Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaparcia u 8 miesięcznego dziecka. Pomocy.

Polecane posty

Gość gość

Jestem mamą 8- miesięcznej córki. Mała generalnie jest na piersi, ale staram się jej podawać też zupki na obiad i owoce na kolację. Dziecko od ponad 3 miesięcy ma problem z zaparciami. Kupkę robi raz na 5 - 6 dni, pręży się, płacze, a kupka jest zbita. Próbuję podawać jej śliwki ze słoiczka, ale to nie pomaga. Podawałam jej też syrop lactulosum, ale przez 4 dni nie było efektu. Zastosowałam dicopeg junior i dopiero po 4 dniach coś ruszyło, ale jak odstawiłam ten lek to znowu zaparcia. Już nie wiem co robić, co podawać. Może ktoś ma jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawaj jej dużo wody do picia, nie żadnych soków. woda powinno trochę ,,rozmiękczyć '' kupę. Moja córka w tym wieku tez miała podobny problem, potem jej przeszlo. może to układ pokarmowy przyzwyczaja się do nowych pokarmów jakimi są zupki. Kładź też swoją corke często na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy dajesz jej pic, podawaj jej sok z jablek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuję podawać jej pić, ale idzie to opornie. Mała nie uznaje butelki, a to co podaje jej łyżeczką to wypluwa. Podaję jej wodę, nektar ze śliwek i wieczorem napar z rumianku. Łącznie może wypije 100 ml przez cały dzień płynów plus mleko z piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze ty cos jesz lub bierzesz co wywoluje u niej zapsrcia albo za malo pije. Moze kubek niekapek lub slomka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka ktora karmila piersia miala podobny problem z dzieckiem i lekarz kazal jej (tzn. karmiacej mamie) jesc rodzynki. Podobno pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo picia wody i dicoflor (może trzeba wyregulowac troszkę pracę jelit ).doraznie czopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podawałam krople espumisan do roku połowę dawki codziennie wieczorem do jakiegoś napoju czy wody u nas pomagało. Lekarz tak zalecił a położna pozwoliła przy kolkach z 2-3 kropelki raz dziennie u 2 tyg dziecka i od tej pory nie mieliśmy problemu ani z kolkami ani zaparciami. Mała robi jedna kupke codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś jesc dużo potraw zawierających blonnika. Unikaj bananow, gotowanej marchewki i ryżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak rozmawiałam z Panią od laktacji to mówiła by unikać grochu fasoli cytrusów bananów czekolady oczywiście alkoholu i fastfudow. Ja bardzo lubię cytrusy i zapytałam się czy choć kawałek mogę zjeść to powiedziała że ogólnie to wszystko mogę jeść byle z umiarem np kawałek pomarańczy czy kostkę czekolady byle nie przesadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz. Syropem ok. Olej do jedzienie ok śliwki ok. Jest jeden najlepszy sposób który żądło słychać na forach niezawodny podzialal na wszystkie dzieci które miały ten problem. Do jedzenia które podajesz nieważne czy będzie to jogurcik kaszka ważne żeby była to konsystencja w którą to wpasujesz.... Dodaj łyżeczkę siemienia lnianego takiego w formie proszku mielononego. W każdej aptece jest. Tylko zacznij od szczypty zależy też ile dziecko je bo to siemię zmienia lekko konsystencję i dziecko musi przywyknąć do tech małych grudek. Ale jest to naturalny sposób który pomaga w czyszczeniu jelit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi. Spróbuję podawać siemię lniane i zobaczymy. Jesteś kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem to rzeczywiście działa, śliwki w słoiczku też dają dobre efekty mój maluszek nie przepadał za nimi ale zawsze się udało jakoś je przemycić, no i dicopeg junior dobrze mieć żeby się dziecko nie męczyło kiedy siemię i śliwki nie zadziałają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mieliśmy problem z zaparciami u naszego Michałka. Okropnie go brzuszek bolał i nie mógł zrobić kupki. Na szczęście koleżanka poleciła nam bardzo fajny środek http://www.dicopeg.pl który okazał się strzałem w dziesiątkę. Wystarczy tylko rozpuścić proszek z saszetki w wodzie, soczku lub herbatce i dać dziecku do picia. Już po pierwszej saszetce dolegliwości zaczęły znikać, a mały szybko odzyskał humor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×