6 tygodni u dziadków

Czy wasze dzieci tez spędzają wakacje u dziadków ? bo moje (5l i 3l ) 6 tygodni spędzają u moich rodziców na wsi .W pracy wiele osob dziwi sie ze takie male dzieci tak dlugo sa poza domem.

Jak dzieci chcą i dziadkowie chcą to co za problem? W pracy sir dziwią, a pewnie sami za dzieciaka siedzieli u dziadków w każde wakacje.

No co ty..,u mnie to normalne ze dzieciaki wiekszosc wakacji spedzaja u dziadków . Kiedyś tez tak było ..tylko teraz wiele dzieci to takie mamyje co boja sie spać bez mamy :(

lata spędzone u babci - najpiękniejszy czas , własnie dziś sobie to wspominam bo babcia nad ranem zmarła . Od 6 rż były wakacje u babci , (ale to były inne czasy) Rodzice mieli ze mną problem bo oni chcieli mnie zabrac do domu a ja od babci wracać nie chciałam

Moje dzieci w tym roku większość wakacji spędzają poza domem, syn u ojca lub u dziadków, córka u dziadków ( syn 6,ccórka 3 lata). Naskakuja na mnie w rodzinie ze tak robię, a ja mam gdzieś co badają :) skoro dziadkowie i dzieci chcą to czemu nie? Bo dziecko musi być non stop przy matce, bo bezmatki sobie nie poradzi? nie moje dzieci :)

Dla mnie wakacje są po to żeby spędzać więcej czasu z rodziną. Przed urlopem, chociaż popołudniami jezioro, spacery, w weekend morze, a od jutra urlop i jedziemy we 3 nad morze. Nie mam potrzeby odpoczywania od dziecka.

tylko, że wakacje4 trwają dłużej niż urlop. Dzieciakom trzeba zapewnić jakieś atrakcje. Przedszkola pozamykane. Wakacje u dziadków-jak najbardziej :)

jak ja bym tak chciała,niestety moi teściowie jakoś nie bardzo chcą zabrać małą choćby na wekend a jest bardzo grzeczna,moja mama jest od nich dużo starsza i sama i nie ma siły się nią zajmowac,natomiast oni we dwoje pełni werwy a jakoś tak nie proponują a ja sama też nie pytam bo mi głupio...czasami ja zostaje razem z dziećmi u nich bo mają dom z dużym ogrodem ale chciałabym czasami odpocząć chociaż przez dwa dni od jednego dziecka bo to młodsze jest bardzo absorbujące...

nasza corka, 5 latka, wlasnie jest u babci ;)... jest u niej juz prawie 3 tygodnie i zostanie jeszcze prawie 2. Dzeili nas prawie 1500 km. Nie jest to wygodnictwo z naszej jej strony, po prostu nie mamy tyle urlopu zeby cale wakacje z corka spedzic... a majac do wyboru swietlice do rana do wieczora albo calodziennie zabawy w odrodzie i z ukochana babcia nia wahalam sie ani chwili :) ... tym bardzieje ze corka sama chciala do babci jechac ( juz w zeszlym roku, majac 4 lata, spedzila sama u dziadkow 4 tygodnie) 3 ostatnie tygodnie sierpnia to beda nasze wspolne wakacje z corka :) ... juz sie nie mozemy doczekac !!

* w ogrodzie i zabawy z ukochana babcia...

"Nie mam potrzeby odpoczywania od dziecka." r Rozwala mnie taki tok myslenia ...bardzo egoistyczne myślenie tylko o sobie a nie o dziecku.

U nas odpada, bo babcie jeszcze aktywne zawodowo. To po 1, a po drugie - ja pracuję w domu, więc nawet w wakacje jestem w stanie zapewnić dziecku opiekę. Nawet na dyżur wakacyjny nie posyłam. Syn lubi babcie, ale babcie też chcą odpocząć - także mogą się z nim pobawić ale żeby tak opiekować się kilka tygodni np w czasie ich urlopu - nie dadzą rady, bo chcą odpocząć.

tak jest, najlepiej napieprzyć dziecko za dzieckiem i tak małymi dziećmi obarczyć dziadków, zgroza, to młode matki wysiadają przy opiece tak małych dzieci a co mówić o dziadkach, wy litości nie macie,

No może jak ktos ma rozpuszczone bachory to fakt dziadkowie wysiadają przy opiece aleee na szczęście moje dzieci sa kochane i grzeczne . Co wiecej moi rodzice sami przyjechali po wnuki :) a my odbierzemy dzieci za 4 tygodnie .

3 latki raczej bym nie puściła. To zależałoby od córki, jeżeli by chciała to by pojechała. Jeżeli nie bo nie chciałaby się rozstać z nami rodzicami bo by tęskniła to by nie pojechała. Ale na pewno nie na tak długo, na tydzień max.