpię, tym bardziej, że moja ciocia też schudła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerba odchudza
Miło mi yerboyerbaczko, że masz o mnie takie fajne zdanie. Napisałaś istotną rzecz. Że jeśli Yerba ogranicza ci apetyt i pomogła opanować kompulsywne jedzenie to siłą rzeczy musisz schudnąć. Ludzie mówią że świetnie odchudza zielona herbata, a mnie osobiście nic nie daje. Czerwona mi pasuje, ale osobie w mojej rodzinie już nie. Tak samo będzie z yerbą. Cały numer polega na tym, żeby ograniczyć kaloryczność spożywanych posiłków do poziomu większego wydatkowania od przyjmowania. Jeśli ktoś spożywa 500 kalorii więcej niż potrzebuje, a po yerbie, czy czerwonej herbacie, która także tłumi apetyt, przyjmuje 300-400 kalorii mniej, to pomimo to nie zeszczupleje, bo i tak przyjmuje 100-200 kalorii za dużo. Ja jeszcze sprostuję moją wypowiedź dotyczącą kofeiny, bo chyba to trochę źle wyraziłam. Powinno być - yerba odchudza osoby, które szczupleją na kofeinie, z czego osoby które piją dużo kawy mogą być na ten czynnik odporne. Podsumowując- yerba posiada kofeinę, która ma właściwości odchudzające. Zawiera mnóstwo pierwiastków zasadotwórczych, które niwelują kwasotwórcze działanie kofeiny, więc pomaga regulować równowagę kwasowo-zasadową, co skutkuje mniejszym apetytem na słodkie. Yerba jest termogenna. Hamuje apetyt. Jest bakteriobójcza i grzybobójcza, a więc i poprawia odporność. A ogólnie jest to sama dobroć dla osób uzależnionych od kawy, można yerbą spokojnie zastąpić 2-3 filiżanki dziennie kawy, a nawet kawę przy yerbie wyeliminować. Zaparzyłam sobie yerbę wodą stojącą jakieś dwie minuty po wrzeniu i jest ok. Nie ma posmaku ryby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :):):):):)
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livv
Chyba spróbuje; ) Tylko powiedz mi prosze, która o jest ta , co pijesz? Ta co ochudza itd, o której tu mowisz. Bo tam jest kilka, a ja sie nie orientuje w tym za bardzo. Z góry dzięki ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×